Pozdrowienia od pani wiosny czyli ferie 2017 w CRO

slawek&gosia napisał(a):Jeju jak pusto wygladacie jakbyście były ostatnimi osobami na ziemi prawie jak w filmie "Jestem legendą" piękny Trogir

W sumie to trochę tak się czuliśmy

piekara114 napisał(a):Z chęcią bym ponownie do Trogiru wpadła, bo mam dzwonnicową zaległość...

No my niestety też tam nie dotarliśmy. No i Beata gdzie w końcu wakacje Klepnięte

Klepnięte, wczoraj, musisz Cypr odwiedzić

piekara114 napisał(a):Klepnięte, wczoraj, musisz Cypr odwiedzić

Już lecę na Cypr, rano nie było, żadnej informacji, chyba

17.02.2017 Jezioro Vransko

Jezioro Vransko jest największym naturalnym jeziorem w Chorwacji. Obok dolnego odcinka rzeki Neretvy jest jedynym terenem bagiennym w śródziemnomorskiej części Chorwacji. Jest jednym z rzadkich, prawie nietkniętych ludzką ręką, siedlisk ptactwa wodnego. Woda w jeziorze jest nieco słona, a ze względu na to, że do jeziora przedostaje się woda morska, występują w nim zarówno ryby słodkowodne, jak i morskie.
Zasadniczą cechą Parku Przyrody jest chroniony rezerwat ornitologiczny, który, ze względu na wysokie trzciny zachowane w płn-zach. części jeziora stanowiącej rzadki obszar bagienny, dużą różnorodność biologiczną, wyjątkową wartość naukową i ekologiczną, już w 1983 roku otrzymał status wyjątkowego rezerwatu ornitologicznego. Całe jezioro zostało wpisane na listę ważnych obszarów ornitologicznych Europy (Important Bird Areas in Europe).
Powierzchnia Parku wynosi 57 km2, a największą część- 30,02 km2 stanowi Vransko jezero położone w kierunku północny zachód-południowy wschód. Park rozpościera się równolegle do brzegu morskiego w odległości poniżej jednego kilometra. Ze względu na swoje położenie i cechy jest specyficznym jeziorem nie tylko w Chorwacji, lecz także w skali europejskiej. W Parku Przyrody Jezioro Vransko znajduje się taras widokowy Kamenjak, z którego rozpościera się fascynujący widok na jezioro Vrana.

Niestety po kilku słonecznych dniach w nocy padał deszcz i rano było pochmurno i dość chłodno
My jednak swoje plany mamy więc je realizujemy. Dzień zaczynamy od wizyty nad Jeziorem Vransko. W sezonie pobierana jest opłata w wysokości 20 kun teraz jednak budka przy wjeździe jest kompletnie opuszczona. Jesteśmy też do czego już przywykliśmy, jedynymi turystami nad jeziorem



wchodzimy na naprawdę bardzo długi pomost widokowy, który ciągnie się przy brzegu jeziora. Wchodzimy na własną odpowiedzialność, żeby nie było

Nad jeziorem wiosny jeszcze nie widać Za to ptactwo w dużych ilościach.
















Niestety w zasadzie przy całej długości pomostu w wodzie widać dużą ilość śniętych ryb. Niektóre naprawdę pokaźnych rozmiarów.

W którym miejscu były te kładki? My we wrześniu 2015 byliśmy w części północnej (obok Pakostane) i niestety kładek nie było... Były zdemontowane tylko paliki się ostały....

Kładki były właśnie obok Pakostane Jak byliście w 2015 to faktycznie mogło ich nie być. Wyglądały na dość nowe. Ale naprawdę fajnie je zrobili. W zasadzie można nimi przejść cały północny brzeg jeziora.

17.02.2017 c.d

I na początek spaceru pytanie do forumowiczów. Kto się przyznaje do Cropelkowego oznakowania tablicy w Pakostane


Od jeziora Vransko mamy przysłowiowy rzut beretem więc postanawiamy pospacerować po Pakostane. Miasto pozamykane na cztery spusty. Otwarty jedynie mały sklepik w centrum.

Ale pustki, tu już totalne zamarłe miasteczko

piekara114 napisał(a):Ale pustki, tu już totalne zamarłe miasteczko

Dokładnie. Dlatego też dość szybko przeszliśmy przez miasteczko. Troszkę lepiej było w naszym kolejnym celu czyli Biogradzie n Moru.

Byłam dwa razy w Pakostane, a nad jeziorem wstyd przyznać nie byłam

Beata W. napisał(a):Kładki były właśnie obok Pakostane

Po takich kładkach chodziliśmy kilka dni temu w parku przyrody Kopaćki Rit niedaleko Osijeka

krakusowa napisał(a):Byłam dwa razy w Pakostane, a nad jeziorem wstyd przyznać nie byłam

Beata W. napisał(a):Kładki były właśnie obok Pakostane

Po takich kładkach chodziliśmy kilka dni temu w parku przyrody Kopaćki Rit niedaleko Osijeka

W sumie będąc blisko warto zobaczyć te największe w sumie chorwackie jezioro. A kładki bardzo fajne.
A jak tam majowa Chorwacja Jakaś relacja już powstaje

17.02.2017 c.d

W kolejnej części tego dnia cofamy się wspomnieniami do 2009 roku kiedy to urlop spędzaliśmy w Biograd n.Moru i był to wtedy nasz 3 pobyt w Chorwacji. Centrum Biogradu leży na małym półwyspie otoczonym zatokami Bošana od północy i Soline od południa, a pozostała część na lądzie. Naprzeciwko Biogradu znajduje się wyspa Pašman.
Najpierw kilka fotek z okolic plaży na których właśnie kiedyś plażowaliśmy. Więc dla nas miłe wspomnienia







Kręcimy jeszcze chwilkę po miasteczku i wracamy do apartamentu

To Kamenjak odpuściliście?

A jak wygląda kontrola na granicy Cro? Faktycznie kontrola szczegółowa i wydłużona?

piekara114 napisał(a):To Kamenjak odpuściliście?

No właśnie wstyd się przyznać ale jakoś kompletnie mi wyleciał z głowy

ruwado napisał(a):A jak wygląda kontrola na granicy Cro? Faktycznie kontrola szczegółowa i wydłużona?

Na granicy slo-cro zwykłe okazanie paszportu, nawet chyba wszystkich nie otwierali tylko czy sztuki się zgadzają