Trasa Barwinek-Budapeszt-Varażdin

napisał(a) **guit** » 07.08.2014 13:33

Z tego co wiem to jest płatna od grudnia 2013.
Jechałem 2 tygodnie temu, ale za Koszycami starą 68ką. Nie ma potrzeby ryzykować, jeśli nie musicie - ta droga jest całkiem w porządku

napisał(a) **lesko77** » 07.08.2014 13:36

Andzia* napisał(a):Ok. Rozumiem R4 - droga płatna - ale kierując się za Koszycami na drogę bezpłatną nr 68, przejeżdżamy drogą E50, następnie kawałek drogą R4 i dopiero jest zjazd na 68 - więc pytanie czy ten malutki kawałek R4 którym muszę przejechać jest płatny ????

Odcinek R4 od Koszyc do rozjazdu na 68 jest bezpłatny, nigdzie nie znalazłem informacji aby trzeba było na niego kupować winietę.

napisał(a) **R-r57** » 07.08.2014 13:41

Jadąc po staremu nie trzeba winiety. Za Koszycami skręca się w prawo na taki nowy objazd kilku wiosek i wyjeżdża się na samej granicy - na ten kawałek trzeba winietę (jechałem nim tydzień temu)

napisał(a) **guit** » 07.08.2014 13:52

R-r57 napisał(a):Jadąc po staremu nie trzeba winiety. Za Koszycami skręca się w prawo na taki nowy objazd kilku wiosek i wyjeżdża się na samej granicy - na ten kawałek trzeba winietę (jechałem nim tydzień temu)

Dokładnie.

napisał(a) Andzia* » 07.08.2014 13:55

ok - dzięki

napisał(a) **Lis-Witalis** » 10.08.2014 14:37

A jechał ktoś ostatnio przez centrum Budapesztu ? Są tam obecnie jakieś objazdy ?

napisał(a) **wojan** » 10.08.2014 19:12

W tym roku pierwszy raz w karierze

jechałem obwodnicą M0 i powiem Wam, że nie wiem dlaczego wcześniej tego nie robiłem ... tylko pchałem się przez miasto

Trochę dłuższa trasa, ale za to nie ma świateł, korków, remontów, objazdów, dziur - cały czas dwupasmówka i 100-120 na liczniku

Polecam

napisał(a) **pawelh** » 10.08.2014 19:39

We wcześniejszych latach na obwodnicy bywały korki i to całkiem spore.

napisał(a) **pawelh** » 10.08.2014 19:48

Dla tych co tej trasy nie znają przypomnę,że na serpentynie za Svidnikiem są potężne muldy,natomiast po wjeździe na Węgry(kilka kilometrów za granicą)jeszcze większe dziury,które z roku na rok są większe i nikt ich nie usuwa.Zarówno w jednym jak i drugim miejscu można rozwalić miskę lub zawieszenie.Szerokiej drogi

napisał(a) **bluesman** » 10.08.2014 19:57

wojan napisał(a):W tym roku pierwszy raz w karierze jechałem obwodnicą M0 i powiem Wam, że nie wiem dlaczego wcześniej tego nie robiłem ... tylko pchałem się przez miasto Trochę dłuższa trasa, ale za to nie ma świateł, korków, remontów, objazdów, dziur - cały czas dwupasmówka i 100-120 na liczniku
Polecam

Cny Wojanie wszystko jest kwestią czasu :mrgreen:

czyli o której godzinie jechałeś

Bo należy reagować dynamicznie na zmienną sytuację

napisał(a) **Pawel2602** » 10.08.2014 20:06

pawelh napisał(a):We wcześniejszych latach na obwodnicy bywały korki i to całkiem spore.

Jechałem M0 w sobotę przed południem i był korek, tworzony głównie przez TIRy kierujące się na Belgrad i Bukareszt (spowolniło to przejazd o ok. 20 minut).

napisał(a) **wojan** » 10.08.2014 22:34

bluesman napisał(a):
Cny Wojanie wszystko jest kwestią czasu czyli o której godzinie jechałeś Bo należy reagować dynamicznie na zmienną sytuację

W tamtą stronę po południu w sobotę między 13 a 14, z powrotem w niedzielę przed południem między 10 a 11 ...

napisał(a) **pawelh** » 11.08.2014 06:05

W nocy tylko centrum bo szybko i widokowo.

napisał(a) **guit** » 11.08.2014 06:17

pawelh napisał(a):W nocy tylko centrum bo szybko i widokowo.

ZDECYDOWANIE.

napisał(a) **R-r57** » 11.08.2014 07:16

wojan napisał(a):W tym roku pierwszy raz w karierze jechałem obwodnicą M0 i powiem Wam, że nie wiem dlaczego wcześniej tego nie robiłem ... tylko pchałem się przez miasto Trochę dłuższa trasa, ale za to nie ma świateł, korków, remontów, objazdów, dziur - cały czas dwupasmówka i 100-120 na liczniku
Polecam

Też polecam M0 ,kiedyś M0 szło częściowo przez M5 i się zatykało przez wzmożony ruch Rumunów (na rumuńskich i włoskich numerach) teraz jest nowy kawałek -nie jedzie się już M5 , i jest bardziej płynnie -jechałem tydzień temu.