Najtańsza trasa do Makarskiej

Proszę o pomoc i wskazanie najtańszej trasy z Częstochowy do Makarskiej, przeglądając forum mam ogromny mętlik.
Trasa z noclegiem gdyż rodzina 2 + 3 dzieci nie ma szans pokonać całej trasy za jednym razem.
Przy okazji zna ktoś jakiś niedrogi nocleg dla duuużej rodziny ?

Jeśli jedziesz z noclegiem i chcesz jak najtaniej to z Częstochowy na Cieszyn, kawałek niepłatnej drogi w Czechach, potem Słowacja (płatna), Węgry (droga 86), Słowenia też z ominięciem dróg płatnych, w Chorwacji do Karlovaca autostradą, a tam na drogę D1 i nią aż do Splitu.
Z drugiej strony jadąc autostradami, dałbyś rade przejechać tę trasę na raz.

Ps. to tylko moa rada i zaraz uzyskasz kilkanaście innych

Potwierdzam trasę proponowaną przez dids76 - można przez Zwardoń - Słowacja (płatna), Węgry (86), Słowenia z ominięciem płatnej autostrady (fajnie opisane na forum) i CRO (autostrada )
Trasa jak najbardziej do przejechania na raz, ale wybór należy do Ciebie.

Jeśli chodzi o trasę, to wydaje mi się, że opcja zaproponowana przez dids76 jest najlepsza (odcinek węgierskiej autostrady do zjazdu na 86 jest bezpłatny). Słowenię można ominąć skręcając w Kormend na E65 przez Zalaegerszeg i przejście Letenye-Gorican. Co do noclegów to najłatwiej chyba znaleźć w okolicach Jezior Plitwickich przy D1. Cena ok. 12-14 euro od osoby, a dzieci zależnie od wieku.

szczupak_2000 napisał(a):Trasa z noclegiem gdyż rodzina 2 + 3 dzieci nie ma szans pokonać całej trasy za jednym razem.

Przepraszam, ale to czy rodzina 1+1 czy 2+3 itp. nie ma ŻADNEGO znaczenia czy są czy "nie ma szans pokonać trasę za jednym razem". To zależy od kierowcy, auta no i doboru odpowiedniej trasy - oraz indywidualnej wytrzymałości (kierowcy lub kierowców). Moje dzieci przemierzają dłuższe trasy bez noclegów i są mniej zmęczone niż rodzice
Z Częstochowy to nie masz za bardzo dużego (sensownego) wyboru jeśli ma być tanio, to: na Żilinę (tutaj do wyboru czy do Żiliny przez Czechy czy przez Zwardoń - zależy jaki dzień i godzina!) i potem 86-stką przez Węgry.
Słuchaj wszystkich - ale wybieraj sam!

Najtańsza trasa do Makarskiej,która nie jest najtańsza?Jeśli ma to być ten region i do tego oszczędnie to lepiej szukać czegoś w okolicy może być spora różnica.Ja też w składzie 2+3 i z doświadczenia wiem,że trudniej się szuka apartamentu jak np 2+1 czy 2+2,ale dacie radę.

Dziękuje wszystkim za wskazówki.
Zaczynam już teraz planować - wolę mieć wszystko zapięte na ostatni guzik.
Co do wytrzymałości kierowcy - to się nie martwię, gorzej z dziećmi, zawsze im droga się strasznie dłuży,a przy modelu 2+3 ciężko to wszystko ogarnąć, biorąc pod uwagę iż jeden jest zajęty prowadzeniem auta

Ze względu na dzieci, zdecydowanie lepiej jechać nocą. Dzieci śpią i nie męczą się podróżą.
Oczywiście jeśli kierowcy to nie przeszkadza.
Ja nie lubię nocnej jazdy... ale nie mam już małych dzieci.

Dostrzegam tu pewną sprzeczność. W tytule jest najtańsza, a później zależy Ci na najszybszej trasie ze względu na dzieci. Zdecyduj. Określ. Sprecyzuj.

My jedziemy z dziećmi zawsze nocą .Raz dla naszej wygody a dwa dla dzieci które śpią .Wiadomo trasa jest długa mecząca dla dorosłego a co dopiero dla maluchów.Co do trasy to tylko autostrady (raz na rok lepiej sobie na to pozwolić )Trasa w/g mnie to SK/H/HR ale to kwestia subiektywna.86 zdecydowanie nie polecam - w zeszłym roku coś mnie podkusiło i ludzie dramat ta zwierzyna ,wioski każda taka sama jakby człowiek w koło jezdził....ale co tam szerokości dla wszystkich crozapaleńców !!!!!

hehe - dramat
A jedź sobie na zwykłą polską drogę np. z Krakowa na Andrychów, to zaraz zmienisz zdanie, że 86-tka to "dramat".

sicret napisał(a):hehe - dramat
A jedź sobie na zwykłą polską drogę np. z Krakowa na Andrychów, to zaraz zmienisz zdanie, że 86-tka to "dramat".

rozmawiamy tu o dojeżdzie do cro a nie o fatalnych drogach w kraju,droge z Krakowa do Bielska znam dość dobrze i faktycznie staram się omijać,ja po prostu pisze moje odczucia nie musisz się z nimi zgadzac i tyle..pozdrawiam

Ja tylko obiektywnie wskazuję - bo tylko dla kogoś kto nie jechał 86-tką może się wydawać tragedią - że to jest całkiem dobra jak na zwykłą drogę trasa. Szczególnie w nocy.

widocznie mówimy o innej 86 .....

jeszcze rozwinę się troszkę na temat 86...Słyszałem wiele pozytywnych opinii na temat tej drogi.Może są jakieś plusy,ale my niestety ich nie zauważyliśmy .Może zbyt mały ruch spowodował,że mieliśmy poczucie błądzenia.Ale nie to było najgorsze.Zwierzyna
Kiedy jedziesz nocą pustą drogą,a nagle z lasu wyskakuje lis,którego niestety pozbawiliśmy życia ,a potem kilka sztuk kolejnych zwierzaków widzisz stojących na poboczu(sarny),to frajdy nie ma.Dlatego więcej tamtędy nie jadę.Ale to moja subiektywna ocena I z tego co wiem dość odosobniona...