Płyńmy hej!!! do Saplun Bay – sierpień 2023

napisał(a) **majkik75** » 24.05.2024 10:42

Klify super :serduszka:

Jak już kiedyś pisałem niestety tylko dostępne w większości dla osób z wody :proszedzieki:

Przynajmniej można dzięki takim zdjęciom pooglądać jak coś wygląda z drugiej strony :hearts:

pozdrawiam, Michał

napisał(a) **pomorzanka zachodnia** » 24.05.2024 18:05

Sveta Nedjelja jednak nadal tylko z daleka?

Ta pierwsza plaża ze schodkami którą mijaliście to chyba Scala- przechodziłam tylko obok ale podobała mi się. W ogóle południowy Hvar muszę kiedyś odwiedzić jeszcze raz. :faja:

napisał(a) **Bbee88** » 25.05.2024 07:20

Oglądam te piękne zdjęcia i już tęsknię do tych widoków

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 27.05.2024 11:51

majkik75 napisał(a):Klify super Jak już kiedyś pisałem niestety tylko dostępne w większości dla osób z wody
Przynajmniej można dzięki takim zdjęciom pooglądać jak coś wygląda z drugiej strony

pozdrawiam, Michał

Po to między innymi piszę - żeby pokazać świat niedostępny z lądu :lol:

Cieszę się, że się podobają :cmok:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 27.05.2024 11:53

"pomorzanka zachodnia"]Sveta Nedjelja jednak nadal tylko z daleka?

W samym porcie chyba nigdy się nie zatrzymamy, to nie nasz klimat :lol:

Ta pierwsza plaża ze schodkami którą mijaliście to chyba Scala- przechodziłam tylko obok ale podobała mi się. W ogóle południowy Hvar muszę kiedyś odwiedzić jeszcze raz.

Nie mam pojęcia, zupełnie nie znam się na plażach :oops:

To prawda, że wyspa od tej strony jest śliczna :hearts:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 27.05.2024 11:54

Bbee88 napisał(a):Oglądam te piękne zdjęcia i już tęsknię do tych widoków

Nie jesteś osamotniona, też już bym chętnie popatrzyła chociaż niedawno wróciłam :lol:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 27.05.2024 12:07

Żaglówka ze swoim masztem wydaje się przy klifach taka maleńka.

My niestety nie możemy podpłynąć tak blisko skał.

Chwilowo nic nam nie wieje i płyniemy na silniku.

Takie drzewka zawsze mnie zadziwiają…jak one utrzymują się na tych skałach?

Skąd biorą wodę?

Kolejna plaża – także prawie pusta.

napisał(a) **majkik75** » 27.05.2024 12:28

Takie zestawienie: turkusowa woda, pionowe skały, zawsze robią na mnie wrażenie. Piękne miejsca :serduszka:

pozdrawiam, Michał

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 28.05.2024 09:07

majkik75 napisał(a):Takie zestawienie: turkusowa woda, pionowe skały, zawsze robią na mnie wrażenie. Piękne miejsca

pozdrawiam, Michał

Dość dobitnie pokazuja potęgę i siłę Natury :hearts:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 28.05.2024 10:46

Cały czas turlamy się wzdłuż brzegu Hvaru.

I w końcu stolica wyspy jest już widoczna z pokładu.

I wtedy rzucam zupełnie niedorzeczny pomysł: zajrzyjmy do miasta, a nuż będzie jakaś wolna bojka i zostaniemy na noc?

Nie słyszałam oporów więc popłynęliśmy do zatoki z bojkami.

Niestety albo na szczęście wszystkie boje były zajęte.

Krążymy więc jeszcze chwilę po zatoce już tylko w celu popatrzenia na miasto.

Na redzie przed miastem pokotwiczone motorowodne potwory.

Nie żałujemy, że nie było miejsca.

Tego typu porty nie do końca leżą w naszym guście.

Niemniej jednak miło było z wody zerknąć na ten przesławny kurort.

Może na dłużej wpadniemy innym razem.

Dziś płyniemy dalej.

Pora jest już dosyć późna.

Skoro nie będzie noclegu w mieście Hvar to trzeba rozejrzeć się za jakaś bojką.

Na kotwicy wolelibyśmy dziś nie stać bo zapowiada się wietrzna nocka.

Całkiem niedaleko Hvaru na Wyspach Piekielnych Kapitan wynalazł zatoczkę z bojami.

Łapiemy jedną bojkę, zakładamy podwójną cumę i odstawiamy silnik.

Właściwie w ostatniej chwili bo w ciągu kilku minut już się porządnie rozwiało i rozbujało.

Mamy szczęście tego roku do silnych wiatrów.

Stoimy dokładnie tu gdzie pokazuje czerwona strzałka

Wiatr nieźle nami kręci, falę też już czuć.

Razem z nami stoi jeszcze kilka jednostek.

Chyba czas skalibrować kompas.

A potem nauka, Toska sama nie wejdzie do głowy.

Noc była rozbujana, z wiatrem świszczącym w wantach.

Kręciło nas dokoła bojki – sama radość!

napisał(a) **majkik75** » 28.05.2024 11:36

Wiem, ze patrzycie na to z innej perspektywy/potrzeby ale Hvar na Hvar mi się bardzo podobał :serduszka:

Z tej twierdzy na górze jest piękny widok na miasto i port :tak:

pozdrawiam, Michał

napisał(a) **mchrob** » 28.05.2024 11:37

Czy te jachty w zatoce nie stoją za blisko siebie na tych bojkach? Może to złudzenie, ale wydaje mi się że mogły by się zderzyć podczas kręcenia na bojach.

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 28.05.2024 12:57

majkik75 napisał(a):Wiem, ze patrzycie na to z innej perspektywy/potrzeby ale Hvar na Hvar mi się bardzo podobał Z tej twierdzy na górze jest piękny widok na miasto i port

pozdrawiam, Michał

Wiem, byliśmy tam na górze ale nie tym razem. Ładnych parę lat temu :oczko:

A w samym mieście - ale już nie wysoko - byliśmy chyba ze trzy czy cztery razy, już nawet nie pamiętam :rotfl:

W sezonie to miasto mnie przeraża, sama nie wiem co mnie podkusiło, żeby w ogóle wpłynąć w tę zatokę :lol:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 28.05.2024 13:01

mchrob napisał(a):Czy te jachty w zatoce nie stoją za blisko siebie na tych bojkach? Może to złudzenie, ale wydaje mi się że mogły by się zderzyć podczas kręcenia na bojach.

Zdjęcia wypłaszczają perspektywę i rzeczywiście wydaje się, że stoją bardzo blisko.
Odległosci w rzeczywistości były ciut większe choć przyznam, że było dosć ciasno.
Na szczęście jest tak, że jak wieje i jachty się kręcą to wszystkie identycznie więc szansa na kolizję jest raczej niewielka :cmok:

napisał(a) **majkik75** » 28.05.2024 13:10

Kapitańska Baba napisał(a):W sezonie to miasto mnie przeraża...

Dlatego, że jest dużo ludzi? My byliśmy co prawda raz, faktycznie ludziów było, ale nam się Hvar podobał

pozdrawiam, Michał