Jasiu z zazdrością pyta dobrze pływającego i nurkującego kolegę:
- kiedy tak wspaniale nauczyłeś się pływać i nurkować?
- tatuś mnie nauczył, jeszcze jak byłem malutki.
- a jak tatuś uczył cię pływać i tak wspaniale nurkować?
- wywoził mnie łódką daleko od brzegu, rzucał do wody i wracał do domu.
- chyba było ciężko płynąć tak daleko do brzegu?
- płynąć nie, ale rozwiązać worek to tak.
Spotkałem piękną dziewczynę w parku. Od razu coś między nami zaiskrzyło, a ona padła u mych stóp. Potem kochałem się z nią długo i namiętnie... Naprawdę warto zainwestować w paralizator.
Facet wchodzi do knajpy i widzi swojego kumpla, który siedzi przy barze mocno przygnębiony. Podchodzi więc do niego i pyta, w czym rzecz.
- Pamiętasz tę śliczną dziewczynę ode mnie z pracy, z którą chciałem się umówić, ale nie mogłem nawet do niej podejść, bo za każdym razem, kiedy ją widziałem, to mi stawał?
- No pamiętam.
- W końcu zebrałem się na odwagę i poprosiłem, żeby się ze mna umówiła. I ona się zgodziła.
- Super! To kiedy randka?
- Byliśmy umówieni dziś wieczorem. Ale bałem się, że znów mi stanie. Więc przykleiłem go sobie plastrem do nogi, żeby w razie czego nie było widać.
- No i dobrze! Gdzie problem?
- Poszedłem do niej, zadzwoniłem, a ona otworzyła w takiej cieniutkiej, przezroczystej sukience...
- No i...?!
- Kopnąłem ją w twarz...
Kto stworzył kobietę?
Jak to kto...3 facetów: stolarz, hydraulik i architekt. Niestety wszyscy trzej *P***** sprawe...
Hydraulik... bo przynajmniej raz w miesiacu cieknie...
Stolarz... bo jej sie nogi rozkładają...
Architekt... bo plac zabaw umiescił obok szamba.
Noc poślubna...
Co?? Mówiłaś, że byłaś dziewicą!!
Oj... Byłam byłam... Zapytaj Mariana.
Małżeństwo w łóżku:
- Patrz, stanął mi!
- To dawaj, przysuń sie do mnie szybko....
- Ciszej, żeby nie poznał cie po glosie!
Na środku jeziora wędkarz złowił złotą rybkę. Ta mówi: - spełnię twoje trzy życzenia
- Ale ja niczego nie potrzebuję. Mam duży dom, dwa samochody, firmę, świetnie zarabiam...
- No wiesz, to może chociaż jedno życzenie, żeby nie było, że nie spełniam!
-No dobra. Zrób tak abym zawsze miał orgazm jednocześnie z żoną!
Rybka uderzyła ogonem o wodę i zanurzyła się w głębinie. Nim wędkarz doppłynął do brzegu szczytował pięć razy.
Żona nie mogła zrozumieć, dlaczego jej mąż chce się kochać wyłącznie w ciemności. Pewnego wieczoru ukradkiem zapaliła lampkę nocną... i odkryła w dłoni męża ogórek?!
- Ty łajdaku! Ty impotencie! W ten sposób oszukiwałes mnie przez całe życie! Ty zdradliwy, zakłamany...
- Zaraz, zaraz- wszedl jej w słowo mąż- skoro już mowa o zdradzie, to jak wytłumaczysz fakt, że mamy trójkę dzieci?!
- Dlaczego Najman przegrał z Saletą?
- Bo chciał go trafiać w nerkę, ale nie wiedział z której strony ją ma.