Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trochę humoru 2

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
heza
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 222
Dołączył(a): 05.01.2006

Postnapisał(a) heza » 08.02.2009 19:52

Zorganizowano zawody we wbijaniu gwoździa w deskę za pomocą głowy. Do rywalizacji stanęło trzech zawodników: Polak, Rusek i Niemiec. Pierwszy zaczyna Niemiec: uderza raz... dwa... trzy... - gwóźdź wbity
Drugi Polak: raz... dwa... - wbity
Ostatni podchodzi do deski zawodnik radziecki: raz... - wbity!
Następuje ogłoszenie wyników: Niemiec zajmuje drugie miejsce, Polak pierwsze, natomiast Rosjanin zostaje zdyskwalifikowany za wbicie gwoździa złą stroną.


Na środku oceanu spotykają się trzy rekiny. Pierwszy rekin mówi:
- psiakrew, zeżarłem jednego Francuza. Był taki wyperfumowany, że do tej pory czkam wodą kolońską.
Drugi rekin mówi:
- to nic, ja, cholera, zeżarłem jakiegoś Rosjanina, chyba to był generał, do tej pory w brzuchu mam jakieś żelastwo, dzyń dzyń... te jego medale brzęczą i ryby płoszę...
a trzeci rekin na to:
- to jest wszystko nic, koledzy! Ja zeżarłem tydzień temu jakiegoś polskiego posła, taki miał pusty łeb, że się zanurzyć do tej pory nie mogę.
heza
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 222
Dołączył(a): 05.01.2006

Postnapisał(a) heza » 08.02.2009 19:58

Grabarze nieśli trumnę na cmentarz. Po drodze mijali knajpę, ale jak tu wejść z trumną. Ponieważ było już pod wieczór, więc stwierdzili, że nikt nie zauważy, gdy postawia ją przed wejściem. Tak też zrobili. Gdy wychodzili z knajpy zobaczyli jak 40-sto tonowy TIR przejeżdża po trumnie rozwalając ją w drobny mak. Grabarze się załamali, bo w trumnie był nieboszczyk, a nazajutrz miało być wystawienie zwłok dla rodziny. Jeden wpadł na pomysł, że pójdą do znajomego chirurga i poproszą go o sklejenie gościa (przynajmniej twarzy), żeby można było pokazać rodzinie. Zanieśli więc wszystko i czekają w poczekalni godzinie, dwie, cztery... W końcu po sześciu godzinach (już nad ranem) wychodzi zmęczony chirurg i mówi:

- uffff... ciężko było, ale będzie żył.




Babcia mówi do dziadka:
- Idź do sklepu kup chleb i masło
- Dobrze, już idę
- Ale na pewno zapomnisz co masz kupić, bo masz sklerozę
- Nie zapomnę
- Lepiej ci zapisze na kartce
- Nie trzeba, pamiętam: chleb i masło
Poszedł i wrócił po trzech godzinach i przyniósł pastę do zębów. Na to babcia:
- A gdzie szczoteczka? No widzisz, mówiłam, że zapomnisz.
heza
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 222
Dołączył(a): 05.01.2006

Postnapisał(a) heza » 08.02.2009 20:01

Rozmawiają dwie kury:
- Gdzie twój mąż?
- A, poszedł pogrzebać przy samochodzie.



W wigilię chłop jedzie furmanką, a obok biegnie pies. Ponieważ koń idzie strasznie leniwie, chłop bije go batem.
- Jeszcze raz mnie uderzysz, to będziesz szedł piechotą – mówi koń
- Pierwszy raz słyszę, żeby koń mówił - dziwi się chłop
- Ja też - mówi pies.
Kacper111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1144
Dołączył(a): 04.08.2006

Postnapisał(a) Kacper111 » 08.02.2009 21:33

On: No to zacznijmy kochanie. Najpierw usiądźmy sobie wygodnie.
Ona: Dobrze. A teraz powiedz mi jak to się robi? Tyle o tym słyszałam od koleżanek.
On: Najpierw weź go do ręki.
Ona: ALE OBLEŚNE!
On: Zapewniam cię, nie ma w tym nic obleśnego. Chwyć go za główkę jedną reką.
Ona: Tak? I co dalej?
On: Tak, a później pociągnij drugą reką.
Ona: Ach tak?!
On: No właśnie, widzisz jak dobrze idzie?
Ona: I co teraz?
On: Teraz possij.
Ona: NO Ty chyba żartujesz???
On: Nie, nie żartuję. Zacznij ssać.
Ona: Obleśne. Naprawdę ludzie tak robią???
On: Tak.
Ona: Jesteś pewny?
On: Tak, mówiłem ci że jestem doświadczony. Dla mnie to nie pierwszy raz. Uwierz mi. Possij chwilę.
Ona: (ssie) Hmmmmmmmm...
On: No i co ?
Ona: Słonawy w smaku.
On: No, to chyba dobre, nie?
Ona: Nawet nie głupie. I co teraz?
On: Teraz rozsuwasz nóżki.
Ona: CO, co ty powiedziałeś??
On: Rozsuwasz nogi.
Ona: Tak miałeś na myśli?
On: Tak, tylko musisz bardziej odgiąć nogi bo będzie ciężko dojść. Pokażę ci.
Ona: A, rozumiem.
On: Właśnie. I znowu bierzesz go w rączkę.
Ona: Hmmm...
On: Jak go już wyciągniesz to wsadzasz go do buzi.
Ona: Taaak.
On: Ooo, właśnie tak.
Ona: A co zrobić z tym żółtawym? To też się połyka?.
On: Zależy od upodobania. Można połknąć jak się chce.
Ona: Spróbuję....Hmmmm.... PYCHAAA... Sam spróbuj.
On: Hmm, no nie głupie.
Ona: ---
On: Popatrz teraz na mnie. Spróbuję wyciągnąć to różowe palcami.
Ona: Ooooo?
On: Czasem są małe problemy. Można sobie wtedy pomóc ustami.
Ona: Hmmmmmmmm...
On: Można też trochę possać, to czasami pomaga.
Ona: (ssie) Hmmmmmmmmmmmm...
On: Aaa, teraz poszło.
Ona: Taaak, czułam.
On: I jak? Smaczne było?
Ona: Muszę się przyznać, że nie głupie.
On: Chcesz więcej?
Ona: Tak, chętnie. Powiedz mi tylko czy to musi być tak cholernie skomplikowane???
On: No, kochanie, ja ci na to nic nie poradzę. Tak się je raki.
Kacper111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1144
Dołączył(a): 04.08.2006

Postnapisał(a) Kacper111 » 08.02.2009 21:34

Murzyn na kontrakcie w Polsce pracował na budowie. Nieszczęśliwie, któregoś dnia piłą odciął sobie palec wskazujący. Pobiegł do lekarza. Lekarz mówi, że jego własnego palca nie da się już przyszyć, ale jeżeli chce to w szpitalu są palce od białych ludzi i taki można mu przyszyć. Murzyn, że nie był wybredny zgodził się. Lekarz przyszył mu biały palec, po kilku godzinach. Murzyn wyszedł ze szpitala, wsiadł do tramwaju.
Jadąc ogląda palec, nie mogąc wyjść ze zdumienia, że już jest sprawny. Obok siedzi podchmielony gość i przygląda się z ciekawością. Nagle mówi:
- Widze, że pan kominiarz od dziewczyny wraca...


Młody ksiądz spowiada po raz pierwszy. Przychodzi dziewczyna:
- Ciągnęłam druta.
Ksiądz zaaferowany, nie wie co powiedzieć i biegnie do ministrantów i pyta:
- Co proboszcz daje za ciągnięcie druta?
- Po Snickersie...
Kacper111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1144
Dołączył(a): 04.08.2006

Postnapisał(a) Kacper111 » 08.02.2009 21:36

Przychodzi chłop do weterynarza i się skarży:
- Panie doktorze moje świnie nie chcą żreć.
Weterynarz mu na to:
- Musi pan je zabrać do lasu i zrobić im dobrze.
Chłop szybko wrócił do domu, załadował świnie na żuka i jazda do lasu. Tam zrobił, co mu weterynarz kazał, świnie znów na żuka i jazda do domu.
Oczywiście świnie dalej nie chcą żreć. Wkurzony, że dał się tak nabrać leci znowu do weterynarza. Ten go uspokaja:
- Musi pan je zabrać do lasu w nocy, a nie w dzień, wtedy pomoże.
Chłop zaczekał do nocy. I znów świnie na żuka, do lasu i tam je przeleciał. Przyjeżdża nad ranem do domu, świnie zaprowadził do chlewa i zmęczony natychmiast zasypia.
Ze snu budzi go przerażona baba:
- Stary wstawaj szybko, wstawaj!
- Co, co!?
- Świnie!
- Żrą wreszcie?
- Nie! Siedzą na żuku i trąbią!
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 08.02.2009 21:56

Winnetou i Old Sutherhand zabłądzili na pustyni. Zmęczony Old Sutherhand mówi do swego przyjaciela:
- Wystrzel, może nas ktoś usłyszy.
Winnetou wystrzelił, jednak nikt się nie zjawił. Po chwili Old Sutherhand mówi znów:
- Wystrzel jeszcze raz. Może teraz ktoś usłyszy.
Winnetou znów wystrzelił. Czekają dłuższą chwilę i znów nikt się nie pojawia.
- Wystrzel jeszcze raz!!
- Dobrze, ale to już ostatnia strzała!
keruj7
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 430
Dołączył(a): 23.03.2007

Postnapisał(a) keruj7 » 09.02.2009 11:56

Wyjazdowe posiedzenie Sejmu

Obrazek
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 09.02.2009 12:41

Do siedzącego w barze samotnego faceta podchodzi brzydka dziewczyna i pyta wprost:
- Hej kolego, nudzisz się? Może byśmy coś...
- Nie aż tak...
ZAJEC
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5422
Dołączył(a): 11.01.2005

Postnapisał(a) ZAJEC » 10.02.2009 12:22

W Rijece :)
Obrazek
ZAJEC
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5422
Dołączył(a): 11.01.2005

Postnapisał(a) ZAJEC » 10.02.2009 12:37

W Splicie :)
Obrazek
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 10.02.2009 14:35

W stumilowym lesie pojawił się wielki dzik. Wszyscy się pochowali w domach a dzik idzie do domu Puchatka i puka. Przestraszony Puchatek pyta:
- Kto tam?
Na to dzik odpowiada:
- To ja, prosiaczek. Z wojska wróciłem!
kiana
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 300
Dołączył(a): 27.01.2006

Postnapisał(a) kiana » 10.02.2009 16:34

ZAJEC napisał(a):W Rijece :)
Obrazek


hehe kazdy dzien w drodze na uniwersytet przechodze obok tej parfumerii i dopiero teraz mi sie skojarzylo.. :) trzeba porozmawiac ze sprzedawczynia i zapoznac ja z anatomia ciala czlowieka w jezyku polskim :)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 10.02.2009 17:21

Cytat z Koła fortuny:
- "A teraz Magda odsłoni cztery litery..."
----------------------------------------------------------------------
Przy kiosku:
- Poproszę jedno pudełko zapałek!
- Panie, czego pan tak krzyczy? Przecież głucha nie jestem! Z filtrem czy bez?
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5548
Dołączył(a): 17.06.2005

Postnapisał(a) wojan » 11.02.2009 07:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone