Pływanie pontonem w Chorwacji

FUX napisał(a):Nie pływałem takim pontonem jak Ty, więc pozwolisz, że się nie odniosę.

Słusznie, tak trzymać.

FUX napisał(a):Ja swoje przemyślenia Ci przedstawiłem i tak się rozstańmy, skoro mamy zdania skrajnie różne.

To Ci proponowałem od początku, fajnie, że dotarło.

FUX napisał(a):Ja nadal uważam, że to nie jest ślizg.

Jeśli "nadal uważasz, że nie jest ślizgiem":
- kilkukrotne zwiększenie prędkości
- zmniejszenie fali
- możliwość redukcji obrotów bez utraty prędkości

To... masz do tego prawo i to właśnie jest piękne. Ja Cię nie będę przekonywać.

A może zechcesz dopuścić możliwość, że nie wiesz wszystkiego i możesz dowiedzieć się czegoś nowego w sprawie ślizgu na innych jednostkach, niż te, którymi pływałes?

No dobra, w sumie lubię czytać Twoje posty, zawrzyjmy więc pokój, może będziesz miał okazję popływać na Honwave'u, to zweryfikujesz poglądy.

FUX napisał(a):Ustaw manetkę na 3/4 mocy, włącz GPS i obserwuj prędkość, regulując trym.
Dźwięk silnika i prędkość da Ci odpowiedź.

Fux, ok, tak robiłem.
Z tą różnicą, że nie mam możliwości regulacji trymu podczas płynięcia, bo robię to ręcznie.
A poza tym, toż właśnie o tym Ci pisałem:
- 60% mocy,
- zmiana prędkości - nie trzeba GPS, by czuć zmianę od 8 do 30 km/h, ale przecież tych wartości nie brałem z wiatromierza, tylko z GPS
Chyba kiedyś już o tym pisałeś, więc między innymi z Towich postów wyniosłem wiedzę.
I o dźwięku silnika też już pisałem i o obrotach - w poprzednich postach.

I tylko z tym otwartym kątem mi nie wychodzi
Ale, jak obiecałem - spróbuję i dam znać, co wyszło.

Przy prawie max. prędkości tylko rufa powinna stykać sie z wodą. Reszta w powietrzu.
Pooglądaj sobie foty w necie, jak wygląda/powinien wyglądać ślizg.
Nie będę przeklejał.

FUX napisał(a):Przy prawie max. prędkości tylko rufa powinna stykać sie z wodą. Reszta w powietrzu.
Pooglądaj sobie foty w necie, jak wygląda/powinien wyglądać ślizg.
Nie będę przeklejał.

Wchodzimy na drugie okrążenie.
Pas.

CroMarek napisał(a):Po zwiększeniu obrotów ponton zaczynał "skakać" rufą - płytka antykawitacyjna się podnosiła i śruba zaczynała ciąć powietrze, ponton zwalniał i tak w kółko. Trochę jak "żaba" początkującego kierowcy.

Ja nie miałem takich efektów, a niby taki sam zestaw!

Niestety ustawianie trymu w jednej pozycji jest naprawdę dużym kompromisem. Jakbym nie miał Power Trim'u w RIB'ie to nie raz przy dużym, źle rozłożonym obciążeniu, mimo wielkiej mocy, trudno byłoby go wprowadzić w ślizg.
No ale mam i wtedy silnik maksymalnie w dół, obroty na maksa, po chwili łódź wychodzi z zanurzenia i prostuje się w ślizgu i jakbym w ty momencie nie podniósł silnika do optymalnej pozycji - FUX napisałby - przetrymowany na dziób . No i oczywiście odpuszczam gaz, żeby było optymalnie (no z wyjątkiem kilku przypadków np. 20 min. z Maslinicy na Solcie do Mariny).

infob napisał(a):... No i oczywiście odpuszczam gaz, żeby było optymalnie (no z wyjątkiem kilku przypadków np. 20 min. z Maslinicy na Solcie do Mariny).

No comments

Zgadzam się z tym, że po wejściu w ślizg należałoby spróbować zmienić trym. Popróbuję, może nie stracę wszystkich palców. W sumie mam przecież 10.
I 3 tygodnie czasu na próby.

Prędkości ślizgania miałeś podobne do moich, prawda? Ok. 30km/h przy spokojnym ślizgu, obroty zredukowane do ok 60-70%.

CroMarek napisał(a):Prędkości ślizgania miałeś podobne do moich, prawda? Ok. 30km/h przy spokojnym ślizgu, obroty zredukowane do ok 60-70%.

Na pontonie redukowałem jak Ewa za bardzo się darła.
O ile pamiętam maksymalną zmierzyłem ok 35km/h

A'propos zmiany położenia trymu podczas pływania, to może łatwiej Ci będzie z jakiegoś pływadełka (opony) ciągniętej za pontonem - podciągasz się maksymalnie do rufy, lewą ręką łapiesz za kolumnę silnika, prawą wyjmujesz blokadę i ..... o k... już po Tobie

To by było jednorazowe trymowanie .
A poważnie, to nie widzę możliwości trymowania w moim zestawie podczas płynięcia.
Ale mogę spróbować wstępnie inaczej ustawić trym i próbować wejść w ślizg.
Popróbujemy, zobaczymy, może się nie utopimy.

Marku, będę pływał w w okolicach Cres i Losini, dokładnie z kempingu Lopari.
Doświadczenia z trymowaniem mam dokładnie jak ty. Silnik jak najbliżej pawęży. Podnoszenie go "w górę" nie ma sensu bo jest natychmiastowe "branie powietrza". Co do płynięcia w ślizgu to to co opisujesz/pokazujesz to jest na 100% ślizg. Mój ponton zachowuje się identycznie.
Dzwoniłem w tym temacie/problemie do Hondy i uzyskałem informację, że może pomóc wymiana śruby na "power coś tam". Mam się do nich zgłosić po wakacjach jak nabędę trochę doświadczenia z dłuższego pływania.
Jeżeli chodzi o pompowanie airmaty to tu też ma 100% racji. Jak miałem ją 1x nienapompowaną to ponton pływał tylko wypornościowo. Jak ciśnienie jest OK to zachowuje się super i jest super wygodna dla "dosiadaczy" pontonu.

Moja pompka BRAVO HP jest w stanie ją napompować TYLKO do 0,6barg. Reszta podnoszenia ciśnienia pozostaje w wersji nożnej... Czeka mnie kolejna reklamacja

Wadaje mi się że zdolność reakcji zestawu ponton +silnik na trymowanie jest uzależniona od mocy przyczepionego silnika i być może wielkości pontonu.
Czym większa moc tym ważniejsze wytrymowanie
Doświadczyłem tego na własnej skórze w tym sezonie.
Zestaw na którym pływam od dawna to jest Zodiak 470 cm i Mercury 15 KM.
Mimo prób z trymowaniem nic lepiej nie udało się osiągnąć , najlepiej było jak kolumna była ustawiona jak najbliżej pawęży
Ostatnio doczepiłem zakupiną Yamahę 30 KM do tego samego pontonu.
W ustawieniu kolumny jak najbliżej pawęży bardzo ciężko się sterowało i ponton miał wyrażne tendencje do ściągania na bok z obranego kursu mimo centralnego przymocowania silnika.
Dopiero po przestawieniu silnika o dwa zęby do góry normalnie się sterowało i pontonu nie ściągało z obranego kursu.

Humorek napisał(a):Wadaje mi się że zdolność reakcji zestawu ponton +silnik na trymowanie jest uzależniona od mocy przyczepionego silnika i być może wielkości pontonu.
Ostatnio doczepiłem zakupiną Yamahę 30 KM do tego samego pontonu.
...
Dopiero po przestawieniu silnika o dwa zęby do góry normalnie się sterowało i pontonu nie ściągało z obranego kursu.

Wiedziałem, wiedziałem...
Mam za mały silnik...

A poważnie - to całkiem może być tak jak piszesz.
Spróbuję jeszcze eksperymentów z trymem, zobaczę.

hi , ojj tak czytamczytam o tych waszych pieknych wynalazkach i chyb a zachorowalem, wlasnie lezez kilka km od Rogoznicy i tak sobie patrze na przeplywajace pontony i inne jednostki.
Mysle ze w granicach rozsadku na poczatek moge wydAC 10 TYS co polecice jesli mozna sspytac czy to za malo jest??$$
Wiecie oco mi kaman ,,,, zeby dobrac odpowiednie parametry do ceny zebynie przeplacic... co mozna kupic w dobrym stanie za taka kase.
Chce spokojnie poplywac oplynac wszystki wysepki ) zatoczki .. pelne morze raczej odpada;-)
Znalazlem na aaledrogo cos takiego co Wy n a to ..?
http://allegro.pl/avon-w460-ponton-rib- ... 81114.html - bo patrzac na ta jednostke ...to tanio raczej .. hhmmm.. opin ie mile widziane ;-
0

To tak krótko: to co na zdjęciu to nie jest RIB tylko zwykły gumiak a to znaczy że sprzedający m n i e j sie orientuje w temacie czyli mniej można ufać temu co pisze. Kazdy ponton w takiej sytuacji nalezy obejrzeć - zaletą Avonów jest to że były robione z Hypalonu ale te bardzo stare Avony z takiego że....niechciałbyś go mieć
Silnik?
No - coś tani.
Prawdopodobnie to bardzo stary model z lat 70 jeszcze z zapłonem na przerywaczach. Bywa to czasem uciążliwe.
Niemniej jednak - jak i ponton - bez oobejrzenia; odpalenia i popływania - to tylko przypuszczenia.
Prawdopodobnie "Auto - dziupla" (cóż za wzbudzający zaufanie nick ) przywlókł z zagranicy coś co zabrał by zutylizować.
Nie obiecywałbym sobie zbyt wiele..gdyby to była okazja...już by jej nie było.

heksio linka dalem tak tylko liczylem na jakies sugestie w kwwestii zakupu narazie do 10 tys nie musze kupic teraz moge przed zima moge na wiosne leczlicze na porady co kupic aby nie utopic takiej kasy.......
wygooglowalem avon i nic konkretnego dlatego pytamna forum......
wiem ze jak kupie to po pierwszym sezonie bede wiedzial co i jak potrzebuje czy malo mocy czy za maly, za krotki itd... tak tez wybieralem motor i powiem ze wybralem taki na pierwszy ze juz 3 sezon smigam i nie jest mi malo mocy aniniczego innego .... licze ze tutaj z pomoca i nienapalajac sie wybiore tak samo
Wiem ze kasa nie jest zbyt duza .... ale narazie nie ma mowy zebym (od góry) hihi dostal akcept na wieksze zakup moze moze ......ale to prze dobrych wiatrach bede mogl wrzucic okolo 20 tys ale to za kilka miesiecy bede wiedzial.... interesuje mnie narazie zakup do 10 ktory przewioze doCroatii i nie tylko wiec ew. przyczepa albo skladanygumiak do bagaznika kombi....lecz moja wiedza na chwile oecna nie daje mi opcji do zakupu ... podziwian narazie w Rogoznicy i okolicy pontony .. hhehh ..