Pierwszy raz na południu

Hi ,hi ,hi....." Uderz w stół ....." , tak to jakoś leciało.....

karo1102 napisał(a):Obiecuję dzisiaj zasiąść i coś napisać:)

To i ja zasiądę... W jakim miesiącu byliście, że takie problemy ze znalezieniem noclegu?

Pozdrawiam "sąsiadkę"

Ja też czekam , i pozdrawiam "sąsiadów"

Iwona75 napisał(a):Protestuję przeciwko tak długiej przerwie !

Przerwa pewnie przypadkowa, ale już jest druga połowa grudnia a to dopiero początek relacji zapowiadają się ciepłe dni.

greenrs napisał(a):

karo1102 napisał(a):Obiecuję dzisiaj zasiąść i coś napisać:)

To i ja zasiądę... W jakim miesiącu byliście, że takie problemy ze znalezieniem noclegu?

Pozdrawiam "sąsiadkę"

Witam nowych gości:)na miejscu bylismy 24.08.2012 w piatek i przypuszczam że to było problemem, bo gdzie nie pytalismy to miejsca były wolne od soboty lub niedzieli.

Obiecałam wiec jestem:) pewnie wielu z was bedzie zawiedzionych dzisiejszym wpisem, ale niestety zarówno w Omisu jak i w Makarskiej byliśmy tylko na kilka godzin. Miejscowości nie zauroczyły Mnie tak jak niektórych z Was - kochani cromaniacy. Może jest to spowodowane tym, że nie lubię typowo turystycznych miejscowości i tych tłumów ludzi, którzy sie po nich kręcą ( ale z drugiej strony gdzie w Chorwacji nie ma tłumów ludzi:)), a moze jest to spowodowane tym,że tak naprwdę nic nie widzieliśmy, więc jest mocne postanowienie, poczytac na cro o Omisu i za rok tam wracam

Znaleźlismy parkingo na przeciwko policji i tam zostawilismy samochody. Przyznam szczerze, że nie czytałam zbyt wielu relacji o Omisu i nie bardzo wiedziałam gdzie sie udać, zadecydował mój maż idziemy przed siebie Wiec jak powiedział tak zrobilismy.
Doszlismy do plaży - chyba miejskiej. Sama plaża nie zrobila na nas zbyt pozytywnego wrażenia, za to widoki przepiekne.

[/URL][/img]

[/URL][/img]

[/URL][/img]

[/URL][/img]

[/URL][/img]

Pospacerowalismy po plaży, poszliśmy na chwilę na miasto no i ....

[/URL][/img]

No i .....? Co było dalej ?

.

Też przysiądę i czekam na dalszy ciąg
Pozdrawiam

Omiś odwiedziłem kilka razy i zapewne jeszcze tam wrócę , choćby po to , żeby zobaczyć naocznie co mają do zaoferowania góry prawego brzegu rzeki

Jeżeli tłumów nie lubisz , to proponowałbym jednak wakacje późno wrześniowe , ale to dotyczy ostatnio tylko niektórych miejscowości

Czekam na dalszy ciąg

Pozdrawiam
Piotr

Witam! jak przygotowania do Świąt? u mnie posprzątane, właśnie skończyłam piec ciasto, więc można usiąść i coś skrobnąć:)
Po zimnym piwku pora na spacerek po pięknym Omiśu:) Tak jak pisalam niestety nie mam zdjęć z samego miasta - jest to kolejny powód dla które warto tam wrócić.

[/URL][/img]

[/URL][/img]


[/URL][/img]

Przejechaliśmy się też kawałek w górę rzeki, piękne widoki i dużo osób chętnych na rafting. Przy okazji znależliśmy też bardzo sympatyczne małżeństwo od którego kupilismy pyszne winko

[/URL][/img]



[/URL][/img]

[/URL][/img]

piotrf napisał(a):Omiś odwiedziłem kilka razy i zapewne jeszcze tam wrócę , choćby po to , żeby zobaczyć naocznie co mają do zaoferowania góry prawego brzegu rzeki

Jeżeli tłumów nie lubisz , to proponowałbym jednak wakacje późno wrześniowe , ale to dotyczy ostatnio tylko niektórych miejscowości

Czekam na dalszy ciąg

Pozdrawiam
Piotr

My byliśmy na wakacjach ostatni tydzień sierpnia-pierwszy tydzień września, niestety później nie damy rady pojechać bo mamy córkę w wieku szkolnym ( 9l.). w 2013r planujemy aby całe wakacje zamknęły się w sierpniu:) więc tłumów będzie jeszcze więcej:)

Następna na celowniku była Makarska. Piękne miasto, jednak też spędziliśmy tu zbyt mało czasu żeby docenić pełny urok miasta, zwiedziliśmy zaledwie kilka uliczek. Oczywiście ogromne wrażenie zrobił na nas widok na góry z promenady:)

[/URL][/img]


[/URL][/img]


[/URL][/img]

[/URL][/img]



W jednej z uliczek spotkaliśmy gromadke kotów:



[/URL][/img]


[/URL][/img]

[/URL][/img]

Poszliśmy jeszcze na lody i czekał nas powrót.

Czyżbyś nie zaliczyła twierdzy Mirabella w Omisu? To koniecznie musisz tam wrócić i zagubić się w wąskich i stromych uliczkach na zboczu zamkowej góry

PS: Coś Ci się porobiło z wcześniej wklejonymi zdjęciami i avatarem - "zdjęcie czasowo niedostępne"

Kolejny dzien zaczynamy standartowo: kawa, śniadanie i na plażę:)
Idziemy w prawo za kościółek, jest tam bardzo przyjemna plaża, trzeba przejść za ostatnie zabudowania i za cmentarzema zejść w dół.

[/URL][/img]


[/URL][/img]


[/URL][/img]


[/URL][/img]


[/URL][/img]

Nawet udalo mi się złapać małą złotą rybkę - oczywiscie po spełnieniu życzeń zwróciłam jej wolność:)


[/URL][/img]


To już nasz ostatni dzień w Pisaku i tym samym na południu. Ostatnie wieczór i ostatnie widoki na zachód slońca


[/URL][/img]


[/URL][/img]

[/URL][/img]

Jeszcze ostatni spacerek. Podrodze spotkaliśmy taką bandę:

[/URL][/img]


[/URL][/img]

[/URL][/img]

Pakujemy się bo rano jedziemy na pólnoc, czyli Istria wita, zwiedzimy Porec, Vrsar, Nivigrad, Rovinij, a takze włoski Triest.