Rumuńskie wyrypy: 2022

Prześlicznie........

elfik99 napisał(a):Prześlicznie........

Jesień odkryła się przede mną...

Pozdrawiam,
Wojtek

Wokół Piatra Mare (Liteni), cz.2

Rumuńska jesień też niczego sobie.

korbaczik napisał(a):Rumuńska jesień też niczego sobie.

Podobna do naszej.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):

korbaczik napisał(a):Rumuńska jesień też niczego sobie.

Podobna do naszej.

Pozdrawiam,
Wojtek

W rudej tonacji....... Polska jesień jest u Ciebie bardziej żywa i kolorowa!!!

elfik99 napisał(a):W rudej tonacji....... Polska jesień jest u Ciebie bardziej żywa i kolorowa!!!

W najnowszych zestawach tak faktycznie się złożyło.

Pozdrawiam,
Wojtek

Doświetlam się przy tych zdjęciach krajobrazy rewelacyjne, widzę nawet fajną szutrówkę.
Niech już nawet będą te jesienne rudości zamiast świeżej wiosennej zieleni bo za oknem giną ostatnie śniegi, z nieba leje, słońca nie widać od dłuższego czasu, a pod stopami grząsko ... chandra pogodowa człowieka ogarnia
Tak się zastanawiam, Wojtku ... które góry ukochałeś najbardziej?
Pozdrawiam
Maria z Pogórza.

Maria z Pogórza napisał(a):Doświetlam się przy tych zdjęciach krajobrazy rewelacyjne, widzę nawet fajną szutrówkę.

Ta szutrówka nie sprawiałaby problemów samochodom o niezbyt niskim zawieszeniu.

Maria z Pogórza napisał(a):Niech już nawet będą te jesienne rudości

Te rudości jako stonowana wersja jesiennych barw w porównaniu z tamtymi.

Maria z Pogórza napisał(a):Tak się zastanawiam, Wojtku ... które góry ukochałeś najbardziej?

Bardzo lubię przeróżne góry. Kiedyś na Sardynii zachwyciłem się górami, których szczyty miały między 400 a 500 metrów wysokości. n.p.m.
Najbardziej do mnie przemawiają góry, gdzie skała miesza się z zielenią (bądź innymi barwami na jesieni).

Pozdrawiam,
Wojtek

Wojtku, nazwij te góry czy to aby Karpaty????? one mają różne oblicza ...

Mamy w zasięgu wzroku najwyższe wzniesienie Pogórza Przemyskiego, to Kopystańka, ma tylko 541 m n.p.m.
Nie ma tam skał, bo one tylko wymyte na brzegach Wiaru, to flisz karpacki ... jednak połonina usiana białymi głazami bardziej przemawia do nas.
Znasz wąwóz Intregalde? Poiana Narciceilor w Raicani? ...
Góry Tarcau, kraina stromych strzech ... tam wrócimy.
Wiesz dlaczego?
Spotkaliśmy po drodze pasiekę z ulami w kształcie koszek oblepionych gliną, kierunek Mogos ... jejku! przenieślibyśmy ich trochę na nasze Pogórze ... ale Ty nie lubisz miodu
Mąż mnie ciągnie w kierunku Alp ... dla mnie tylko Rumunia
Pozdrawiam serdecznie
Maria z Pogórza

Maria z Pogórza napisał(a):Wojtku, nazwij te góry czy to aby Karpaty????? one mają różne oblicza …

W Karpatach również są tego typu miejsca, jak chociażby Piatra Craiului. Znacznie więcej jest ich w Alpach oraz na całej długości pasm zachodniobałkańskich.

Maria z Pogórza napisał(a):Znasz wąwóz Intregalde? Poiana Narciceilor w Raicani? ...
Góry Tarcau, kraina stromych strzech

Intregalde, Raicani - były w planie na ten rok, ale pogoda mnie skłoniła do wcześniejszego powrotu. Najbliżej byłem kiedyś w Valea Manastirii i w przepięknym Cheile Rametului.

W górach Tarcau byłem już parę razy - coś już zdążyłem w tym wątku zasygnalizować, wiele czeka w kolejce na zaprezentowanie. Również w tym roku o nie zahaczyłem.

Maria z Pogórza napisał(a): ... tam wrócimy.
Wiesz dlaczego?
Spotkaliśmy po drodze pasiekę z ulami w kształcie koszek oblepionych gliną, kierunek Mogos ... jejku! przenieślibyśmy ich trochę na nasze Pogórze

Nie dziwię Ci się. Ja również będę tam wracał...

Pozdrawiam,
Wojtek

W tej chwili dobyliśmy win z naszego loszku.
To Babanu ...dobre, o głowie pogadamy juto ... zawsze byłam przeciw winom w plastiku ... nie jest złe l ... ha! kominek rzuca ogniem, w tle muzyczka ... może Peter Gabriel ... on nie czuje karpatskich klimatow
A ja słucham folklor ... mój ulubiony
Serdeczności
Maria z Pogóra

Dziś mogę powiedzieć, że całkiem niezłe to wino
A skoro to wątek rumuński, to należy chwalić wina rumuńskie

Wracając do gór Trascau, najbardziej nam się spodobała wioseczka Ramet wysoko w górach, ale i tam wkracza powoli nowe; wieże z antenami, nowoczesne dacze w towarzystwie tych stromych strzech rodem ze skansenu, jednak okolica bajeczna.
Z pozdrowieniami - Maria z Pogórza.

Widoki bardzo piękne. A jak cenowo ? Wybieram się do Rumunii w przyszłym roku i zastanawiam się na jaki wydatku muszę się przygotować ?

Maria z Pogórza napisał(a):W tej chwili dobyliśmy win z naszego loszku.
To Babanu ...dobre, o głowie pogadamy juto ... zawsze byłam przeciw winom w plastiku ... nie jest złe l ... ha!

Też nie mam przekonania do wina w plastiku, chociaż swego czasu przywoziłem do kraju wino z podróży po Francji i Hiszpanii w pięciolitrowych bidonach, które teraz służą do transportu wody na nasze eskapady. Wino było w porządku.

Maria z Pogórza napisał(a):kominek rzuca ogniem, w tle muzyczka ... <…>
A ja słucham folklor ... mój ulubiony

Rumuński folklor? Polski? czy jeszcze inny?

Maria z Pogórza napisał(a):Dziś mogę powiedzieć, że całkiem niezłe to wino
A skoro to wątek rumuński, to należy chwalić wina rumuńskie

Nie znam tego Babanu. Może przy następnej okazji?...

Maria z Pogórza napisał(a):Wracając do gór Trascau, najbardziej nam się spodobała wioseczka Ramet wysoko w górach, ale i tam wkracza powoli nowe; wieże z antenami, nowoczesne dacze w towarzystwie tych stromych strzech rodem ze skansenu, jednak okolica bajeczna.

Gdzieś tam kiedyś musiałem zamykać pętlę Cheia - Bradesti - Valea Uzei.
A te strome strzechy są wspaniałe.

elak2000 napisał(a):Widoki bardzo piękne. A jak cenowo ? Wybieram się do Rumunii w przyszłym roku i zastanawiam się na jaki wydatku muszę się przygotować ?

Moim zdaniem ceny są analogiczne do naszych, chociaż ja akurat dokonuję minimalnych zakupów.

Pozdrawiam,
Wojtek