Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Przejazd bez noclegu-jak sobie radzić

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
nenek
Croentuzjasta
Posty: 402
Dołączył(a): 28.09.2015
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) nenek » 21.05.2018 09:05

Ja np mam wygodnie sie przespac jak jedziemy bo młody chce jechac na przednim siedzeniu zona za kierownica a ja rozkładam sie z tyłu na cala szerokosc .Da sie spac nie robimy przerw na sen. Raz jechałem do konca sam 3 lata temu do Orebica zona spala jak zabita musialem na chwile przystanac chwilka drzemki bo dluzej nie moglem i tak jakos na rzesach dojechalismy ale powtarszac tego nie mam zamiaru bo wtedy mialem jakis dobry dzien.Na nocna jazde zadne redbule nie pomagaja tylko krotka drzemka albo trzeba byc zawodowym kierowca dobra tez jest praca na nocne zmiany pozwala na wytrzymanie braku snu. W moim prxypdku gdy pracuje na swoim kłade sie spac i wstaje kiedy chce jazda samemu przec cała noc jest niemozliwa.
pablonet8
Podróżnik
Posty: 29
Dołączył(a): 10.05.2017
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) pablonet8 » 21.05.2018 09:07

Ja niewytłumaczalny przypływ energii czuje gdy żona i dzieci pousypiają (noc). Świadomość 100% odpowiedzialności za rodzinę wygrywa że zmęczeniem. Zciszam muzykę i dowożę nas bezpiecznie do celu. Niestety 1 dzień jestem zombies , dlatego ostatnio i w tym roku też jadę na 2razy, na dzień, z tanim noclegiem po drodze. O zaletach w innym wątku.
Tayla
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 233
Dołączył(a): 18.02.2017
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tayla » 21.05.2018 09:08

boboo napisał(a):
Tayla napisał(a):(...) Rady w stylu - ,,zawsze biorę nocleg...bo to bezpieczniejsze ....itp'' są w tym wątku zbędne.
Osobiście uważam że w drodze ,,na raz'' idealnym rozwiązaniem jest drugi kierowca :D króry chociaż przez 2h pozwoli na drzemkę.
Takoż rada w stylu "drugi kierowca", ponieważ wyklucza "bez odpoczynku".

"Słomka i belka"


słuszna uwaga :) - tak chyba nie potrafisz :papa:
toomas
Cromaniak
Posty: 690
Dołączył(a): 03.02.2009
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) toomas » 21.05.2018 09:11

599 napisał(a):a dwa co w tym czasie z reszta pasażerów w aucie ?
także śpią na komendę czy idą na jakiś spacer czy co ?


Jak to co..spacerują po parkingu :P
Wiem to z autopsji bo dwa razy jechałem do HR na raz i nigdy więcej. Podstawa to nocleg. Jedziesz wypoczęty.
A jak jeszcze ktoś pisze, że podczas jazdy na zmęczenie podstawą są energetyki to już wogóle mi się niedobrze robi. Jakoś nikt nie zwraca uwagi na to, że energrtyk daje natychmiastowego kopa ale też przestaje działać szybko. Można nawet nie zorientować się, kiedy odetnie Ci baterie. Jest to strasznie niebezpieczne. Widać potem takich zombie za kółkiem.
ApropoDefacto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 576
Dołączył(a): 18.07.2017
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) ApropoDefacto » 21.05.2018 09:14

Każdy jedzie jak mu pasuje więc nie rozumiem tego umoralniania na siłę. Za chwilę dojdzie do tego, że osoby jadące na raz będą nazywane potencjalnymi mordercami na drogach, tylko dlatego, że jeden z drugim nie jest w stanie zrobić takiej trasy (żeby czasem kogoś ego nie zostało urażone). Dla niektórych normalnym jest branie noclegu tranzytowego, dla mnie to strata czasu, wolę spędzić ten czas na miejscu. Za 10-20 lat może zmienię zdanie bo jednak jazda 1300 km na raz będzie mnie przerastać ale na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie innej opcji. I fakt czasem człowiek zrobi 1,5k kilometrów i czuje się dobrze a czasami po 200 bierze go spanie (nawet w dzień) każdy zna swój organizm i wie czy da rade czy nie. Chce mi się spać to drzemka w aucie (tak dam radę zasnąć szok co ?) a co inni robią w tym czasie to już nie mój interes (zazwyczaj też śpią) jeżeli mieliby jakieś zastrzeżenia to mogą prowadzić nie ma problemu. Jeżeli nie dasz rady to jedź nawet i tydzień (z 7 noclegami) do Chorwacji, Twoja sprawa, ja jeżdżę na raz i nie zmienię tego (przynajmniej na razie) bo jeden z drugim ma z tym problem :papa:
Twister85
Globtroter
Posty: 53
Dołączył(a): 01.02.2017
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Twister85 » 21.05.2018 09:55

My byliśmy cztery w CRO i za każdym razem na raz. Fakt, że małżonka również jest bardzo dobrym kierowcą i kiedy tylko jest potrzeba następuje zamiana za kółkiem. Zazwyczaj ja pokonuję około 70% trasy, 30% moja druga połowa.

Nigdy nie mieliśmy żadnych problemów i nie wyobrażam sobie, aby jechać inaczej (jesteśmy z Dolnego Śląska więc mamy stosunkowo bliżej niż z innych regionów kraju).
Marcinusik
Croentuzjasta
Posty: 257
Dołączył(a): 31.07.2016
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marcinusik » 21.05.2018 10:10

Do tego też przecież nie bez znaczenia jest odległość jaką idzie nam pokonać i drogi którymi jedziemy.

Jazda z północno wschodniej Polski do Makarskiej omijając płatne autostrady to zupełnie coś innego niż np. jazda z Katowic autostradami do płn. Chorwacji.

W pierwszym przypadku jazda na raz jednym kirowcą to szaleństwo.
Swego czasu pamiętam trasy z Wawy nad morze czy w Bieszczady. Nie było tras szybkiego ruchu bo dopiero się budowały. Wszędzie mijanki, rozkopane wszystko. Jeden pas jezdni w jednym kierunku i co chwila wyprzedzanie całych kolumn ciężarówek, autokarów czy kombajnów. To jest męcząca droga. Jechałem kiedyś do Jastarni prawie 9 godzin :O

Więc jazda autostradami przez 13 godzin to nie jest coś nie do wykonania po solidnym wyspaniu i przygotowaniu do podróży.

Z głową.
malinero
zbanowany
Posty: 416
Dołączył(a): 05.11.2017
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) malinero » 21.05.2018 10:15

Marcinusik napisał(a):Do tego też przecież nie bez znaczenia jest odległość jaką idzie nam pokonać i drogi którymi jedziemy.

Jazda z północno wschodniej Polski do Makarskiej omijając płatne autostrady to zupełnie coś innego niż np. jazda z Katowic autostradami do płn. Chorwacji.

W pierwszym przypadku jazda na raz jednym kirowcą to szaleństwo.
Swego czasu pamiętam trasy z Wawy nad morze czy w Bieszczady. Nie było tras szybkiego ruchu bo dopiero się budowały. Wszędzie mijanki, rozkopane wszystko. Jeden pas jezdni w jednym kierunku i co chwila wyprzedzanie całych kolumn ciężarówek, autokarów czy kombajnów. To jest męcząca droga. Jechałem kiedyś do Jastarni prawie 9 godzin :O

Więc jazda autostradami przez 13 godzin to nie jest coś nie do wykonania po solidnym wyspaniu i przygotowaniu do podróży.

Z głową.


Nie do końca tak jest. Jazda zatłoczoną zwykłą drogą wymaga od kierowcy sporej aktywności i ciągłej uwagi. Po prosu jest się atakowanym ciągłymi bodźcami.

Jazda nocą pustawą autostradą, dodatkowo na tempomacie, rozleniwia, i paradoksalnie tu łatwiej przysnąć.
marcel232
Croentuzjasta
Posty: 263
Dołączył(a): 20.02.2008
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcel232 » 21.05.2018 10:38

W sumie dalsza dyskusja jest bez sensu.
Mnie nikt nie przekona do jazdy z noclegiem chociaż w 2007 (pierwszy raz w Cro) próbowaliśmy hotelu po drodze - DLA NAS bez sensu.
Tak samo ja nie przekonam kogoś kto nie da/dał rady jechać tyle km bez hotelu do jazdy 'na raz' i tyle.

Ale też nie mogłem się powstrzymać do wklejenia zdjęcia 'licznika' z powrotu z 2016
BV->Tczew (przez Niemcy) jednyna słuszna trasa, jeden kierowca, jedno włączenie silnika.
IMG_2189.jpg
Marcinusik
Croentuzjasta
Posty: 257
Dołączył(a): 31.07.2016
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marcinusik » 21.05.2018 12:19

Albo nie gasisz silnika na stacji benzynowej albo twój bak ma 200l pojemności ;)
shayla
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 21.05.2018
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) shayla » 21.05.2018 13:23

marcel232 napisał(a):W sumie dalsza dyskusja jest bez sensu.
Mnie nikt nie przekona do jazdy z noclegiem chociaż w 2007 (pierwszy raz w Cro) próbowaliśmy hotelu po drodze - DLA NAS bez sensu.
Tak samo ja nie przekonam kogoś kto nie da/dał rady jechać tyle km bez hotelu do jazdy 'na raz' i tyle.

Ale też nie mogłem się powstrzymać do wklejenia zdjęcia 'licznika' z powrotu z 2016
BV->Tczew (przez Niemcy) jednyna słuszna trasa, jeden kierowca, jedno włączenie silnika.
IMG_2189.jpg



Marcel - specjalnie się zarejestrowałam żeby to skomentować...
Nigdy nie zrozumiem, jak można tak jawnie chwalić się głupotą. Zdaję sobie sprawę, że za te słowa mogę być zbanowana, trudno. Ale inaczej nie da się tego opisać. 2 tys km na raz? I na pewno w ogóle nie byłeś zmęczony i jeszcze kolejny tysiąc byś pyknął.

Wiadomo, ludzie są różni. Ja wolę jechać na spokojnie, z noclegiem, droga to dla mnie część wycieczki, lubię zobaczyć coś po drodzę. Inni wolą szybciej do celu - ok, nie neguję. Ale w każdym przypadku pamiętać należy, że nie jesteśmy maszynami i każdy organizm potrzebuje odpoczynku. Takich jak Ty świat widział już wielu, niestety sporo z nich możesz już odwiedzić na cmentarzach. I o ile jakoś mi ich nie szkoda (naturalna eliminacja), to niestety zabierają ze sobą Bogu ducha winnych ludzi.

Wiem, ze jesteś kozak i Twojego myślenia nie zmienię. Ale uważam, ze na takim forum na takie głupkowate przechwałki nie powinno być miejsca.
marcel232
Croentuzjasta
Posty: 263
Dołączył(a): 20.02.2008
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcel232 » 21.05.2018 13:33

To żadne 'przechwałki', żaden rekord, co roku tak jeżdże. Średnia prędkość 89km/h to wyjątkowo spokojna a nawet emerycka jazda. Samochód duży, wygodny i prawie sam jedzie (DSG, ACC, Lane Assist).
Jakiekolwiek wakacje, jakiekolwiek wyjazdy, jeżdże na raz i ile się da nocą. A tam gdzie się nie da 'na raz' -> SAMOLOT (tak tak, nawet ja wiem ile mogę przejechać i kiedy powiedzieć 'dość').
shayla
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 21.05.2018
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) shayla » 21.05.2018 13:43

marcel232 napisał(a):To żadne 'przechwałki', żaden rekord, co roku tak jeżdże. Średnia prędkość 89km/h to wyjątkowo spokojna a nawet emerycka jazda. Samochód duży, wygodny i prawie sam jedzie (DSG, ACC, Lane Assist).
Jakiekolwiek wakacje, jakiekolwiek wyjazdy, jeżdże na raz i ile się da nocą. A tam gdzie się nie da 'na raz' -> SAMOLOT (tak tak, nawet ja wiem ile mogę przejechać i kiedy powiedzieć 'dość').


Nie twierdzę, że jedziesz szybko, czy masz mały i niewygodny samochód.

Uważam, ze jazda bez odpoczynków niemal cała dobę jest głupotą.
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2663
Dołączył(a): 13.03.2011
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) sito_zabrze » 21.05.2018 13:43

marcel232 napisał(a):Samochód duży, wygodny i prawie sam jedzie (DSG, ACC, Lane Assist).


Co jeszcze umie robić sam ten samochód ?
Pytam jako posiadacz 13-to letniego opla który ma 4 koła i potrafi jechać tylko z moją pomocą.....
malinero
zbanowany
Posty: 416
Dołączył(a): 05.11.2017
Re: Przejazd bez odpoczynku-jak sobie radzić

Nieprzeczytany postnapisał(a) malinero » 21.05.2018 13:44

marcel232 napisał(a):W sumie dalsza dyskusja jest bez sensu.
Mnie nikt nie przekona do jazdy z noclegiem chociaż w 2007 (pierwszy raz w Cro) próbowaliśmy hotelu po drodze - DLA NAS bez sensu.
Tak samo ja nie przekonam kogoś kto nie da/dał rady jechać tyle km bez hotelu do jazdy 'na raz' i tyle.

Ale też nie mogłem się powstrzymać do wklejenia zdjęcia 'licznika' z powrotu z 2016
BV->Tczew (przez Niemcy) jednyna słuszna trasa, jeden kierowca, jedno włączenie silnika.


Jechałeś w pampersie?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Przejazd bez noclegu-jak sobie radzić - strona 44
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone