Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trochę humoru 2

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 02.10.2009 12:18

Poczytajcie do końca (nie od końca :wink: )

Jestem kobietą szczęśliwą. Rano wstaję razem z moim mężem i gdy on goli się w łazience, przygotowuję mu pożywne kanapki do pracy.
Potem, gdy całuje mnie w czoło i wychodzi, budzę naszą piątkę dzieciaczków, jedno po drugim, robię im zdrowe śniadanie i głaszcząc po główkach żegnam w progu, gdy idą do szkoły.
Zaczynam sprzątanie. Odkurzam, podlewam kwiatki, nucąc wesołe piosenki. Piorę skarpetki i gatki mojego męża w najlepszym proszku, na który stać nas dzięki pracy Mojego męża, i rozwieszam je na sznurku na balkonie. W międzyczasie dzwoni często mamusia mojego męża i pyta o zdrowie Swojego dziubdziusia. Teściowa jest kobietą pobożną i katoliczką, znalazłyśmy wiec wspólny punkt widzenia. Po miłej rozmowie, jeśli już skończyłam pranie i sprzątanie, które dają mi tyle radości i poczucie spełnienia się w obowiązkach, idę do kuchni i przygotowuję smaczny obiad dla naszego pracującego męża i ojca, który jest podporą naszej rodziny i dla naszych pięciu pociech. Kiedy już garnki wesoło pyrkoczą na gazie, a mieszkanie jest czyste, pozwalam sobie na chwilę relaksu przy płycie z Ojcem Świętym i robię na drutach sweterki i śpioszki dla naszej szóstej pociechy, która jest już w drodze, a którą Pan Bóg pobłogosławił nas mimo przestrzeganego kalendarzyka, co jest jawnym znakiem Jego woli.

Nie włączam telewizji, ponieważ płynący z niej jad i bezeceństwo mogłyby zatruć wspaniałą atmosferę naszej katolickiej rodziny. Czasami haftuję tak, jak nauczyłam się z kolorowego pisma dla katolickich pań domu, albowiem kobieta nie umiejąca haftować nie może się w pełni spełnić życiowo. Kiedy moje dzieci wracają ze szkoły radośnie świergocząc, wysłuchuję z uśmiechem, czego dziś nauczyły się w szkole. Opowiadają mi o lekcjach przygotowania do życia w rodzinie, których udziela im bardzo miła pani z przykościelnego kółka różańcowego. Córeczki proszą, abym nauczyła je szyć, ponieważ chcą być prawdziwymi kobietami, nie zaś wynaturzonymi grzesznicami z okładek magazynów, chłopcy natomiast szepczą na ucho, że na pewno nigdy nie popełnią tego strasznego grzechu, który polega na dotykaniu samych siebie, ani nie będą oglądać zdjęć podsuniętych przez samego Szatana. Karcę ich lekko za wspominanie o rzeczach obrzydliwych, lecz jestem szczęśliwa, że wczesne ostrzeżenie uchroni moich dzielnych chłopców przed zboczeniem i abominacją.

Mój maż wraca z pracy po południu. Witamy go wszyscy w progu, poczym myje on ręce i zasiada do posiłku, a ja podsuwam mu najlepsze kąski, aby zachował siłę do pracy. Potem mój mąż włącza telewizor i zasiada przed nim w poszukiwaniu relaksu, a ja zmywam talerze i garnki i zabieram jego skarpetki do cerowania, słuchając z uśmiechem odgłosów meczu sportowego w telewizji.

Wieczorem kąpię nasze pociechy i kładę je spać. Kiedy wykąpiemy się wszyscy, mój mąż szybko spełnia swój obowiązek małżeński, ja zaś przeczekuję to w milczeniu, ze spokojem i godnością prawdziwej katoliczki, modląc się w myśli o zbawienie tych nieszczęsnych istot, które urodziły się kobietami, ale którym lubieżność Szatana rzuciła się na mózgi, które w obowiązku szukają wstrętnych i grzesznych przyjemności.

Zasypiam po długiej modlitwie i tak mija kolejny szczęśliwy dzień mojego życia.

**A teraz pytanie za 3 punkty - co to jest do cholery ???




**Odpowiedź poniżej.**








**jeszcze niżej....

FRAGMENT Z KSIĄŻKI: "Przygotowanie do życia w rodzinie" - autor Maria Ryś - podręcznik dla gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej o miłości, małżeństwie i rodzinie - zaaprobowany przez MEN i opłacony z Twoich podatków.
*Cena detaliczna 12pln.*
*Możesz ją znaleźć na http://www.edukacyjna.pl/
j23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1004
Dołączył(a): 22.05.2006

Postnapisał(a) j23 » 02.10.2009 12:39

tu się nie ma z czego śmiać, jest tylko na czym zapłakać, że w środku Europy w 21. wieku taki ciemnogród......
keruj7
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 430
Dołączył(a): 23.03.2007

Postnapisał(a) keruj7 » 02.10.2009 15:15

JacYamaha napisał(a):
FRAGMENT Z KSIĄŻKI: "Przygotowanie do życia w rodzinie" - autor Maria Ryś - podręcznik dla gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej o miłości, małżeństwie i rodzinie - zaaprobowany przez MEN i opłacony z Twoich podatków.
*Cena detaliczna 12pln.*
*Możesz ją znaleźć na http://www.edukacyjna.pl/


OŚWIADCZAMY, że krążące w internecie informacje o zawartości książki, pod śmiesznym tytułem "Jestem kobietą szczęśliwą..." są nieprawdziwe. Link do naszej strony jest najprawdopodobniej czystą złośliwością konkurencji ! Komentowanie krążących po sieci bzdur na łamach naszego forum dyskusyjnego oraz wpisywanie recenzji przez osoby nie znające książki a które opierają się o internetową propagandę jest bezsensowne i traktowane jako fałszywka.
Powyższy tekst jest z tej strony właśnie. Myślę, że bardziej prawdziwy niż to dwa posty wyżej.
hajduczek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3666
Dołączył(a): 23.08.2009

Postnapisał(a) hajduczek » 02.10.2009 18:38

8O 8O 8O po prostu mnie zatkało :!:



az poszłam zaraz sprawdzic jaki podrecznik z tego przedmiotu ma maja córka......na szczęscie bardziej 21 -wieczny :)
jp
Croentuzjasta
Posty: 179
Dołączył(a): 18.08.2009

Postnapisał(a) jp » 02.10.2009 22:50

keruj7 napisał(a):OŚWIADCZAMY, że krążące w internecie informacje o zawartości książki, pod śmiesznym tytułem "Jestem kobietą szczęśliwą..." są nieprawdziwe. Link do naszej strony jest najprawdopodobniej czystą złośliwością konkurencji ! Komentowanie krążących po sieci bzdur na łamach naszego forum dyskusyjnego oraz wpisywanie recenzji przez osoby nie znające książki a które opierają się o internetową propagandę jest bezsensowne i traktowane jako fałszywka.
Powyższy tekst jest z tej strony właśnie. Myślę, że bardziej prawdziwy niż to dwa posty wyżej.

Dokładnie. Czy ktokolwiek zajrzał do źródła zanim zaczął przeklejać te banialuki?
hajduczek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3666
Dołączył(a): 23.08.2009

Postnapisał(a) hajduczek » 03.10.2009 04:26

jp napisał(a):
keruj7 napisał(a):OŚWIADCZAMY, że krążące w internecie informacje o zawartości książki, pod śmiesznym tytułem "Jestem kobietą szczęśliwą..." są nieprawdziwe. Link do naszej strony jest najprawdopodobniej czystą złośliwością konkurencji ! Komentowanie krążących po sieci bzdur na łamach naszego forum dyskusyjnego oraz wpisywanie recenzji przez osoby nie znające książki a które opierają się o internetową propagandę jest bezsensowne i traktowane jako fałszywka.
Powyższy tekst jest z tej strony właśnie. Myślę, że bardziej prawdziwy niż to dwa posty wyżej.

Dokładnie. Czy ktokolwiek zajrzał do źródła zanim zaczął przeklejać te banialuki?


toż to miejsce jest na banialuki :wink: :D
j23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1004
Dołączył(a): 22.05.2006

Postnapisał(a) j23 » 04.10.2009 12:34

Nagroda Ig Nobla popularnie nazywana Antynoblem po raz pierwszy została wręczona w 1991 roku. Od tamtego czasu ludzka fantazja oraz chęć tracenia czasu na bezsensowne badania nie poznała jeszcze granic. A to jak daleko dotarły świetnie ilustruje poniższe 30 przypadków.



30. Nagroda pokojowa (2009 r.) - Stephan Bolliger, Steffen Ross, Lars Oesterhelweg, Michael Thali i Beat Kneubuehl z Uniwersytetu w Bernie za eksperymentalne ustalenie czy lepiej jest dostać w głowę pełną butelką piwa, czy pustą.



29. Literatura (1998) - Dr Mara Sidoli z Waszyngotnu za ''pouczający'' raport ''Pierdzenie jako obrona przed niewypowiedzianym lękiem''.



28. Chemia (1999) - Takeshi Makino, szef jednej z japońskich agencji detektywistycznych za udział w pracach przy powstaniu S-Check - sprayu do bielizny, która pozwala żonom zdemaskować niewiernych mężów.



27. Biologia (2004) - Ben Wilson z University of British Columbia, Lawrence Dill z kanadyjskiego Simon Fraser University, Robert Batty z Scottish Association for Marine Science, Magnus Whalberg z Uniwersytetu w Aarhus oraz Hakan Westerberg z Krajowego Departamentu Rybołówstwa Szwecji za udowodnienie, że śledzie porozumiewają się poprzez pierdzenie.



26. Biologia (2001) - Buck Weimer z Colorado za wynalezienie Under-Ease - bielizny z filtrem zatrzymującym gazy.



25. Komputery (2000) - Chris Niswander z Arizony za wynalezienie PawSense - oprogramowania wykrywającego kiedy kot przechodzi koło klawiatury twojego komputera.



24. Fizyka (2002) - Arnd Leike z Uniwersytetu Monachijskiego za udowodnienie, że piana z piwa zaprzecza prawu rozpadu naturalnego.



23. Literatura (1993) - Wręczona 976 osobom z 15 krajów (w tym z Polski) - współautorom medycznego opracowania, które miało 100 razy więcej autorów niż stron. Pełną listę znajdziecie tutaj



22. Dynamika płynów (2005) - Victor Benno Meyer-Rochow z Międzynarodowego Uniwersytetu w Bremie i fińskiego Uniwersytetu w Oulu oraz József Gál z węgierskiego Uniwersytetu Loránd Eötvös, za obliczenie (przy użyciu podstawowych zasad fizyki) jakie ciśnienie panuje we wnętrzu pingwina podczas defekacji. Wyniki opublikowali w raporcie ''Ciśnienia powstałe gdy pingwiny robią kupę - obliczenia dotyczące ptasiej defekacji''.



21. Nagroda pokojowa (2006) - Howard Stapleton z Walii za wynalezienie straszaka na nastolatków - urządzenia wytwarzającego irytujące dźwięki niesłyszalne dla dorosłych, oraz późniejsze zastosowanie tego wynalazku przy stworzeniu dzwonków na komórki, których nie słyszą np. nauczyciele w klasie.



20. Chemia (2009) - Javier Morales, Miguel Apatiga i Victor Castano z meksykańskiego Universidad Nacional Autonoma, za badania nad tworzeniem diamentów z płynów - przede wszystkim z tequilli.



19. Fizyka (2007) - L. Mahadevan z Harvardu i Enrique Cerda Villablanca z Universidad de Santiago de Chile za arcyważne dla losów świata badania nad mięciem się prześcieradeł.



18. Biologia (1997) - Grupa naukowców z uniwersytetów z Zurichu, Osace oraz ośrodka badawczego z Pragi, za serię brawurowych doświadczeń, w których monitorowano fale mózgowe ludzi żujących różne smaki gumy balonowej.



17. Biologia (2003) - C.W. Moeliker z Muzeum Przyrody w Rotterdamie za udokumentowanie pierwszego w historii przypadku homoseksualnej nekrofilii wśród kaczek krzyżówek.



16. Medycyna (1993) - James F. Nolan, Thomas J. Stillwell i John P. Sands, Jr. za wizję lepszego świata zrealizowaną podczas badań opublikowanych w raporcie pt. ''Ostre obchodzenie się z przyciętym rozporkiem penisem''



15. Entomologia (1997) - Mark Hostetler z University of Florida za książkę ''To paskudztwo na twoim samochodzie'', w której wnikliwie opisał i zidentyfikował plamy po insektach pozostałe na szybach aut.



14. Fizyka (2003) - Jack Harvey, John Culvenor, Warren Payne, Steve Cowle, Michael Lawrance, David Stuart i Robyn Williams z Australii, za raport ''Analiza sił potrzebnych aby przeciągnąć owcę po różnych powierzchniach'', która na zawsze zmieniła sposób w jaki ludzie ciągali owce.



13. Fizyka (2005) - John Mainstone i (pośmiertnie) Thomas Parnell z australijskiego Uniwersytetu w Queensland za rozpoczęte w 1927 badania nad szybkością powstawania kropli smoły ziemnej. Wykazały one, że smoła kapie z lejka raz na 9-12 lat. W 2000 roku, 73 lata po rozpoczęciu eksperymentu, spadła ósma kropla.



12. Matematyka (2006) - Nic Svenson i Piers Barnes z organizacji Australian Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation, za obliczenie liczby fotografii zrobionych grupie ludzi, potrzebnych aby uzyskać jedno zdjęcie, na którym nikt nie ma zamkniętych oczu.



11. Nagroda pokojowa (2007) - Laboratorium Badawcze Sił Powietrznych w Bazie Sił Powietrznych im. braci Wright i Frank Patterson z Dayton w Ohio za badania nad stworzeniem ''bomby homoseksualnej'', która miałaby wywoływać u żołnierzy wroga homoseksualny popęd do swoich towarzyszy broni.



10. Fizyka (2000) - Andre Geim z Uniwersytetu Nijmegen i Michael Berry z Bristol University za doprowodzanie przy pomocy magnesów do lewitacji żaby.



9. Nagroda pokojowa (2008) - Szwajcarski Federacyjny Komitet Etyki ds. Biotechnologii Nieczłowieczej za przyjęcie zasady, iż rośliny mają godność.



8. Medycyna (2001) - Peter Barss z kanadyjskiego McGill University za raport, który wstrząsnął światem nauki ''Kontuzje powodowane przez spadające kokosy''.



7. Nagroda pokojowa (2005) - Claire Rind oraz Peter Simmons z Uniwersytetu w Newcastle za elektroniczny monitoring układu nerwowego szarańczy w czasie oglądania filmu "Gwiezdne Wojny".



6. Lingwistyka (2007) - Juan Manuel Toro, Josep B. Trobalon i Nuria Sebastian-Galles za udowodnienie, że szczury czasem nie odróżniają odtwarzanego od tyłu języka japońskiego, od odtwarzanego od tyłu języka holenderskiego. Jak prawdopodobnie cała reszta wszechświata z przyległościami.



5. Inżynieria (2004) - Donald J. Smith i jego ojciec Frank J. Smith z Orlando za opatentowanie... ''zaczeski'' na łysinie.



4. Astrofizyka (2001) - Jack Van Impe i Rexella Van Impe z Duszpasterstwa Jacka Van Impe w Rochester Hills w stanie Michigan, za odkrycie, że czarne dziury spełniają wszystkie techniczne wymogi na lokację Piekła.



3. Badania interdyscyplinarne (2002) - Karl Kruszelnicki z Uniwersytetu w Sydney za nieprzejednane badania prowadzące do zrozumienia brudu w pępku - kiedy się gromadzi, u kogo, w jakich ilościach i jakiego koloru.



2. Matematyka (1993) - Robert W. Faid z Greenville w Południowej Karolinie za obliczenie dokładnego prawdopodobieństwa tego, że Michaił Gorbaczow jest Antychrystem. Prawdopodobieństwo wynosiło 860609175188282100 do 1.



1. Technologia (2001) - Wspólnie John Keogh z Hawthorn w Australii oraz Australijskie Biuro Patentowe - Keogh dostał Antynobla za opatentowanie... koła, a ABP za przyznanie mu tegoż patentu (#2001100012). Lepiej późno, niż wcale.

Obrazek
Wynalazcy staników-transformersów na rozdaniu nagród
j23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1004
Dołączył(a): 22.05.2006

Postnapisał(a) j23 » 04.10.2009 12:45

tegoroczne antynoble
Pierwszego października przyznano, już po raz 19. w historii, IgNoble - nagrody za odkrycia, które "śmieszą, ale później skłaniają do myślenia". Ceremonia odbyła się pod patronatem pisma "Annals of Improbable Research", czyli "Roczniki Nieprawdopodobnych Badań".

Wyróżnienie ma zdecydowanie wymiar humorystyczny i początkowo określano je jako parodię Nobla, jednak w ostatnich latach zaczęto doceniać rolę IgNobli w popularyzowaniu nauki. Laureaci przestali się wstydzić i obecnie z dumą przyjmują nagrody z rąk prawdziwych noblistów podczas uroczystości w Sanders Theatre na Uniwersytecie Harvarda.


W ramach IgNobli wyróżnienia przyznaje się w dziesięciu kategoriach (prawdziwych Nobli jest tylko sześć), które z roku na rok mogą ulec zmianie. Np. w tym roku w ramach kategorii "weterynaria" nagrodzono naukowców z Newcastle University, którzy dowiedli, iż krowy obdarzone imionami dają więcej mleka niż te bezimienne. W zeszłym roku nie przyznawano IgNobla w tej dziedzinie, wręczono za to IgNobla z archeologii (za odkrycie, że pancerniki mogą zaszkodzić wykopaliskom). Na nagrody mogą więc liczyć także przedstawiciele takich specjalizacji, o jakich Alfredowi Noblowi się nie śniło, np. kognitywistyki (odkrycie, iż śluzowce potrafią rozwiązywać puzzle).

IgNoblem nagradza się nie tylko naukowców, ale też "wybitne" osobistości, które nieświadomie przyczyniają się do rozwoju naszej wiedzy (np. poprzez doprowadzenie swojego kraju na skraj bankructwa). Jednak wszystkie nagrodzone prace naukowe, chociaż ich celowość może budzić pewne wątpliwości, są opracowane zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami metodologii (z wyjątkiem kilku prac z 1991 i 1994 roku nagrodzonych na podstawie błędnych informacji prasowych). Wyniki badań stanowią zatem wiarygodne źródło zabawnych i inspirujących danych. Np. dzięki badaniom laureatów IgNobla 2008 w dziedzinie ekonomii możemy stwierdzić, że istnieje statystycznie istotny związek między cyklem miesiączkowym tancerki erotycznej a wysokością przyznawanych jej napiwków - w czasie owulacji tancerki zarabiały najwięcej.

Tegoroczny IgNobel z ekonomii przypadł natomiast w udziale zarządom czterech największych banków w Islandii ("za udowodnienie, iż małe banki można szybko przekształcić w ogromne spółki i vice versa, a także zaprezentowanie tego procesu na przykładzie całej gospodarki krajowej").

Również nagroda z matematyki dotyczyła wesołych manipulacji gospodarką - otrzymał ją Gideon Gono z Banku Rezerw Zimbabwe "za dostarczenie obywatelom sposobu na codzienne obcowanie z dużą skalą numerów". Bank ten bowiem drukuje banknoty o nominałach od jednego centa (0,1 $) do stu bilionów dolarów (100 000 000 000 000 $). Niestety, akurat ci laureaci nie zgłosili się po odbiór nagrody.

Z wyróżnienia w dziedzinie chemii ucieszyli się za to meksykańscy naukowcy, którym w ramach eksperymentu udało się wyhodować diamenty z tequili (para z podgrzanej 40-proc. tequili blanco w reakcji z krzemem lub ze stalą nierdzewną produkowała diamentowy osad). Nie mniej interesująca była nagroda literacka - otrzymała ją irlandzka policja za wypisanie ponad 50 mandatów dla pirata drogowego imieniem... Prawo Jazdy. Nagrodę odebrała Karolina Lewestam, która w imieniu wszystkich posiadaczy polskiego prawa jazdy przekazała pozdrowienia irlandzkiej policji.

Również pokojowy IgNobel zasługuje na uwagę - otrzymała go grupa szwajcarskich naukowców, którzy postanowili odpowiedzieć na pytanie: "Czy lepiej dostać w głowę pustą czy pełną butelką piwa?". Może się to wydać zaskakujące, ale pełna butelka jest mniej szkodliwa - energia uderzenia wynosi w tym wypadku około 30 dżuli, podczas gdy uderzenie pustą butelką ma energię sięgającą aż 40 dżuli (w obu przypadkach półlitrowa butelka piwa może być skutecznym narzędziem uszkodzenia czaszki).

Takie właśnie są IgNoble - intrygujące, szokujące, zabawne. Wielkie odkrycia z przypadku i nikomu niepotrzebne wnioski starannie zaplanowanych badań. Wpadki polityków i dorobek naukowców. Nieustająca oda do kreatywności. Dzięki nim możemy się przekonać, że w świecie nauki nie ma głupich pytań, a słowo "jak?" niejednokrotnie poprzedza frazę "po co?".
ja natka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 671
Dołączył(a): 07.03.2008

Postnapisał(a) ja natka » 04.10.2009 18:46

Prawnicy nigdy nie powinni zadawać pytań babciom z Mississippi,
jeśli naprawdę nie są gotowi na odpowiedź:

Podczas procesu, w małym miasteczku na południu stanu, pełnomocnik
prokuratora wezwał swojego pierwszego świadka - starszą kobietę.

Zbliżył się do niej i zapytał: "Pani Jones, czy pani mnie
zna?". Kobieta odpowiedziała: "Tak, znam pana, panie
Williams. Znam pana odkąd pan był małym chłopcem i szczerze, był
pan dla mnie wielkim rozczarowaniem. Pan kłamie, zdradza żonę,
manipuluje ludźmi i obgaduje ich za ich plecami. Myśli pan, że jest
wielkim paniczem, jednak nie potrafi sobie zdać sprawy z tego,
że nigdy nie będzie nikim więcej, niż marnym gryzipiórkiem. Tak,
znam Pana."

Prawnik był zamurowany. Nie wiedząc co więcej począć, wskazał na
drugą stronę sali, pytając: "Pani Jones, czy zna pani
pełnomocnika obrony?"

Kobieta znów rozpoczęła tyradę: "Tak, również znam pana
Bradleya odkąd był młodzieńcem. Jest leniwym bigotem z problemem
alkoholowym. Nie potrafi zbudować normalnego związku z kimkolwiek a
jego kancelaria prawna jest jedną z najgorszych w całym stanie. Nie
wspominając już o tym, że zdradzał swoją żonę z trzema różnymi
kobietami. Jedną z nich była pana żona. Tak, znam go."

Pełnomocnik obrony zamarł.

Sędzia poprosił obu pełnomocników do swej ławy i, stonowanym,
cichym głosem, powiedział:

"Jeśli którykolwiek z was idiotów spyta ją czy mnie zna, wyślę
was obu na krzesło elektryczne."
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Postnapisał(a) Arek » 05.10.2009 07:17

Spotkały się dwie koleżanki:
- No i jak tam ten twój alkoholik, mąż? Dalej się szlaja po barach, pije i przegrywa kasę w karty?
- A wiesz, że nie? Ostatnio przeprowadziłam z nim poważną rozmowę i on teraz nie pije, nie pali, nie chodzi po barach. Leży sobie spokojnie na OIOM'ie...



- Przyjdziesz na mój ślub?
- Kiedy?
- W piątek.
- Z kim się żenisz?
- Z tobą.
- To przyjdę.



Spotykają się dwie przyjaciółki.
- Wiesz, mój Krzysiek jest impotentem.
- Nie wiedziałaś tego przed ślubem?
- Mówił że ma jakąś nieruchomość, ale myślałam, że chodzi o domek nad jeziorem



Szef do pracownika:
- Miarka się przebrała, zwalniam pana!
- Zwalniam? Jestem naprawdę bardzo mile zaskoczony szefie, bo zawsze myślałem, że niewolników się sprzedaje!
sroczka66
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2566
Dołączył(a): 25.08.2009

Postnapisał(a) sroczka66 » 05.10.2009 08:11

A propo's szefów (i sekretarek):

Sekretarka odbiera telefon:
- Niestety, szefa nie ma, uczestniczy w ważnej naradzie...Ale jak pan pilnie potrzebuje, to mogę go obudzić..
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 05.10.2009 08:21

Tatuś tłumaczy synkowi zasady urozmaiconego pożycia seksualnego.
Gestukuluje, miota się po podłodze, wygina niewidzialną partnerkę na
wszystkie strony, obrazowo ze szczegółami przedstawia każdą możliwą i
niemożliwą pozycję. Synek tymczasem siedzi skulony na fotelu, czerwony jak burak, uszy mu płoną, rumieńce wypełzły na buzię, głowę co raz bardziej wtula w ramiona, jeszcze trochę i zemdleje. W końcu udaje mu się przerwać oszalałemu ojcu i mówi:
- Ale tatusiu, przestań już proszę! Mówiłem Ci, że mam jutro w szkole
historię, wiesz wojny, zabory i takie tam, a ty miałeś mi tylko wytłumaczyć
co to jest NAJEŹDŹCA!
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Postnapisał(a) Arek » 06.10.2009 06:52

W pewnej zapadłej wiosce postawiono maszt telefonii komórkowej. Niemal od razu zaczęły napływać skargi - a to kury się nie niosą, a to krowy mleka nie dają, migreny, wzrost liczby samobójstw i tak dalej...
Dyrektor sieci komórkowej napisał jedno krótkie pismo do sołtysa:
"Te wszystkie plagi to pikuś. Pomyślcie, co będzie, jak ten maszt włączymy"




Uwaga! Męski humor...

Życie mężczyzny komplikuje fakt, że po drugiej stronie cycków przyczepiona jest kobieta.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 06.10.2009 07:05

Dwa ciasteczka leżą w piekarniku.
Nagle jedno mowi:
- Ojej jak gorąco...
a drugie:
- O rety! Gadające ciasteczko.

----------------------------------------------------------------------
Podczas odwiedzin kolędowych ksiądz wręczył chłopczykowi obrazek z wizerunkiem świętego.
Mały przyjrzał mu się i zapytał:
- Masz więcej?
Ksiądz dal mu jeszcze cztery. Chłopiec znowu przeglądnął obrazki, po czym zapytał:
- A z dinozaurami masz?
keruj7
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 430
Dołączył(a): 23.03.2007

Postnapisał(a) keruj7 » 06.10.2009 08:31

Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mówi:
- Słyszałem że wy, Polacy to jesteście strasznie pijący. Założę się o 500$, że żaden z was nie wypije litra wódki jednym haustem. W barze cisza. Każdy boi się podjąć zakład. Jeden gościu nawet wyszedł. Mija kilka minut, wraca ten sam gościu, podchodzi do Amerykanina i mówi:
- Czy twój zakład jest wciąż aktualny?
- Tak. Kelner! Litr wódki podaj!
Gościu wziął głęboki oddech i fruuu... z litra wódki została pusta butelka. Amerykanin stoi jak wryty, wypłaca 500$ i mówi:
- Jeśli nie miałbyś nic przeciwko, mógłbym wiedzieć, gdzie wyszedłeś kilka minut wcześniej?
- A, poszedłem do baru obok sprawdzić, czy mi się uda...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone