No, toś pokazała (zdjęcie z koszulką z Kotorem) najwięcej męża w historii Pozdrowienia przy okazji
A droga do Cetinje - te widoki (jak widać) warte są wyrzeczeń. Coś niebywałego
Marsallah napisał(a):No, toś pokazała (zdjęcie z koszulką z Kotorem) najwięcej męża w historii Pozdrowienia przy okazji
Marsallah napisał(a):A droga do Cetinje - te widoki (jak widać) warte są wyrzeczeń. Coś niebywałego
piotrf napisał(a):Agnieszko , po raz kolejny nasze plany uległy modernizacji dzięki ( albo przez ) Twoją relację , a przecież wyjazd w ten piątek
piotrf napisał(a):Ekipa pooglądała Wasze zdjęcia i stwierdziła , że muuuusiiiiiiiiimy przejechać tą starą drogą maslinkową podczas tego urlopu
piotrf napisał(a):Bawcie się dobrze w Górach
Igłą pinii napisał(a):Czekam z niecierpliwością na dalszą część tego odcinka, bo to trasa, którą odbyliśmy podczas naszej podróży poślubnej. Fajnie teraz powspominać tamte chwile i przypomnieć sobie tę oszołamiającą trasę!
ruzica napisał(a):Już zapomniałam jaka piękna jest Czarnogóra i Kotor. Koniecznie muszę wrócić Za moich czasów nie było tam tyle kotów
trinity napisał(a):Maslinko
cieszę się, że tak pięknie i w szczegółach pokazujesz Czarnogórę.
Katerina napisał(a):Też mieliśmy "przyjemność " takimi drogami jak ten tłuczeń pojeździć w tym roku..Nie wiem jakim cudem opony całe.
Katerina napisał(a):Ktoś pisze relacje z tych spotkań Cromaniackich? ( Jak mniemam udanych):P Powinien być taki dział osobny
Katerina napisał(a):WOW Podejrzałam trochę Piękne mieliście okoliczności, wymarzone wręcz - pogoda i te kolory
Powrót do Nasze relacje z podróży