napisał(a) margaret-ka » 27.08.2025 10:53
Przez kilka dni wcześniej sprawdzałam w goglach przejezdność tej drogi. Martwiłam się możliwymi zatorami i brakiem miejsca do zaparkowania, tam gdzie bym chciała. Okazało się, że mimo sporej wakacyjnej frekwencji nie było tak źle.
Jedyne miejsce gdzie mieliśmy problem z zaparkowaniem to Hotel Belvedere. Ale to zrozumiałe bo tam zatrzymał się też
Agent 007
W 1882 roku Szwajcar Josef Seiler kupił tu działkę i postawił schronisko, a w roku 1903 otwarto luksusowy hotel. Atutem była bliskość lodowca Rhonegletcher. Wyprawa przez Alpy wymagała wtedy noclegu po drodze i hotel cieszył się dużym powodzeniem. A prawdziwy rozgłos przyniosło mu kino.
Kiedy jednak na skutek zmian klimatycznych pod koniec XX- go wieku po lodowcu pozostały tylko skały i błoto, a dobrą drogą można pokonać ten odcinek w ciągu kilku godzin- hotel stracił na popularności. Zamknięty od 2015 roku popada w ruinę.
Podobno są pomysły utworzenia tu muzeum lodowców i zmian klimatycznych.
Na parkingu po drugiej stronie ulicy funkcjonuje knajpa i sklep. Można kupić bilet na spacer do groty lodowej, która jeszcze się nie rozpuściła.
Ostatnio edytowano 30.08.2025 07:21 przez
margaret-ka, łącznie edytowano 1 raz