Trasa z Łodzi do Prvić Luka

Witam,

Z uwagi na to że pierwszy raz wybieram się do Chorwacji to prosił bym o pomoc w dotarciu. Tzn jak najlepiej wyjechać ( ktora godzina ) i jaki obrać plan podróży. Ile przygotować gotówki i w jakiej walucie na winiety aż do punktu docelowego.

Proszę też o informację jeśli ktoś będzie wiedział oczywiście, czy warto jechać autem i czy jest to jakaś oszczędność? czy może lepiej wybrać się samolotem? Oczywiście wiem że na Prvić Luka nie będzie lotniska, więc co dalej

Mam jeszcze dylemat, czy jechać na "dziko" czy z góry ustalić jakiś pensjonat. Rozchodzi się tu o koszta..

Jak by ktoś mógł by mi pomóc to będzie super.Z góry wszystkim serdecznie dziękuje.

Darek
Łódź

Na temat trasy jest opisów kilka wariantów na forum, wystarczy przeczytać, tak samo odnośnie kiedy jechać. Jedni preferują jazdę na noc, inni w dzień. Ja osobiście wyjeżdżam o 3 nad ranem z Łodzi, nocuję w Słowenii i na drugi dzień dojeżdżam do celu ( w tym roku Ciovo). Jeśli chodzi o pieniądze to tyle euro co na opłatę kwatery plus coś jeszcze na drobne wydatki po drodze ( opłaty - winietki, kawa, ewentualnie na paliwo jak nie przyjmują karty) oraz złotówki ( winietka w Czechach, wymiana na granicy Cro na kuny na opłaty na autostradzie i inne wydatki jak wyżej. Reszta pieniędzy to plastik do zapłaty w sklepach na stacjach i do bankomatu. Opis mojej trasy znajdziesz tutaj
Co do kosztów podróży to jak jedziesz sam to pewnie samolot by wyszedł taniej, ale jak w kilka osób to raczej samochód jest tańszy, zwłaszcza na LPG, a poza tym te widoki!!!

Witam. Nie wiem, jaka idea Ci przyświeca, że jadąc pierwszy raz do Chorwacji, chcesz akurat do Prvić Luka. Byłem tam 3 lata temu, żeglując po Adriatyku. Staliśmy w Prvić Luka 1,5 dnia. Wioseczka wyjątkowo urokliwa, cicha, spokojna. Typowe klimaty środkowej Dalmacji. Na wyspie Prvić jest jeszcze jedna wioska - Sepurine. Ogólnie jest tam bardzo ładnie. Jednak, wg mnie, jest to miejsce bardziej do zwiedzenia, niz do dłuższego pobytu. Jeżeli będziesz chciał zwiedzać na lądzie (a jest co, szczególnie dla nowicjusza) , to co dzień wydasz kasę na prom do Szybenika, aby dostać się do samochodu (kolejny wydatek - parking). Na Prvić samochodem nie wjedziesz, bo poprostu nie ma tam dróg samochodowych. Ja zrobił bym odwrotnie - wynajął coś na brzegu i zwiedzał na lądzie oraz wyspy np. takie urokliwe wysepki, jak Prvić. No, ale to Twoja decyzja. Co do trasy. sprawa jest prościutka. Bez katowania się, wyjazd z Łodzi 6.00-7.00 na Gierkówkę, dalej Zwardoń (ew, Cieszyn), Bratysława, Wiedeń, Słowenia (ew. od Bratysławy Węgry), Chorwacja. Spanie tranzytowe za Zagrzebiem (ew. w Plitwicach, ze zwiedzaniem). Na drugi dzień dojazd na miejsce. Typowy schemat dla początkującego + konieczne zaliczenie na miejscu (wodospady Krka, Trogir, Primoszten, Split, Szybenik), Proponuję też rzut na południe - Omiś, Cetina, Biokowo. Na początek wystarczy. I tak będziesz oszołomiony i powalony na kolana pieknem Chorwacji.