Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Paradajki i uhorki ;)- z wizytą na Słowacji

Słowacja może poszczycić się jednym z najdłuższych w Europie systemów tras turystycznych, które są oznaczone i przystosowane do ruchu pieszego. Łącznie w kraju znajduje się około 13 tysięcy kilometrów pieszych szlaków. Na terenie Słowacji znajduje się ogromna liczba zamków – jest ich tu ponad 200. W słowackiej miejscowości Herlany znajduje się jeden z niewielu gejzerów zlokalizowanych w kontynentalnej Europie. Gejzer ten jest wyjątkowy ze względu na temperaturę wody, która wynosi zaledwie 20 stopni. Do wybuchów wodnych dochodzi co około 30 godzin, a każda erupcja trwa pół godziny i pozwala na podziwianie dwudziestometrowego gejzera.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12175
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 24.09.2019 08:53

Fajny ten dzwon ale wchodzić, patrzeć odpowiednio, dzwonić - toż idzie się pogubić :oczko_usmiech:
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 24.09.2019 20:55

beatabm napisał(a):Fajny ten dzwon ale wchodzić, patrzeć odpowiednio, dzwonić - toż idzie się pogubić :oczko_usmiech:


Dobrze, że chociaż Maslinka powiedziała nam do czego on służy :wink:
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 27.09.2019 12:16

Dzień 3 1.07.2019

Nareszcie pójdziemy w góry! :D A ściślej mówiąc odwiedzimy Słowacki Raj, który jest płaskowyżem o wysokości 800-1000 m. Wyruszamy koło 8 rano. Dzieci po wczorajszym lenistwie nawet mocno nie protestują.

20190701_080647.jpg

20190701_083103.jpg


Wiele tras zaczyna się na terenie kampingu Podlesok przed którym znajduje się duży parking (chyba nawet dwa). Kosztuje 3 euro za cały dzień (w cenie jest też WC) 8) . Nasz dzisiejszy szlak to wąwóz Sucha Bela. Od rana jest znów gorąco, ale na dnie wąwozu panuje przyjemny chłód.
Jesteśmy gotowi na wyprawę :mrgreen: .

20190701_084537.jpg

IMG-20190910-WA0049.jpg


Dłuższy czas idziemy sami. Dopiero gdy na trasie pojawia się więcej atrakcji dogania nas jakaś wycieczka. Dlatego też nie udaje mi się zrobić zdjęcia w każdym strategicznym miejscu :roll: . Nie mówiąc już o tym, że nie wszędzie byłoby to bezpieczne, najczęściej potrzebne są obie ręce, a częste pstrykanie dekoncentruje. Udaje mi się uwiecznić Wodospad Misowy i Wodospad Okienkowy.

20190701_084705.jpg

20190701_085752.jpg

20190701_090759_Richtone(HDR).jpg

IMG-20190910-WA0028.jpg

20190701_092331.jpg

IMG-20190910-WA0053.jpg

20190701_095446.jpg


W krajobrazie panuje szarość zieleń i brąz i tak już będzie przez całą wycieczkę. I to głównie widać na zdjęciach.

20190701_091443.jpg

20190701_093935.jpg

20190701_094519.jpg

20190701_094537.jpg

20190701_094826_Richtone(HDR).jpg

IMG-20190910-WA0019.jpg

IMG-20190910-WA0025.jpg

20190701_095424.jpg


Ale nie sposób wspomnieć o wrażeniach. Mnie taka trasa sprawiła mnóstwo frajdy, lecz także rozterek :? :roll: . Córka dzielnie parła do przodu, natomiast młody najpierw wywinął orła (na szczęście nie z drabinki) a potem obtarł sobie stopy :roll: . Stąd nastąpiła sprzeczność interesów: ktoś musiał wolniej iść z synem (mąż),

20190701_093635.jpg

20190701_094831_Richtone(HDR).jpg

20190701_095431.jpg


żeby nadążać za pędzącą dziewczyną mógł ktoś :lol: .

20190701_090927.jpg

20190701_091954_Richtone(HDR).jpg

20190701_094347.jpg

20190701_094839_Richtone(HDR).jpg

20190701_102535.jpg


Im dalej w górę wąwozu tym częściej promienie słońca i gorące powietrze wdzierają się na trasę.

20190701_102901.jpg

20190701_103102.jpg


Doszliśmy na samą górę, potem do węzła szlaków.

20190701_112841.jpg

20190701_114259.jpg

20190701_114526.jpg


Dojście tutaj zajęło nam więcej czasu niż standardowo, więc wracamy najkrótszym szlakiem. Niektóre trasy pokrywają się z trasami rowerowymi, a rowery można wypożyczyć właśnie w miejscu, w którym jesteśmy. My jednak nie korzystamy. Nie mam zaufania do naszych umiejętności jazdy na rowerze na takiej trasie. No i koszt za 4 osoby to 30 euro. Droga powrotna prowadzi w dół i jest bez atrakcji. No i oczywiście jest upał.

20190701_120417.jpg

20190701_122445.jpg

20190701_125319.jpg

IMG-20190910-WA0001.jpg


Córka mi się zmachała :wink: .

20190701_122454.jpg

20190701_122902.jpg


Równo o godzinie 14.00 osiągamy Podlesok. Ufff! Pora na obiad.

20190701_140128.jpg

20190701_140134.jpg

:papa:
Ostatnio edytowano 02.10.2019 20:33 przez pomorzanka zachodnia, łącznie edytowano 1 raz
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12175
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.09.2019 12:22

Śliczna trasa - te drabinki, powalone drzewa - niesamowity klimat :hearts:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 27.09.2019 21:30

Pierwsza nasza wizyta tam odbyła się . . . hmmm . . . bardzo dawno temu , więc chyba pora na jakiś powrót w kolorach jesieni , tym bardziej że zmiany jakieś dają się zauważyć , ale pięknie jest nadal :)
Super wycieczka , czekam na więcej


Pozdrawiam
Piotr
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 27.09.2019 23:45

Bardzo miłe wspomnienia mam z rokliny Sucha Bela. Byłam tam 3 razy i chętnie bym wróciła.
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 29.09.2019 18:55

beatabm napisał(a):Śliczna trasa - te drabinki, powalone drzewa - niesamowity klimat :hearts:


To wszystko było urocze, jednak najbardziej byłam zadowolona z wycieczki następnego dnia - z całokształtu :) .

piotrf napisał(a):Pierwsza nasza wizyta tam odbyła się . . . hmmm . . . bardzo dawno temu , więc chyba pora na jakiś powrót w kolorach jesieni , tym bardziej że zmiany jakieś dają się zauważyć , ale pięknie jest nadal :)
Super wycieczka , czekam na więcej


Pozdrawiam
Piotr


Na pewno o różnych porach roku Park wygląda inaczej lecz równie pięknie. :)

megidh napisał(a):Bardzo miłe wspomnienia mam z rokliny Sucha Bela. Byłam tam 3 razy i chętnie bym wróciła.

Cieszę się, że przywołałam wspomnienia :wink: .
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 01.10.2019 16:19

Od powrotu z urlopu jestem tu, zaglądam i czytam. Szczerze mówiąc coś tam o tym raju słyszałem, ale jakoś nigdy nie myślałem o wstąpieniu tutaj, ale kto wie, może się przekonam na jakiś dłuższy weekend, daleko wszak nie mam
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 01.10.2019 20:49

Abakus68 napisał(a):Od powrotu z urlopu jestem tu, zaglądam i czytam.


...a dziś chyba Cię telepatycznie ściągnęłam i napisałeś :wink: .

Abakus68 napisał(a): Szczerze mówiąc coś tam o tym raju słyszałem, ale jakoś nigdy nie myślałem o wstąpieniu tutaj, ale kto wie, może się przekonam na jakiś dłuższy weekend, daleko wszak nie mam


Na weekend jak najbardziej warto.(Oj, jak Wy macie dobrze na tym południu 8) )
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 01.10.2019 21:20

Dzień 3 1.07.2019 c.d.

Po wyczerpującej wyprawie mamy w planach obiad w Popradzie. Z Podlesoka jest znacznie bliżej niż z miejsca zakwaterowania, więc korzystamy z okazji. Poprad jest trochę większy od Nowej Wsi Spiskiej i znacznie większy od Lewoczy. Czuję, że mi się tu podoba, mimo że nie planujemy tu niczego więcej niż obiad i krótki spacer. Od parkingu miejskiego (ul. Joliota Curie) począwszy, bo pierwsza godzina jest gratis, a następne pół godziny kosztuje 30 centów itd.

20190701_161605.jpg

20190701_150217.jpg


Pierwsze kroki kierujemy do restauracji Haliganda. Wybór dań jest dość duży, ceny od niskich do średnich.

20190701_150645.jpg

20190701_150706.jpg


Wystrój ciekawy

20190701_151539.jpg

20190701_153522.jpg
.

Po obiedzie zatrzymujemy się na chwilę na głównym placu (plac św. Idziego). Na placu tradycyjnie dwa kościoły.
kościół katolicki (też św. Idziego) +zdjęcie wnętrza z neta

20190701_160159.jpg

20190701_160003.jpg

indeks.jpg


oraz kościół ewangelicki.

20190701_145446.jpg

20190701_160259.jpg


Chwila odpoczynku i jeszcze kilka ujęć.

20190701_145411.jpg

20190701_160332.jpg

20190701_160624.jpg

20190701_160838.jpg


Po spacerze pora odebrać auto z parkingu. Przy parkomacie spotykamy Słowaczkę, która pyta się nas jak się z tego ustrojstwa korzysta :mrgreen: . Wspólnie próbujemy obłaskawić automat, przy czym my dzielimy się naszymi spostrzeżeniami po polsku, a ona chyba tego nawet nie zauważa :mrgreen: .

Robi się trochę późno, ale to jeszcze nie koniec atrakcji na dziś. W drodze powrotnej na naszej trasie znajduje się kąpielisko geotermalne w Wierzbowie.

IMG-20190910-WA0004.jpg


Już wjeżdżamy na parking, otwieramy bagażnik...a tu rzeczy kąpielowych brak :x . Oczywiście przygotowałam rano całą siatkę basenową, ale wygląda na to, że nie została zabrana. A ja tak bardzo chciałam się dzisiaj pomoczyć w ciepłej wodzie. Postanawiamy skoczyć po rzeczy do apartamentu i wrócić, mimo że zapał kąpielowy mam już tylko ja i syn. Po około 40 minutach jesteśmy z powrotem. No i rzeczywiście tylko ja i młody idziemy na basen, bo pozostałym się odechciało. A jak mąż zobaczył ceny (fakt, od pierwszego lipca zmienił się cennik, albo w ogóle na stronie nie ma aktualnego cennika, bo płacimy za 2 osoby za 2,5h 22 euro) to mu się odechciało.
Przebieramy się i wchodzimy. Teren kąpieliska jest bardzo zielony i zadbany, choć nie bardzo nowoczesny.

20190701_183101.jpg

20190701_183012.jpg


W głębszych i chłodniejszych basenach można pływać.

20190701_182920.jpg


Płytsze i cieplejsze służą do siedzenia, po słowacku „bazen sedaci”. Myślę, że mają też dużo wspólnego z sedacją :wink: . Na pewno trochę się zrelaksowaliśmy. Mama z synem w basenach, ojciec z córką na zewnątrz na ławeczkach. Gdy robi się całkiem chłodno, wracamy do „domu „ na winko. :P
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12175
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.10.2019 09:14

Kosmiczna cena za te baseny 8O 8O 8O Chyba też bym odpuściła. Chłodne winko jest zdecydowanie lepszym pomysłem niż gorące baseny :oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 02.10.2019 20:21

beatabm napisał(a):Kosmiczna cena za te baseny 8O 8O 8O Chyba też bym odpuściła. Chłodne winko jest zdecydowanie lepszym pomysłem niż gorące baseny :oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:


To prawda z tymi cenami, zwłaszcza że na oficjalnej stronie mają nadal ceny sprzed dwóch lat :roll: . Ale z drugiej strony w tym surowym zakątku Słowacji naprawdę nie było na co wydawać :oczko_usmiech: a ja nie bardzo lubię wydawać na drogie restauracje :wink:, za to lubię na atrakcje . Winko istotnie było wieczorem.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 02.10.2019 22:24

pomorzanka zachodnia napisał(a):
W drodze powrotnej na naszej trasie znajduje się kąpielisko geotermalne w Wierzbowie.
Teren kąpieliska jest bardzo zielony i zadbany, choć nie bardzo nowoczesny.

Na tych basenach wypoczywałam, ale wtedy ich wygląd kojarzył się z czasami naszego PRL-u.
Za to ceny były wtedy bardzo przystępne. I to nam bardzo odpowiadało.

Tak wyglądał basen do siedzenia, w którym ciepła woda siarkowa bąblowała i można było skorzystać tam z masażu, który dzisiaj nazywany jest jacuzzi. Ci ludzie przyklejeni do ścian basenu właśnie korzystali z masażu kręgosłupa i nóg. To była rewelacja, tyle tylko, że trudno się było tam dopchać. Ponadto zalecany czas przebywania w tym basenie wynosił 20 minut, ale ludzie siedzieli w nim bez umiaru i później ledwo z niego wychodzili o własnych siłach. Taka ciepła woda bardzo osłabia.
DSC01214.jpg

Woda wykorzystywana w tych basenach pochodzi z pobliskiego źródła, którego temperatura wynosi 60 stopni i do basenów jest ona rozcieńczana wodą zimną. W tym basenie do siedzenia woda była bardzo ciepła (38 stopni).
DSC01593.JPG


Tak wyglądał duży basen do pływania i w tym basenie woda miała temperaturę ok. 27-28 stopni.
DSC01215.JPG


No i ten widok z basenu na Tatry.
24-29. 08.słowacja (117).JPG
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 03.10.2019 09:51

Oj, dziękuję Ci bardzo za uzupełnienie informacji o basenach :D . Trochę się pozmieniało, sądząc po zdjęciach. W środkowej części wybudowano nowy basen z metalową podłogą. Ale widzę, że wcześniej też fajnie tam było. Przypomniał mi się z dawnych czasów basen na Antałówce w Zakopanem. Tam również były wody siarkowe do moczenia się oraz kaskada :wink: , to były czasy...
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 04.10.2019 20:52

Lepiej przegibnę :boss:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Słowacja - Slovensko



cron
Paradajki i uhorki ;)- z wizytą na Słowacji - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone