Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nabrać się na Brač... (Bol, czerwiec 2015)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 18.08.2015 09:34

Stasiek18 napisał(a):Povlje ładnie pokazałaś i TL oczywiście jeszcze ładniej :)


Dziękuję ślicznie :wink:

Mikromir napisał(a):A może namówisz Martynę na Vis? :wink:


... an Vis namawiać mnie nie trzeba :mrgreen:
Plany są :lol:
Mam nadzieję, że niedługo przejdą do fazy realizacji :wink:
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 18.08.2015 15:50

DOL
9.06.2015


Wstaje rześki dzień.
Niebo ma soczyście błękitną barwę, wieje przyjemny wiatr – idealny dzień na odkrywanie pięknych zakamarków wyspy.

Udajemy się do Dolu – punktu MUST VISIT :!:

W przewodnikach nie wspomina się o nim zbyt wiele, czasami zupełnie się go pomija, a wioska jest absolutnie wyjątkowa. Pięknie położona, w malowniczej dolinie, pełnej dziewiczej przyrody.
Znajdziemy tu kamienne domy, urocze ogrody, w których można spotkać pawie, zagrody – owce, kozy i osiołki spotyka się tu na każdym kroku.

Dol nas oczarował. Spodziewałam się, że tak będzie, od momentu, gdy kilka lat temu ujrzałam w sieci malowniczo położoną wioseczkę – zdjęcie podpisano „typical Dalmatian village” – nie podano lokalizacji, a ja przez kilka dni szukałam informacji, gdzie to wyjątkowe miejsce się znajduje :wink:

Zapraszam Was na spacer w Dolu - gdzie czas się zatrzymał :)

Obrazek
Parkujemy przy cmentarzu. Dalej też można znaleźć miejsca parkingowe - np. w okolicach kościoła, czy przystanku. Wybraliśmy się jednak na spacer, więc na "bliskim parkowaniu" nam nie zależy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Kościół Najświętszej Maryi Panny (19 w.)

Obrazek

Obrazek

Wchodzimy do kasztelu Gospodnetić (zamek pochodzi z 16 wieku i został zbudowany w okresie wojen turecko-weneckich).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Kościół Św. Piotra (11 w. :!: ) oraz najstarsza na wyspie dzwonnica z 14 w.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Genialne małe kamienne domki, które można podziwiać nieopodal konoby, w której można skosztować charakterystycznego ciasta z Dolu - hrapoćuša.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13780
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 18.08.2015 16:01

Dol i Škrip to najfajniejsze małe miejscowości na wyspie, bylismy w nich zarówno autem jak i skuterkiem w 2012 roku :)

:smo: :papa:
Kuni
Plażowicz
Avatar użytkownika
Posty: 8
Dołączył(a): 28.06.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kuni » 18.08.2015 23:30

Witam wszystkich :D
jestem tu nowa, ale szybko nadrabiam wszystko. Martyna, przeczytałam wszystkie Twoje relacje, dzięki Tobie odkryłam jakie super są chorwackie wyspy i wybieram się już 4 września na Brac. :P Teraz próbuję rozplanować pobyt, będę przez tydzień, a tyle pięknych miejsc czeka.. Ile czasu zajęło Wam zwiedzanie Dola?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 18.08.2015 23:36

Biedactwo :roll:

Obrazek

Moja siostra próbowała jeździć na jego przodku 8)
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 19.08.2015 08:37

tony montana napisał(a):Dol i Škrip to najfajniejsze małe miejscowości na wyspie, bylismy w nich zarówno autem jak i skuterkiem w 2012 roku :)

:smo: :papa:


Oj tak! Ale dorzuciłabym jeszcze jedno "odkrycie" do tego pakietu - Nerežišća i jej okolice :mrgreen: i pomyśleć, że kiedyś łączyłam je tylko z sosenką :wink:
Pozdrawiam cieplutko

Kuni napisał(a):Witam wszystkich :D
jestem tu nowa, ale szybko nadrabiam wszystko. Martyna, przeczytałam wszystkie Twoje relacje, dzięki Tobie odkryłam jakie super są chorwackie wyspy i wybieram się już 4 września na Brac. :P Teraz próbuję rozplanować pobyt, będę przez tydzień, a tyle pięknych miejsc czeka.. Ile czasu zajęło Wam zwiedzanie Dola?


Hej!
Bardzo mi miło :wink:
Byliśmy tam około 4 godzin - ale naprawdę zajrzeliśmy w każdy zakamarek, schodziliśmy i wchodziliśmy góra-dół kilka razy, rozmawialiśmy z gospodarzami :wink: Myślę, że 3 godzinki spokojnie wystarczą, aby nacieszyć się tą wioseczką.
Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknego wypoczynku :D

Lednice napisał(a):Biedactwo :roll:


Hej :)
Byłam pełna podziwu dla tych zwierzaków, które w pełnym słońcu wykonywały naprawdę ciężką pracę... Przy winnicach, dookoła domostwa, czy wożąc rozmaite klamoty na grzbiecie... Dla nich to codzienność. Gospodarz, z którym rozmawiałam twierdzi, że bez osłów "nie ma opcji". Żal zwierzaków... Człowiek ledwo funkcjonuje w pełnym upale, gdy ma wykonać ciężką fizyczną robotę, a taki zwierzak no wiadomo, sam nie powie: "że boli".
moominko
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 31
Dołączył(a): 28.05.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) moominko » 20.08.2015 01:27

To i ja się przywitam. Śledzę Twoją relację z przyjemnością, tym bardziej że wkrótce i ja zawitam na Brač więc przy okazji potraktuję tę relację jako swoisty przewodnik :hut:
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 20.08.2015 09:32

moominko napisał(a):To i ja się przywitam. Śledzę Twoją relację z przyjemnością, tym bardziej że wkrótce i ja zawitam na Brač więc przy okazji potraktuję tę relację jako swoisty przewodnik :hut:


Bardzo mi miło :)
Udanego urlopowania! :wink:
Pozdrawiam
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 21.08.2015 13:07

Splitska, Lovrečina i Bol - na lewo od klasztoru.
9.08.2015


Dzień jest słoneczny, lecz nie z tych z gatunku: „tak gorąco, że tylko Jadran i nic więcej” :wink: Postanawiamy udać się więc do Splitskiej. Krążymy trochę tu i tam, lecz Splitska nie robi na nas wielkiego wrażenia. Ot jedno z ładnych miasteczek, jakich wiele. Oczywiście wiem, że na forum ma swoich fanów – pozdrawiam :)

Obrazek

Obrazek
Wypatrujemy domu znanego z serialu "Usta, Usta" :lol:

Obrazek

Obrazek

Kaštil Cerinić - z 1577 r. (zamek rodziny Carineo-Cerinić ze Škripu - była to ich rezydencja letnia)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jako, że jesteśmy blisko chyba najbardziej znanej – obok Zlatni rat – zatoki na Braču – postanawiamy „zakosztować” plażowania na piachu :wink:

Cel: Lovrečina.

Parkujemy auto przy drodze, do zatoki schodząc pieszo.
Z góry prezentuje się całkiem ładnie.
Wiem, że czar pryśnie wraz z momentem, gdy moje białe bikini zetknie się z piachem o konsystencji raczej dość błotnistej :roll: :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kręcę więc nosem na dzisiejsze plażowanie – nie lubię tego typu plaż. W dodatku klimat panujący dookoła – tworzony przez masę plażowiczów – przypomina mi polskie klimaty nad zalewami, czy jeziorami, na specjalnie stworzonych plażach – wiecie o czym mówię, prawda? :roll:
W dodatku woda jakaś bardzo zimna…

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
:wink: :lol:

Dobrze, że choć M. szczęśliwy. W każdym razie – to właśnie ta zatoka daje nam możliwość wypróbowania nowej zabawki :lol:

Obrazek
Piłeczka śmigająca po tafli wody :mrgreen:

:idea: Wiecie, że w Lovrečinie odbywają się zawody „picigin”?

Kiedy nadchodzi moment krytyczny, gdzie piach mam już w uszach, nosie, po prostu wszędzie… Zarządzam ewakuację :wink: M. chyba niezbyt zadowolony – mam wrażenie, że przypadła mu do gustu ta zatoka, w której płycizna do kolan zdaje się nie mieć końca.

Jedziemy do Pučišćy – jednak w oddali słychać grzmoty, a niebo spowijają ciemne chmury. Wracamy więc do Bolu.

Obrazek

Wieczorem wybieramy się na spacer w kierunku klasztoru Dominikanów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Właściwie jest to średniowieczny pałac biskupów bračko-hvarskich – przekształcony z czasem w klasztor. Chcemy odwiedzić działające w nim muzeum historyczne – jednak nie możemy odnaleźć wejścia…
Wchodzimy do hotelu działającego w klasztorze – w recepcji dowiadujemy się, że muzeum jest zamknięte… W remoncie. Nie wiadomo, ile remont potrwa, bo środków brak… :roll:

M. bardzo zawiedziony. Ja trochę mniej, lecz słuchanie przez kilka dni „no taka szkoda, że zamknięte…” sprawia, że i ja wolałabym, by było otwarte :lol:

Przy klasztorze znajduje się też lapidarium, cmentarz oraz piękne ogrody – niedostępne dla zwiedzających – nam jednak się udało – o czym w jednej z kolejnych części relacji.
Jest też mały kościółek - św. Jana i Teodora (9/10 w.) - najstarszy w Bolu.

Obrazek

Po lewej stronie klasztoru znajdują się też ładne plaże – na tej oficjalnej, przy samej klasztorze, jest jednak sporo plażowiczów – także przed sezonem. Wystarczy jednak przejść kawałek dalej, by móc cieszyć się takimi oto widokami:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jest też klimatycznie położona plaża FKK – naprawdę ładnej urody, z takim oto detalem:

Obrazek
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14779
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 21.08.2015 13:51

minimartini napisał(a):Postanawiamy udać się więc do Splitskiej. Krążymy trochę tu i tam, lecz Splitska nie robi na nas wielkiego wrażenia. Ot jedno z ładnych miasteczek, jakich wiele. Oczywiście wiem, że na forum ma swoich fanów – pozdrawiam :)

Całkowicie się z Tobą zgadzam :) Wiem, że też się narażę niektórym Forumowiczkom i Forumowiczom :smo:
Właśnie dlatego w tym roku odpuściliśmy sobie Splitską. Widzieliśmy 3 lata temu i wystarczy. Być może na średni odbiór tej miejscowości wpłynął fakt, że wtedy "wygoniono" nas tam z knajpki... (Dodam, że pustej i niespecjalnie ekskluzywnej) ze względu na nieodpowiedni strój (kąpielowy ;)) Chociaż zdjęliśmy poduszki z plastikowych siedzeń, żeby niczego nie pomoczyć...


minimartini napisał(a):Kręcę więc nosem na dzisiejsze plażowanie – nie lubię tego typu plaż. W dodatku klimat panujący dookoła – tworzony przez masę plażowiczów – przypomina mi polskie klimaty nad zalewami, czy jeziorami, na specjalnie stworzonych plażach – wiecie o czym mówię, prawda? :roll:
W dodatku woda jakaś bardzo zimna…

Hehe i znowu pełna zgoda :D

A woda była najbardziej zimna właśnie w tej (zachodniej) części plaży, którą pokazałaś. Przynajmniej jak my tam dopłynęliśmy.

Ale się zgrałyśmy dzisiaj z Lovrečiną :smo:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13058
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 21.08.2015 14:12

minimartini napisał(a):Splitska, Lovrečina i Bol - na lewo od klasztoru.
9.08.2015


Dzień jest słoneczny, lecz nie z tych z gatunku: „tak gorąco, że tylko Jadran i nic więcej” :wink: Postanawiamy udać się więc do Splitskiej. Krążymy trochę tu i tam, lecz Splitska nie robi na nas wielkiego wrażenia. Ot jedno z ładnych miasteczek, jakich wiele. Oczywiście wiem, że na forum ma swoich fanów – pozdrawiam :)

Obrazek


W sumie to dobrze, że jej "nierozreklamowałaś" :smo: ,
może zostanie dla mnie na starość taka "kameralna" :mrgreen: .
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 21.08.2015 16:19

maslinka napisał(a):A woda była najbardziej zimna właśnie w tej (zachodniej) części plaży, którą pokazałaś. Przynajmniej jak my tam dopłynęliśmy.
Ale się zgrałyśmy dzisiaj z Lovrečiną :smo:


I wszystko jasne - to dlatego ludzie siedzieli wręcz "na sobie" w drugiej części plaży :lol: :roll:
no ale... nam Bałtyk zimny właściwie niestraszny, to i dobrze, że nie zwiększaliśmy zagęszczenia ręczników na metr kwadratowy w tamtej częsci zatoki :lol:
:smo:

mysza73 napisał(a):W sumie to dobrze, że jej "nierozreklamowałaś" :smo: ,
może zostanie dla mnie na starość taka "kameralna" :mrgreen: .


A ja pisząc to myślałam głównie o Tobie - "co ta mysza sobie pomyśli?" :wink:
Kameralna jest - niewątpliwe :wink:
Pozdrawiam cieplutko

Martyna
Kuni
Plażowicz
Avatar użytkownika
Posty: 8
Dołączył(a): 28.06.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kuni » 21.08.2015 23:39

Dzięki za kolejny odcinek i super zdjęcia. Co mam zrobić, żeby mi się też takie udały? :( Przy takiej słonecznej pogodzie wychodzą mi w połowie prześwietlone albo niedoświetlone, a jak je obrobię, to i tak nie wyglądają tak jak Twoje. Kupiłam filtr polaryzacyjny, ale podobno on działa wyraźnie, kiedy słońce jest na wprost za tobą. Też chcę się pochwalić po przyjeździe ładnymi zdjęciami :roll: :roll:
Pozdrawiam, Kinga :D :D
Magdalena S.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 920
Dołączył(a): 03.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magdalena S. » 22.08.2015 12:50

minimartini napisał(a):Wiem, że czar pryśnie wraz z momentem, gdy moje białe bikini zetknie się z piachem o konsystencji raczej dość błotnistej :roll: :lol:

Wiem o co chodzi. Piasek jest fajny tylko żeby na niego popatrzeć.
Krytyczny moment następuje podczas powrotu.
Ani się otrzepać. We włosach, książce, torbie go pełno :evil:
Nie ma jak porządny biały kamień 8)
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 23.08.2015 14:42

Kuni napisał(a):Dzięki za kolejny odcinek i super zdjęcia. Co mam zrobić, żeby mi się też takie udały? :( Przy takiej słonecznej pogodzie wychodzą mi w połowie prześwietlone albo niedoświetlone, a jak je obrobię, to i tak nie wyglądają tak jak Twoje. Kupiłam filtr polaryzacyjny, ale podobno on działa wyraźnie, kiedy słońce jest na wprost za tobą. Też chcę się pochwalić po przyjeździe ładnymi zdjęciami :roll: :roll:
Pozdrawiam, Kinga :D :D


Hej,
jak i zapewne każdemu w słonecznej pogodzie :wink: Mi również - co na niektórych załączanych zdjęciach - choćby ze Splitskiej. Ostre słońce nigdy nie sprzyja dobrej ekspozycji. Można sobie pomóc dobierając odpowiednią przysłonę, czas naświetlania, stosując filtry polaryzacyjne, szare połówkowe - lecz nie zawsze efekt jest zadowalający.
Na ujęcia, na których nam zależy najlepiej nastawić się rano lub wieczorem. Nie w godzinach szczytu.

Co do polarka - sama zobaczysz jego działanie, kręcąc pierścieniem - faktycznie znaczenie ma kąt padania promieni słonecznych - więc czasami nawet polarek nie pomoże :wink:

Pozdrawiam serdecznie

Martyna

Magdalena S. napisał(a):Wiem o co chodzi. Piasek jest fajny tylko żeby na niego popatrzeć.
Krytyczny moment następuje podczas powrotu.
Ani się otrzepać. We włosach, książce, torbie go pełno :evil:
Nie ma jak porządny biały kamień 8)


... no właśnie. W planach mamy kilka wysp greckich - a tam w większości plaże piaszczyste. Ale - czytałam, że tam ten piach w wielu miejsach to bardziej taki żwirek, mało nagrzewający się i całkiem przyjemny :oczko_usmiech:
Pozdrowienia cieplutkie
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Nabrać się na Brač... (Bol, czerwiec 2015) - strona 26
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone