.png)
krakuscity napisał(a):
Bardzo.
Widziałem te obiekty we wrześniu 1985 roku jak wracałem z bratem z Makarskiej.
Ależ Jugosłowianie byli z nich wtedy dumni.
Kiedyś planowałem , aby wracając z Chorwacji zatrzymać się w Sarajewie i zobaczyć też okolice gdzie byłem wiele lat temu, teraz widzę, że nie ma po co.
.png)
te kiero napisał(a):krakuscity napisał(a):
Bardzo.
Widziałem te obiekty we wrześniu 1985 roku jak wracałem z bratem z Makarskiej.
Ależ Jugosłowianie byli z nich wtedy dumni.
Kiedyś planowałem , aby wracając z Chorwacji zatrzymać się w Sarajewie i zobaczyć też okolice gdzie byłem wiele lat temu, teraz widzę, że nie ma po co.
znów smutne porównanie
.png)
te kiero napisał(a):znów smutne porównanie
.png)
walp napisał(a):te kiero napisał(a):znów smutne porównanie
Nie wiem dlaczego - jak sugeruje tytuł - Soczi miałoby skończyć w ten sam sposób. Należy bardziej krytycznie podchodzić do tabloidalnego przekazu mediów.
Niespełna dekadę po zimowych igrzyskach 84', Sarajewo znalazło się w centrum wojennej zawieruchy i było przez 3,5 roku oblężone. Soczi jest dużym kurortem, w kraju pełnym kontrastów, ale bogatym.
Poza tym, jak pisał w swojej relacji Raul - nie wszystkie obiekty są w ruinie.
.png)
.png)

.png)
krakuscity napisał(a):Jestem pod dużym wrażeniem ceremonii zakończenia igrzysk.
Ładniejsza od otwarcia.![]()
Mnie się bardzo podobała.![]()
.png)
anakin napisał(a):Z racji tego, że walp lubuje się we wszelkiego rodzaju statystykach.......poproszę uprzejmie, jako podsumowanie IO, które właśnie się kończą.
Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.
