napisał(a) Kiepura » 15.07.2018 18:13
Niesmak i żal. Podobne uczucia jak wówczas gdy Reprezentacja Niemiec wygrywała.
Reprezentacja Francji niewiele grała, ale miała szczęście i trochę więcej sił. Tylko trochę, zważywszy, że reprezentacja Francji nie grała dogrywek. No i trzeba przyznać, że reprezentacja Francji miała skuteczniejszych napastników.
Zwykle przegrani to przegrani. Ale jednak trzeba przyznać, że Chorwaci kupili sympatię świata swą determinacją i nieustępliwością. Dotyczy to gry Chorwatów zarówno w finale jak i w całym turnieju.
Zwykle z mistrzostw zapamiętuje się zwycięzców, z tych mistrzostw pamiętać będziemy Chorwatów. I być może gdzieś tam w trochę w cieniu reprezentacje Anglii.
Dziękuje tym co liczyli, gratuluje zwycięzcom.
Czas na normalną piłkę, bez nadludzkich herosów. Za tydzień zaczyna się liga.
