O Mazurach już było ale ..........

Jakim aparatem robiłaś zdjęcia ?

kaszubskiexpress napisał(a):Jakim aparatem robiłaś zdjęcia ?

te są z Olympusa E-520, ale juz go nie mamy, mam jeszcze z Sony, ale ich tutaj jeszcze nie wrzuciłam.

Dzięki

Mam nadzieję, że da się to oglądać

Bardzo ładne fotki.

kaszubskiexpress napisał(a):Bardzo ładne fotki.

Dzięki

Zakończę dziś to pływanie po jeziorach, bo wczoraj było już za późno.
Jak pisałam wcześniej - zachwyciło mnie jezioro Śniardwy - co miało lekkie odbicie w moim pobycie na tamtym terenie







to z Sony

















cała ta pierwsza wyprawa - bo była jeszcze druga, spowodowała, że żałuję, że nie miałam możliwości pływania na żaglach, a moja połowa miała ochotę na zrobienie licencji sternika. Niestety pomysł na ten czas upadł.

Podczas tego całego pobytu zdarzały się momenty deszczowe - szczęśliwie tylko wieczorem lub w nocy, no może poza jednym przypadkiem, o czym później.

Ale ponieważ to pływanie nam się spodobało wpadliśmy na pewien pomysł.

Jednak wracając do momentów deszczowych - trafiały się też burze, muszę przyznać, że na Mazurach robiły na mnie szczególne wrażenie











ale następnego dnia poranek był taki









dzień zapowiadał się pięknie więc przystąpiliśmy do realizacji planu.

Poszliśmy na nabrzeże, wybraliśmy sobie sprzęt pływający (zastrzegam - nie umiem pływać, więc sprzęt musiał być stabilny ), i dalej na wodę



bardzo spodobało mi się prowadzenie motorówki





















i znowu były plany, może kupić sobie taki sprzęt
By i jest tylko kłopot trzymania go gdzieś, gdzie i ewentualnie za ile
Na razie odłożone ad acta.

Piękna burza !!!

... to zjawisko baaaardzo lubię !

Mógłbym tak siedzieć i patrzeć, i patrzeć ... no a potem wiadomo !

"Koniec, końcem... zawsze po burzy musi wstać słońce!"

Pozdrawiam

mariusz-w napisał(a):Piękna burza !!!

... to zjawisko baaaardzo lubię !

"Koniec, końcem... zawsze po burzy musi wstać słońce!"

Ja też lubię patrzeć na burzę
co do cytatu, jeżeli chodzi o pogodę w Polsce ...... niekoniecznie

Miecia napisał(a):

mariusz-w napisał(a):
"Koniec, końcem... zawsze po burzy musi wstać słońce!"

Ja też lubię patrzeć na burzę
co do cytatu, jeżeli chodzi o pogodę w Polsce ...... niekoniecznie

Na szczęście w Twoim przypadku, powiedzenie się sprawdziło !

Jak na Polskę, miałam wyjątkowego farta

No tak, ale oprócz opalania, pływania stateczkami czy motorówką należało coś jeszcze zobaczyć
Postanowiliśmy też co nieco zobaczyć, więc

Pojechaliśmy do Mrągowa

Był to jeden z dni, kiedy w trakcie włoczenia się gdziekolwiek dopadła nas ulewa















"Brzydkie Kaczątka"







i tu już zapowiadało się to, co miało nastąpić





w tym momencie trzeba było szybko szukać w miarę suchego miejsca, dobrze, że zbiegło się to również z lekką przekąską

Poszliśmy więc sobie w suche miejsce, co nieco przekąsiliśmy, poczekaliśmy i można było udać się dalej.











ten budynek kojarzy mi się z pewną instytucją państwową , ale nie podchodziłam by sprawdzić















do dnia dzisiejszego mam pamiątkę z Mrągowa - parasolkę

Niestety zabrakło nam czasu na dłuższy pobyt

" A po nocy przychodzi dzień , a po burzy - spokój "



Takie wyładowania ( specjalnie podczas nocnej burzy ) najlepiej wyglądają gdy jesteś na łodzi , daleko od brzegu . . .



Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):
Takie wyładowania ( specjalnie podczas nocnej burzy ) najlepiej wyglądają gdy jesteś na łodzi , daleko od brzegu . . .

nie wiem czy bym się odważyła Piotrze
Pozdrawiam, Aśka.