Pływanie pontonem w Chorwacji

Woda przed jaskinią i w jaskini - temperatura 22 stopnie, ale na otaczającym ją otwartym morzem chyba nie może być inna,
Jaskinia ma długość ok. 10 m, głębokość podobnie.
Wysokość ok. 5 m, szerokość na wejściu ok. 5 m, na końcu ok. 3 m.
To taka gratisowa Modra spilja

Jak wygląda Zodiac Futura od spodu?


W pewnym momencie mam skojarzenie z SR-71

Witam.
Czy mógł by ktoś przesłać zdjęcie jak wygląda aktualna winieta na łódź/skuter wodny, gdzies wyczytałem że od jakiegoś czasu chorwaci odeszli od naklejek i teraz tylko wpisują jakis system elektroniczny.
Pozdrawiam

Zwykła kartka A4 z danymi osoby i łódki.

Janusz Bajcer napisał(a):Woda przed jaskinią i w jaskini - temperatura 22 stopnie, ale na otaczającym ją otwartym morzem chyba nie może być inna,
Jaskinia ma długość ok. 10 m, głębokość podobnie.
Wysokość ok. 5 m, szerokość na wejściu ok. 5 m, na końcu ok. 3 m.
To taka gratisowa Modra spilja

Podziwiam Twój zapał do snurkowania, serio.
Ta jaskinia wydaje się jednak dłuższa, zobacz zdjęcie gdzie widać riba 6 metrów.
Na kamerze z relingu też widać delfiny, ale czekam na film od Ciebie

Wczoraj niby, że wszystko wydawało się w miarę blisko, ale jednak zrobiliśmy 170 km przy tych wędrówkach przy Vis, Biševie i Pakleni Otoči.

Chyba faktycznie źle określilem długość jaskini..
A więc po poprawce długość podwajam.

Dziekuje za odpowiedz boboo, orientuje sie ktos moze jak czesto sprawdzaja czy ma sie wykupiona viniete ?

Mogę przypuścić, że każde minięcie łodzi policyjnej w odległości kilkuset metrów może być połączone z kontrolą.
Masz mieć widoczne numery rejestracyjne na łódce, więc policja mając Cię w "zasięgu lornetki" sprawdzi zdalnie w bazie, czy Twoja łódka jest owinietowana.
Jeśli numerów rejestracyjnych nie będzie widać, to raczej na pewno podpłyną.

Nie kombinuj, kup winietę.

knam napisał(a):orientuje sie ktos moze jak czesto sprawdzaja czy ma sie wykupiona viniete ?

Pytanie typu: Jak często kontrolowała Cię policja w Polsce na drodze?

Tam gdzie ja pływam nigdy nie widziałem policji i innej kontroli wodnej i z wyjątkiem kapitana w porcie, który mnie kontrolował jak cumowałem przy nabrzeżu nigdy nie miałem kontroli. Teraz z resztą mnie zna, bo co roku u niego załatwiam papiery.
Mógłbym więc śmiało nie kupować winiety, nie wpływać do tego portu i pływać bo po 4 latach mi się upiekło. Znam takich co nawet nie wiedzieli, że jakąś winietę potrzeba i pływali na niedużych pontonach z silnikami co roku w mojej okolicy. Zakładam, że większość chłopaków z forum też nie miało kontroli.

Pamiętam tylko jak kolega "bounty" mi wspominał że któregoś razu trochę zapomniał się z prędkością zbyt blisko brzegu i do niego podpłynęli - ale sam się o to prosił :)

W tej kwestii pytanie innych jest jak gra na loterii. Może akurat raz pojedziesz, nie kupisz tej winiety i zabulisz za pierwszym razem, a inny będzie 10 lat pływał bez.

Tak jak z prawkiem

Dziś nam się trafił dzień z pogodą jakiej jeszcze nigdy nie mieliśmy przez ileś tam lat pływania w Chorwacji.
Cały dzień praktycznie flauta i to na bardzo dużej przestrzeni - od Hvaru po Korčulę i Lastovo nie było praktycznie w ogóle fali.
Jeśli sprawdzą się prognozy, to kilka kolejnych dni ma być podobnie małe zafalowanie - więc kto może niech rusza w morze
Niesamowite wrażenie zrobiła na nas wyspa Lastovo - masa zatoczek, dużo wysepek w okolicy i .....cisza.
Klimatyczna wyspa, jakby człowiek przeniósł się w czasie.
Warta polecenia dla motorowodniaków.

PS.: Bardzo pomocna jest aplikacja, którą polecał Marsik.
Jest nie tylko prognoza pogody, ale np też informacje o stacjach benzynowych i kontakty do kapitanatów.

Zgadza się Panowie macie racje tylko trzeba zastanowić się jakie jest prawdopodobieństwo kontroli, ja akurat jadę do pisaka ze skutrem wodnym w związku z tym nie bedę pokonywał jakis dużych dystansów, tylko głównie zwiedzanie okolicznych zatoczek oraz spokojnych plaż. Chociaż muszę przyznać ze planowałem także podjechać ze skuterem gdzies w okolice sibenika zwodować go tam i popłynać na wodospady krka.
W mojej ocenie dodatkowa opłata pobierana w formie viniety to zwykłe zdzierstwo morze to nie autostrada nie musieli go budować... w cenie benzyny która będę tankował na stacjach z pewnością znajduje się tyle podatków że Chorwacja przeze mnie nie zbiednieje

knam napisał(a):Zgadza się Panowie macie racje tylko trzeba zastanowić się jakie jest prawdopodobieństwo kontroli, ja akurat jadę do pisaka ze skutrem wodnym w związku z tym nie bedę pokonywał jakis dużych dystansów, tylko głównie zwiedzanie okolicznych zatoczek oraz spokojnych plaż. Chociaż muszę przyznać ze planowałem także podjechać ze skuterem gdzies w okolice sibenika zwodować go tam i popłynać na wodospady krka.
W mojej ocenie dodatkowa opłata pobierana w formie viniety to zwykłe zdzierstwo morze to nie autostrada nie musieli go budować... w cenie benzyny która będę tankował na stacjach z pewnością znajduje się tyle podatków że Chorwacja przeze mnie nie zbiednieje

yhm.

[quote="knam"]

knam napisał(a):Zgadza się Panowie macie racje tylko trzeba zastanowić się jakie jest prawdopodobieństwo kontroli, ja akurat jadę do pisaka ze skutrem wodnym w związku z tym nie bedę pokonywał jakis dużych dystansów, tylko głównie zwiedzanie okolicznych zatoczek oraz spokojnych plaż. Chociaż muszę przyznać ze planowałem także podjechać ze skuterem gdzies w okolice sibenika zwodować go tam i popłynać na wodospady krka.
W mojej ocenie dodatkowa opłata pobierana w formie viniety to zwykłe zdzierstwo morze to nie autostrada nie musieli go budować... w cenie benzyny która będę tankował na stacjach z pewnością znajduje się tyle podatków że Chorwacja przeze mnie nie zbiednieje

Jakie to "polskie" ! Wydał na skuter w ch... szalu a na winete paru groszy sepi. No coments.