Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
soviet100
Odkrywca
Posty: 65
Dołączył(a): 10.06.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) soviet100 » 19.08.2017 20:40

Dlatego ja sobie kupiłem nowego Bark 420 z kilem od Ukrainca za 2500. Wytrzymać pewnie 5-10 lat i znowu to samo a dowodu nie muszę wymieniać bo numeru seryjnego nie ma wpisanego
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.08.2017 21:29

[quote="Yanush"]
Ostatnio edytowano 07.05.2019 18:49 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2362
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 19.08.2017 22:22

smoki3 napisał(a):
Yanush napisał(a):smoki3, należy rozumieć, że teraz to już tylko "plastic-fantastic"? :oczko_usmiech:


Wygląda na to ,że dzisiejsze kleje mają wytrzymywać do 10 lat. A pontony z lat 80-90 wytrzymywały 20 latek.
Jak z samochodami, ma być ruch w interesie.

Górę i dół kadłuba też łączysz klejem.
boboo
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 4915
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 20.08.2017 07:52

@smoki3,
toż RIB "AdamBeaty" ma już owe 20 latek.

Sam nie wiem jak na to patrzeć.
Kupiłem swój PVC wiedząc, że może (nie musi) tak być, że wytrzyma tylko 10 lat.
I jeśli puknie po tych 10 latach, a w skarbonce nie będzie na N-ZO Cabin, to powtórzę zakup.

Sam staram się przeciwdziałać starzeniu PVC.
Każdy "posezon" jest poprzedzony myciem i konserwowaniem (niby specjalne środki dla PVC) ze szczególnym uwzględnieniem ochrony przed UV oraz wygładzanie rys "Stormsure'm".
zodiac_inspektion_01.jpg

zodiac_inspektion_03.jpg

Takoż każde rozłożenie przed wodowaniem - po napompowaniu - warstewka anty-UV.
Czy to coś da? Nie wiem, ale przynajmniej mam spokojne sumienie, że robię, co w mojej mocy - i to od nowości.
Podobnie z silnikiem: koniec sezonu - silnik do inspekcji/przeglądu, nie czekając czy już zrobił 100 godzin (taki ma interwał).

Nie wątpię, że AdamBeata dba(ł) o swój sprzęt, ale czy poprzedni właściciel(e) też się tak troszczył?
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1296
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 20.08.2017 09:54

smoki3 napisał(a):
Yanush napisał(a):smoki3, należy rozumieć, że teraz to już tylko "plastic-fantastic"? :oczko_usmiech:


Wygląda na to ,że dzisiejsze kleje mają wytrzymywać do 10 lat. A pontony z lat 80-90 wytrzymywały 20 latek.
Jak z samochodami, ma być ruch w interesie.


A może starsze były zgrzewane ?
Jeden z lepszych klejów Bostic-a wymaga podgrzewania materiału i kleju do ponad 90 C (takie pseudozgrzewanie).

Moze jestem w błędzie ale widziałem kilka zatopionych motorówek - ostatnio Byaliner duzy w porcie w Augustowie a moj RIB bez korka spustowego przez cała dobę nabrał niewiele wody. Wyporność tub nie pozwalała chyba na dalsze pobranie wody.

Zreszta potwierdził to serwisant w GR, ze te łodzie nie toną. Jezeli to wszystko prawda to wolę "niedogodnosci" zwiazane z tubami.

Kolejny przykład to znajomy w porcie zorientował sie, ze nie ma wstecznego i powaznie uszkodził laminat.
Miałem podobny przypadek i mam ledwo widoczny slad na tubie dziobowej (w obu przypadkach ciegna w silniku).

Kiedys załączałem film jak dzwig buja rib-em i uderza nim w nadbrzeze. Laminat by raczej nie przezył - moze jakis epoxy tak.


Na pewno laminat ma duzo wiecej miejsca
Na pewno można zrobic porządnie laminat z pianką - niezatapialny (widziałem filmy US bass boatów z mnóstwem otworów 5cm które pływały - dowód, że komory wypornościowe i pianka działa)
Stąd bardzo dobrze wykonany laminat będzie pewnie szybszy, wygodniejszy od RIB-a i możliwe, że tak samo dzielny na morzu. Tylko obecnie nie widzę aby producenci chwalili się dzielnością i niezatapialnością - raczej liczy się CENA/Wyposażenie podnoszące komfort siedzenia/leżenia/spania


Jak się zapytałem na moorowodnym jakim cudem drogi jacht tonął na Bałtyku (osiadł na dnie które były jakieś 1-5/2m) - co z komorami wypornościowymi, itp, itd to ktoś zwiazany z branżą rzekł, ze klient wymaga przy takiej jednostce jak najwięcej miejsc do spania, kąpania, gotowania - to się głównie liczy.

Reasumując - jak ktoś się uprze to znajdzie dzielny, swietny na fale i nezatapialny laminat co pewnie będzie droższe - wiec trudno mówić o przewadze jednej konstrukcji nad drugą.



AdamBeata
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 800
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamBeata » 20.08.2017 10:55

Mój RIB ma grubo ponad 20 lat. Kupiłem go od bardzo przyzwoitego gościa, który jeździł nim do Cro przez 5 lat i nie był to szalony młodzian, który miał w głowie tylko zapier... po morzu ale bardzo porządny fajny uczciwy gość, który powiedział nawet że nie sprzeda, dopóki nie popływamy i nie zobaczę że wszystko na tip-top. On osobiście kupił sprzęt bezpośrednio od Włocha jedynego właściciela. Wszyscy, którzy mieli okazję ze mną popływać i go zobaczyć sami mówili że jak na sprzęt ponad 25 lat wygląda świetnie. Hypalon nigdzie nie ma śladów parcenia czy starości. LOMAC to bardzo dobra firma - tak przy okazji. Jenak po prawie roku pływania po Odrze bez żadnego problemu po prostu klej puścił 3 dnia w Cro i większość mi mówi, że zaklejenie może wszystkiemu zaradzić na dobre albo może skończyć się podobnym zdarzeniem np. za rok dokładnie na wakacjach.

W sumie zawsze można sprzedać taniej i kupić coś z UK jak ogórek pokazywał ale z drugiej strony w każdy kolejny używany sprzęt gdzieś coś trzeba zainwestować i jeszcze przywieźć, a nie zawsze jedna wycieczka może być z udanym skutkiem.

Kupiłem używane auto przed wakacjami za piatkę i włożyłem w nie kolejna piątkę i póki co nie zamienię nawet na nowe bo wiem co mam i czym jeżdżę, a urlop przejechało jak malina.

Myślę więc że jak wyłożę nawet dychę na nowe tuby z hypalonu to będę miał pewny używany sprzęt na lata, nie zamierzam raczej już na większe jednostki skakać przy tym jak pływam w dwie osoby.

Co do laminatu to też myślałem jak mnie szlag trafiał po rozklejeniu tuby, a inni pływali sobie w najlepsze. Jednak jak przy plaży zacumował większy plastik, a obok na bojce stał RIB naszego gospodarza i widziałem różnicę w zachowaniu na małej fali obu łódek to rzeczywiście wiem że RIBem wypłynę śmiało w morze jak łódki będą zawijać do portu z obawy przed falami :)
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2362
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 20.08.2017 15:20

Adam Beata, a silnik do tego riba to masz jaki model i rocznik?
AdamBeata
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 800
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamBeata » 20.08.2017 15:57

Yamaha w dwusuwie 60KM z powertrymem, też około 25 lat ma. Kilka podstawowych rzeczy jak świece, wirnik wody, etc... też wymienione były zaraz po kupnie. Kupiłem go z trzema śrubami i na największym skoku przy jednej osobie poszło to 70km/h, sam nie wierzyłem ale tak gps pokazał. Kupione to wszystko praktycznie w zeszłym roku po powrocie z Cro i do tegorocznego wyjazdu śmigał po Odrze bez najmniejszych kłopotów. Wcześniej też miałem starą yamahę tylko 30KM i mam wrażenie, że te silniki (przynajmniej starsze) się po prostu nie psują.
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1296
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 20.08.2017 16:20

Yamaha 2T jest uważana przez ludzi z forum RIB.net za niezniszczalny silnik.

A o 90 KM w 2T są całe wątki poszukiwania takowego.
Był lekki i niezniszczalny.
I pasuje wagowo/mocowo do RIB-ów 4,5 - 5,5m
pasztecik123
Podróżnik
Posty: 27
Dołączył(a): 19.08.2017
Bush favorit 470 pro

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasztecik123 » 21.08.2017 11:14

Witam,
Miał ktoś kontakt z tym pontonem? Z jakim silnikiem sprawdzałby się najlepiej? Oraz gdzie najlepiej go kupić?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 24.08.2017 19:01

.
Ostatnio edytowano 07.05.2019 18:57 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1296
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 27.08.2017 10:19

łoł - coraz wiecej osób idzie w większe łodki. Kolega z forum rozważana nawet 8,5m inny pod 6m

Jednak "rozmiar ma widać znaczenie" pewnie jak ktoś chce robić długie trasy.
Nawet ja myślę o 7m uzywanym RIB-ie z GR ale jak patrzę na to jak nadal telepie i chlapie na takim RIB-ie w normalnych warunkach w GR (popo) to mi się odechciewa


>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Wiedzieliście, że na Hvarze nie wolno chodzić bez koszulki po mieście ?

Obrazek

Ani nawet panie w topie (nic nie piszą o 'topless" ;) ) Grzywny po 500 EUR

http://podroze.onet.pl/aktualnosci/wyspa-hvar-walczy-z-uciazliwymi-turystami/b7zjm6

Już kiedyś pisałem, że my pływamy w koszulkach UV.
Stąd jak dopłyneliśmy do konoby na bazludnej wyspie byliśmy od razu ubrani
To był Otok Zminjak
Barzdzo smaczne jedzenie niestety trochę drogie.

I zdziwiło nas jak kelner odesłał PL załogę jachtu aby się ubrali bo przyszli w kostiumach.
Zdziwił nas jego zdenerwowany głos "this is estaurant" i już myślałem, że nie lubi "naszych" ale do nas był grzeczny


>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Oprócz spożywania alkocholu w przestrzeni publicznej nie można też spożywac własnych posiłków ??

Ktoś, kto odwiedza Hvar, może spodziewać się kulturalnego, zadbanego miasta. A ci goście zatrzymują się w hostelach i piją alkohol w miejscach publicznych prosto z butelki. Eleganccy mieszkańcy dużych jachtów mogą nie być zachwyceni widokiem młodych pijaków śpiących na molo o poranku.
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2362
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 27.08.2017 15:29

ogorek napisał(a):łoł ..


Wiedzieliście, że na Hvarze nie wolno chodzić bez koszulki po mieście ?

Obrazek

Ani nawet panie w topie (nic nie piszą o 'topless" ;) ) Grzywny po 500 EUR



Dosyć dobrze nagłośniona sprawa w tym roku, podobne przepisy wprowadzono w Dubrowniku.
Generalnie chodzi o to, żeby turyści nie plątali się po mieście w strojach kąpielowych ( widziałem jakieś jednostki w samym stroju kąpielowym, ale można je było policzyć na palcach jednej ręki - zdecydowanie inaczej niż 2 lata temu).
zdolar68
Odkrywca
Posty: 107
Dołączył(a): 08.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) zdolar68 » 29.08.2017 23:30

smoki3 napisał(a):Jeśli któryś z kolegów miałby ochotę na zmianę sprzętu lub zupełnie jako pierwszą łódkę polecam z czystym sumieniem. Sprzęt chce wymienić na większy. :boss:


Czyli "choróbsko" się rozwija :D
Ochota to jedno a możliwości to drugie :cry:
Pozdrawiam
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 30.08.2017 07:28

[
Ostatnio edytowano 07.05.2019 18:58 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 526
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone