Rezerwacja poprzez booking.com

majeczka napisał(a):

bigredone napisał(a):To zależy od warunków rezerwacji. Nie zapłacisz 2 razy za to samo. Ale pilnować trzeba.

niestety, zawsze pilnować trzeba.

Ostatnio płaciłam kartą za zakupy w "massimo dutti" i ściągnęło mi 2 razy. Oczywiście po telefonie, wszystko wyrównano.

Płacenie kartą jest bezpieczniejsze. Operatorzy kart, ale i np. paypal ubezpieczają płatności i dają możliwości reklamacji.

majeczka napisał(a):

bigredone napisał(a):To zależy od warunków rezerwacji. Nie zapłacisz 2 razy za to samo. Ale pilnować trzeba.

niestety, zawsze pilnować trzeba.

Ostatnio płaciłam kartą za zakupy w "massimo dutti" i ściągnęło mi 2 razy. Oczywiście po telefonie, wszystko wyrównano.

Sytuację podwójnej zapłaty wyjaśniałaś z hotelem ? Czy z serwisem booking ?

Sytuację podwójnej zapłaty wyjaśniałam z samym zainteresowanym. Nie było żadnych problemów ze zwrotem środków.

zbys2011 napisał(a):

majeczka napisał(a):

bigredone napisał(a):To zależy od warunków rezerwacji. Nie zapłacisz 2 razy za to samo. Ale pilnować trzeba.

niestety, zawsze pilnować trzeba.

Ostatnio płaciłam kartą za zakupy w "massimo dutti" i ściągnęło mi 2 razy. Oczywiście po telefonie, wszystko wyrównano.

Sytuację podwójnej zapłaty wyjaśniałaś z hotelem ? Czy z serwisem booking ?

majeczka dała przykład płatności ze sprzedawcą "majtek". Zasady reklamacji w booking są zawarte na ich stronie. Ogólnie zapisy nie są zachęcające, ale z doświadczenia wiem, że pomagają. Dopiero w skrajnych warunkach mogą się wypiąć. Ale tu przychodzi nam na pomoc europejska konsumencka organizacja . Nie wiem czy jest skuteczna, bo na szczęście nie korzystałem.

Każda płatność kartą w przypadku złego naliczenia,niewykonania usługi,jak ktoś przyciął i pobrał dwa razy,można reklamować w procedurze chargeback.
Wypełnia sie formularz,wysyła do banku wystawcy karty i to on wyjasnia sprawe ze sprzedawcą.Na sprzedawcy ciązy obowiązek udowodnienia słuszności pobranych opłat

Nie przypuszczałem że jak się zaloguję na tym forum to poczuję jakbym wkraczał w nowy etap mojego życia
A wracając do tematu - cykor bierze górę (no i żona która w ciemno nie pojedzie . Czy ktoś korzystał z Booking.com? Czy rezerwujecie prywatnie. Moje ubezpieczenie nie pokrywa wczasów gdzie muszę wykonać przelew z depozytem na prywatne konto etc. Po zamieszczeniu ogłoszenia w tym wątku zasypali mnie różnymi ofertami ale przyznam się szczerze, że nie wiem co dalej. Przynajmniej zdecydowałem sie na rejon - czyli Zadar i okolice, z tym że raczej w kierunku morza - ale właśnie - ofert jest zatrzęsienie ale znikają równie szybko Cenowo wygląda podobnie ok 60 euro za dzień, ale czym się kierować przy wyborze? Brać pierwszy lepszy i będzie ok? Tylko, że w odróżnieniu od bookings.com wszędzie chcą bardzo dużą zaliczkę (w sumie to 50%). Czy to normalne? Czy nie wystarczy zabezpieczenie z karty kredytowej?

Traconis napisał(a):Nie przypuszczałem że jak się zaloguję na tym forum to poczuję jakbym wkraczał w nowy etap mojego życia
A wracając do tematu - cykor bierze górę (no i żona która w ciemno nie pojedzie . Czy ktoś korzystał z Booking.com? Czy rezerwujecie prywatnie. Moje ubezpieczenie nie pokrywa wczasów gdzie muszę wykonać przelew z depozytem na prywatne konto etc. Po zamieszczeniu ogłoszenia w tym wątku zasypali mnie różnymi ofertami ale przyznam się szczerze, że nie wiem co dalej. Przynajmniej zdecydowałem sie na rejon - czyli Zadar i okolice, z tym że raczej w kierunku morza - ale właśnie - ofert jest zatrzęsienie ale znikają równie szybko Cenowo wygląda podobnie ok 60 euro za dzień, ale czym się kierować przy wyborze? Brać pierwszy lepszy i będzie ok? Tylko, że w odróżnieniu od bookings.com wszędzie chcą bardzo dużą zaliczkę (w sumie to 50%). Czy to normalne? Czy nie wystarczy zabezpieczenie z karty kredytowej?

Z Booking.com korzystałem. W tym roku wybieram się do Zadaru po raz trzeci, żona po raz czwarty więc jeżeli potrzebujesz jakieś info o mieście i okolicy to zapraszam na priv

z portalu o który pytasz korzystam od lat - zarówno w kraju, jak i poza granicami, nie zdarzyło mi się, żeby coś było nie tak (poza jednym przypadkiem lata temu w Świętokrzyskiem, gdzie manager sprzedał komuś moją rezerwację i chciał mnie zapakować do schowka na szczotki, ale to zupełnie inna historia). Nawet chcąc przedłużyć pobyt po prostu szukam na portalu i rezerwuję w obiekcie, do którego dojadę za 15 minut i wszystko jest jak trzeba (zaletą takiego rozwiązania są bardzo duże upusty - albo apartman będzie stał pusty albo ktoś zainteresuje się takim upustem) - tak poznałem Tribunij czy okolice Puli. co do zaliczek - jeśli bezpośrednio na portal trafia ogłoszenie od właściciela - często zadowoli się potwierdzeniem kodem, jeśli jednak to "przedruk" z innego portalu - przekierowuje cię i wchodzisz na warunki, jakie narzuca inny... reasumując - portal na B jak dotychczas nie zawiódł mnie i warunki w rzeczywistości zgodne z opisem.

Ja szukałem na Booking apartamentu dla 5 dorosłych i 2 dzieci. Wyświetliło oferty wszystko ładnie i pięknie do momentu wyjazdu. Okazało się, że apartament jest na 6 osób dorosłych i jest problem. Nas jest 7 osób z dziećmi. Niby spoko a jednak nie bardzo. Pozdrawiam

plaszczyk napisał(a):Ja szukałem na Booking apartamentu dla 5 dorosłych i 2 dzieci. Wyświetliło oferty wszystko ładnie i pięknie do momentu wyjazdu. Okazało się, że apartament jest na 6 osób dorosłych i jest problem. Nas jest 7 osób z dziećmi. Niby spoko a jednak nie bardzo. Pozdrawiam

W czym masz problem ? Właściciele nie chcą ci przyjąć tego 1 dziecka ? Pisałeś do nich przez booking ?

Traconis napisał(a):Nie przypuszczałem że jak się zaloguję na tym forum to poczuję jakbym wkraczał w nowy etap mojego życia
A wracając do tematu - cykor bierze górę (no i żona która w ciemno nie pojedzie . Czy ktoś korzystał z Booking.com? Czy rezerwujecie prywatnie. Moje ubezpieczenie nie pokrywa wczasów gdzie muszę wykonać przelew z depozytem na prywatne konto etc. Po zamieszczeniu ogłoszenia w tym wątku zasypali mnie różnymi ofertami ale przyznam się szczerze, że nie wiem co dalej. Przynajmniej zdecydowałem sie na rejon - czyli Zadar i okolice, z tym że raczej w kierunku morza - ale właśnie - ofert jest zatrzęsienie ale znikają równie szybko Cenowo wygląda podobnie ok 60 euro za dzień, ale czym się kierować przy wyborze? Brać pierwszy lepszy i będzie ok? Tylko, że w odróżnieniu od bookings.com wszędzie chcą bardzo dużą zaliczkę (w sumie to 50%). Czy to normalne? Czy nie wystarczy zabezpieczenie z karty kredytowej?

Witam,ja rezerwowałem w tym roku przez booking.com kwaterę w Omis w lutym tego roku,przelew wykonałem w dwóch transzach elektronicznie z konta bez żadnej karty na konto biura Novasol ,bo oni sygnują wyjazd,wyjazd ubezpieczony po opłaceniu całości przyszły dokumenty dotyczące rezerwacji,plan dojazdu,rachunek za wypoczynek ,tak że na chwilę obecną zadnych problemów,jest to mój pierwszy wyjazd z rodziną do Chorwacji,jedziemy na dwie rodziny.

Korzystam z booking.com kilka lat - wyjazdy prywatne, służbowe. Jeżeli chodzi o rezerwowanie kwater w Chorwacji, to jest w czym wybierać, łącznie z tymi, które nie wymagają zaliczki, ani podania danych karty kredytowej. Często jest tak, że po rezerwacji odzywa się właściciel i proponuje 10-15% zniżki za rezerwację z przedpłatą ( oczywiście już bez booking ).
W tym roku jadę do Drenje (Istria), rezerwacja przez booking, bez zaliczki, bez karty, kontakt z właścicielami idealny.
Warto szukać na bookingu okazji i wcale nie trzeba się spieszyć - dużo ofert "wraca" lub jest tańsza przed samym sezonem lub w trakcie.

dodam że na booking są ciekawe promocje zwrotu na kartę (rocznie 3 x 40$, 75€ itp),no i za polecenie 50 PLN, max 10 x.
Jak się pokombinuje to ciekawy wyjazd można zrobić ze sporą zniżką.

mały przykład promo 75€, wystarczy kliknąć przez ten link :
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

Dzisiaj mieliśmy wyjeżdżać na długo wyczekiwane wakacje do Makarskiej, mieliśmy....właśnie zadzwonili z booking że nie może być zrealizowane nasze zakwaterowanie z powodu błędu (że nie ma miejsca) dwa tygodniu temu dzwoniliśmy tam i wszystko było ok ! a nagle nie ma miejsca. Babka nam niby czegoś szuka ale wątpie żeby coś teraz znalazła chyba że oferty ponad 10 tyś za tydzień...Masakra nie polecam nikomu takich wrażeń wygląda na to że nie pojedziemy nigdzie...

ApropoDefacto napisał(a):....właśnie zadzwonili z booking

Proponuje chwilkę poczekać...
Na kilkadziesiąt rezerwacji zrealizowanych za pośrednictwem booking.com podobna sytuacja przytrafiła nam się raz. W ubiegłym roku na Sycylii. Dzień przed przyjazdem do Ragusy zadzwonili z booking, że w zarezerwowanym przez nas B&B nas nie przyjmą. Obiecali przysłać alternatywną propozycję noclegu i takową przysłali. Warunki takie same, ale wyższa cena.
Booking zobowiązał się oczywiście do zwrotu różnicy w cenie. Po przesłaniu potwierdzenia zapłaty w ciągu paru dni dostaliśmy zwrot na konto.

Tą rezerwację mieliście już opłaconą?