trasa SLĄSK - BRELA (Makarska Riwiera)

joajer napisał(a):Nie jadę w sezonie, a serpentyny i przepaście mile widziane.
Aby tylko za dużo kilometrów nie nadrobić, więc którędy?

Jak nie w sezonie to jedz przez Split i dalej Jadranką
Zobaczysz kawał wybrzeża i zaoszczędzisz trochę grosza .

marytka napisał(a):consett-zainspirowałeś mnie -przeczytałam od dechy do dechy wszyskto co napisałeś o dzielnicy Jakirusa /dojazd,plaże ,bajeczne widoczki/,i wybieram się do Breli w połowie czerwca z wydrukowanym przez ciebie opisem dojazdu
jak cos bedzie nie tak to ja cię znajdę w Grudziadzu/mieszkałam tam przez pierwsze 22 lata zycia/
pozdrawiam Marytka

Bardzo mnie to cieszy że komuś mogło się to przydać.
Kolega Torac jeden ze znawców tematu Brela chyba mi przyklepie, że dobrze wybrałaś. Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku daj znać jak się podobało
Heeee niema takiej opcji aby się nie podobało

Oczywiście że przyklepie Jeżeli się odpowiednio zasprzętuję żeby zdobyć Vrulje drogą morską to też zakotwiczę przy Jakiruśa na co najmniej tydzień. Już próbowałem ale 1,2 kwaterki przegoniły mnie cenami a 2 pozostałe nie miały miejsc już w styczniu.

Marytkę i osoby będące w tym czasie w okolicy zapraszam na forum/viewtopic.php?t=31632&highlight=[/url]

kurde,jaka szkoda- ty będziesz zaczynał to ja prawie skończę
w drodze powrotnej 1 dzień plitwice.
też mam zamiar zdobyć drogą morską tę piekna zatokę
nie wiem czy jestem odpowiednio zasprzętowana,mam taki zwykły ponton bez silnika -napędzany siłą ramion mojego małzonka-ale 4 osoby dorosłe w niego wchodzą.
jestem pełna optymizmu że wszystko się uda-nie ma co pierdołami się przejmowac ,ważne żeby pogoda i zdrowie dopisały

Z Luke, Jakiruśa jest to możliwe , z Podraća niestety nie ! chyba że ktoś ma bardzo silne ramiona lub sprzętem o mniejszych oporach.

ha! to się wreszcie po 20 latach związku dowiem,czy to chłop czy pierdoła

No kurde, że nie pociągnąłem dalej i by było wszystko wiadomo. Czego nie pociągnąłem dalej, a no tego że w kierunku (zaznaczam w kierunku) tej że zatoczki prowadzi ścieżyna nawet wydeptana przecież gdzieś prowadzi tak?
Ja zszedłem nieco bliżej jakieś 300-400 m za ostatnim domem Jakirusy w kierunku Pisak. Tam znalazłem dziką plaże, zejście strome, ale bez obaw też ścieżyna. Mogłem sprawdzić co też kryje dalsza część tej ścieżki i był bym teraz dużo cwańszy. No ale dźwigając ponton aby skrócić sobie machanie ramionami hmmmmm nie wiem to z Jakirusy tez nie mało dla kogoś kto nie trenuje hhhhhee.

gdzieś ta sierpień-wrzesien będę w Grudziadzu-to jak się spotkamy/ może w Czarcim Młynie /to ci opowiem czym ta moja wyprawa się zakończyła

marytka napisał(a):gdzieś ta sierpień-wrzesien będę w Grudziadzu-to jak się spotkamy/ może w Czarcim Młynie /to ci opowiem czym ta moja wyprawa się zakończyła

Czarci Młyn zaje... ale nie da rady ja czasowo Anglia a w Grudziądzu będę parę dni w pierwszej połowie lipca
Ale by było fajnie hhhhe uwielbiam balety w Czarcim zwłaszcza latem
Pamiętaj po powrocie własna relacja wtedy łatwiej odnaleźć temat z Waszych wakacji

Czarci Młyn zaje... ale nie da rady ja czasowo Anglia a w Grudziądzu będę parę dni w pierwszej połowie lipca
Ale by było fajnie hhhhe uwielbiam balety w Czarcim zwłaszcza latem
Pamiętaj po powrocie własna relacja wtedy łatwiej odnaleźć temat z Waszych wakacji


tak zrobie.

Aha Torac założył mundurek i teraz już nie będzie srania babci pod krzakami z pierdołami

Pozdrawiam

consett0805 napisał(a):Aha Torac założył mundurek i teraz już nie będzie srania babci pod krzakami z pierdołami

Pozdrawiam

Moja brelska gospodyni jest Słowenką ,wdową chorwackiego żołnierza , który osierocił 2 synów. Jej teściowa na hasło syn wpada w płacz.
Może podkomendny Ante

Na Neretvę chyba zrobię, wykorzystując generalskie dystynkcje,jakąś powszechną mobilizację

Ale ja czegoś nie łapie J. Bajcer odział się w mundur jakiś inny kolega (nicku nie pamiętam) również i ty też to jakaś mobilizacja o miejsca nad Adriatykiem czy jak? Przecież ta Tunezja i Egipt nie takie straszne są....choć harde narody te araby epplleellalla plleeemuhamat i łapie się za głowę jeden z drugim (to jak relacje tv się ogląda wypowiadających się walczących arabów)
U nas ostatnio tak Pan Lepe.... machał rękoma przy wypowiadaniu się hhhhee

Kwiecień miesiącem Gotovania

Witam,
ja wyjeżdżam 29 lipca i jadę na noc - wiem że korki będą ale w nie spinam się tym.

Trasę wybieram tą: Moja trasa