Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Maslinka na Long Island ;)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
husband
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 813
Dołączył(a): 24.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) husband » 04.10.2018 13:21

Witaj ...

Czytam i widzę, że mieliśmy podobny kierunek podróży w tym roku, czyli HR ===>Czarnogóra ===>BiH

A jak do góry to:

Obrazek


Pozdrawiam
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14750
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 04.10.2018 13:29

husband napisał(a):A jak do góry to:

Właśnie jedziemy do góry :D
Mury będą kolejnego dnia...


30 lipca (poniedziałek): Stara droga do Cetinje

Wstaje kolejny piękny dzień. W sam raz na wyprawę w góry! :D Naszym celem będzie Mauzoleum Piotra II Petrowicia-Niegosza, ale wszystko po kolei...

Rano od mamy Ljupki dostajemy miskę świeżo zerwanych w ogródku warzyw. Bardzo miły gest, ale nie będziemy w stanie zjeść tego wszystkiego. Pyszne pomidory i papryki (niektóre łagodne, inne ljute), a na deser - figi :D

Dobrze, że po takim sytym śniadaniu nie musimy chodzić, tylko pakujemy się do Maździaka, który wczoraj odpoczywał, a dziś ochoczo rusza w trasę 8)

Mijamy cmentarz, który zwiedzimy innym razem:

2018-07-30-11h03m54.JPG


i zmierzamy w stronę jednej z najpiękniejszych tras widokowych w tej części Europy - starej drogi prowadzącej do Cetinje. Droga ta (do samej Cetyni) ma prawie 45 km długości, zakręca ciasnymi agrafkami, a w wielu miejscach znajdują się malownicze punkty widokowe z pogledem na otoczone górami głębokie doliny. Będziemy się więc często zatrzymywać :D

Pierwszy przystanek robimy bardzo szybko. Nie możemy się powstrzymać, żeby już spojrzeć z góry na Kotor:

2018-07-30-11h09m13.JPG

2018-07-30-11h11m32.JPG


Małż jest w gorszej sytuacji, bo musi się skupić na drodze; ja cały czas pstrykam :D:

2018-07-30-11h15m47.JPG


No ale jak tu nie pstrykać :mrgreen::

2018-07-30-11h26m59.JPG

2018-07-30-11h28m02.JPG


Czasami trafiają się mijanki:

2018-07-30-11h31m04.JPG


Wkrótce odsłania się widok na okolice Tivatu i pas startowy tamtejszego lotniska:

2018-07-30-11h42m52.JPG

2018-07-30-11h34m31.JPG


Zatrzymujemy się w jednym z punktów widokowych. Szkoda, że Kotor jest teraz w cieniu:

2018-07-30-11h45m26.JPG


Patrzę, kiedy słońce wyjdzie zza chmury :oczko_usmiech::

2018-07-30-11h43m56.JPG


Pajączek ;):

2018-07-30-11h48m25.JPG


Wyznanie miłości i złota myśl w jednym :D:

2018-07-30-11h51m16.JPG


Tivatski zaliv:

2018-07-30-11h53m07.JPG


Tutaj dobrze widać słynne agrafki:

2018-07-30-11h53m27.JPG


Dojeżdżamy do miejscowości Žanjev Do:

2018-07-30-11h58m02.JPG


i restauracji Nevjesta Jadrana, sprzed której roztacza się wspaniały widok. Choć trzeba przyznać, że nie mamy dzisiaj najlepszej widoczności:

2018-07-30-11h59m19.JPG

2018-07-30-11h59m56.JPG


Kawałek dalej - atrakcja dla odważnych: zip line:

2018-07-30-12h05m22.JPG


Zatrzymujemy się na chwilę, żeby popatrzeć na śmiałków, którzy przejeżdżają na linie nad głęboką kotliną:

2018-07-30-12h05m58.JPG


W "centrum" ;) Žanjev Do skręcamy na Park Narodowy Lovćen:

2018-07-30-12h07m53.JPG


Będziemy jechać aktualnie remontowaną drogą... Przejazd nią w określonych godzinach (czyli przed 10:00, między 12:00 a 14:00 i po 16:00) jest dozwolony. Wstrzeliliśmy się idealnie, właśnie minęła 12:00 :D

Prace wstrzymane:

2018-07-30-12h09m57.JPG


Na początku jest asfalt, potem robi się coraz ciekawiej :roll::

2018-07-30-12h13m48.JPG

2018-07-30-12h16m27.JPG


Dowód na to, że jedziemy legalnie :D:

2018-07-30-12h16m32.JPG


Pniemy się wyżej i wyżej. Oszałamiające widoki:

2018-07-30-12h17m57.JPG

2018-07-30-12h18m03.JPG


Droga jest niby otwarta, ale nie wszystkie prace ustały. Czasami trzeba zaczekać, niejednokrotnie dość długo...

2018-07-30-12h23m33.JPG


Mamy niebywałą okazję przyjrzeć się z bliska budowie drogi w Czarnogórze :mrgreen::

2018-07-30-12h24m19.JPG


Dobrze, że podczas tych postojów możemy sobie umilać czas, spoglądając w dół na Bokę Kotorską :D:

2018-07-30-12h25m56.JPG


Z każdym wymuszonym przystankiem robimy się jednak mniej cierpliwi... :evil:

O tym, co było dalej - w następnym odcinku :D
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1447
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 04.10.2018 18:25

W Chorwacji krajobrazy są piękne...ale tutaj nastąpiła chyba kumulacja :hearts: No i znowu mąż Ci zrobił piękne zdjęcie. :D
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 04.10.2018 19:24

Piękne i mrożące krew żyłach widoki.
Ja bym tak na tym murku nie usiadł ,... o tyrolce nie wspomnę (lęk wysokości) :? .
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5740
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 04.10.2018 21:01

Widoki fenomenalne :) .
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14750
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 04.10.2018 21:48

pomorzanka zachodnia napisał(a):W Chorwacji krajobrazy są piękne...ale tutaj nastąpiła chyba kumulacja :hearts:

Codziennie mieliśmy tam kumulację :mrgreen:

Habanero napisał(a):Piękne i mrożące krew żyłach widoki.
Ja bym tak na tym murku nie usiadł ,... o tyrolce nie wspomnę (lęk wysokości) :? .

Murek w rzeczywistości nie był straszny. Inaczej Małż by marudził, żebym na nim nie siadała ;)

Nefer napisał(a):Widoki fenomenalne :) .

Tego dnia było bardzo widokowo :D
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 05.10.2018 00:42

Widoczność jaka jest, taka jest, ale i tak widać co trzeba...Pięknie :P
Pomyśleć,że jeszcze kilka lat temu nie byłabym w stanie wysiąść z samochodu i podejść pod taki murek :roll: Teraz to już "normalka", czekam na moment, kiedy zdecyduję się na zip line :oczko_usmiech:
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4592
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 05.10.2018 05:50

Wow, brak mi słów. Niesamowite te widoki. Aż się zakrztusiłam z wrażenia podczas śniadania. Boję się, co będzie dalej.
A ZipLine to coś dla mnie. Chyba jako pierwsza na tym forum bylam i opisałem wyrażenia z ZipLinu w Omisu.
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 05.10.2018 08:20

Bardzo ładna sukienka:
maslinka napisał(a):
2018-07-30-11h43m56.JPG

Kolorystycznie pasuje do kapelusika ;)

Widoki z trasy mega.... 8O 8O 8O
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15557
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 05.10.2018 08:24

Lubię takie drogi i widoki.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.10.2018 08:32

agata26061 napisał(a):Bardzo ładna sukienka:
maslinka napisał(a):
2018-07-30-11h43m56.JPG

Kolorystycznie pasuje do kapelusika ;)

Widoki z trasy mega.... 8O 8O 8O


Ja tu nic nie dodam 8) ,bo będzie,że
podrywam i komplementuję tylko te ładne na forum :oops:
...
Pierwszy raz spodobał mi się kapelusik :wink:
:papa:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 05.10.2018 08:38

WoW 8O 8O 8O Coś pięknego :hearts: :hearts: :hearts:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13771
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 07.10.2018 17:37

Nie wiadomo, czy lepsze widoki tam na dole, czy jednak z góry

Ja jednak stawiam na te z wysokości :)
ruwado
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1024
Dołączył(a): 06.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruwado » 07.10.2018 19:17

Zip line robi wrażenie. Mnie wystarczyło popaczeć, jak inni jadą :D Ale to zip line na drodze do Njegosza, to pikuś. Trzeba zobaczyć najdłuższą trasę na Moście Dziurdziewicza nad kanionem Tary!!!!!!!!!!

Widzę, że remonty na dojeździe do Njegosza trwają. My jechaliśmy od Cetinje i najkrótsza droga - prosto z miasta - była zamknięta. Pokierowali nas przez góry w stronę Kotoru przez wioskę Njegusi do tego miejsca co i Wy wjeżdżaliście do Lovcenu. Ale wtedy (2016 rok) tam był asfalt.

Fajnie, najpierw wysoko przez góry, a potem w dół do malowniczej doliny i wioski Njegusi - całkiem naokoło Lovcenu. Plus był taki, że pomimo tego, iż mieliśmy jeszcze inne plany na ten dzień, a zeszło nam się tylko na Lovcenie (kawał drogi) - widzieliśmy dom rodzinny Njegosza. Właśnie w wiosce Njegusi. Wracaliśmy potem od Njegosza serpentynami nad Kotorem - widoki bajeczne. Te serpentyny są ponumerowane - na każdym zakręcie, na murku jest numer zakrętu.

A to dom rodzinny Njegosza - Njegosewa rodna kuca.
Załączniki:
P7090202.JPG
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14750
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 08.10.2018 15:52

Katerina napisał(a):Pomyśleć,że jeszcze kilka lat temu nie byłabym w stanie wysiąść z samochodu i podejść pod taki murek :roll: Teraz to już "normalka", czekam na moment, kiedy zdecyduję się na zip line :oczko_usmiech:

Małymi krokami, ale do przodu :D

megidh napisał(a):Wow, brak mi słów. Niesamowite te widoki. Aż się zakrztusiłam z wrażenia podczas śniadania. Boję się, co będzie dalej.

Spokojnie, nie chcę Cię mieć na sumieniu ;)

megidh napisał(a):A ZipLine to coś dla mnie. Chyba jako pierwsza na tym forum bylam i opisałem wyrażenia z ZipLinu w Omisu.

Pamiętam :D

agata26061 napisał(a):Bardzo ładna sukienka:

Dziękuję :D

piekara114 napisał(a):Lubię takie drogi i widoki.

Dla mnie jazda taką drogą to sama przyjemność :mrgreen:

tomekkulach napisał(a):Pierwszy raz spodobał mi się kapelusik :wink:

Pamiętam, że Ci się nie podobał :evil: :oczko_usmiech:

beatabm napisał(a):WoW 8O 8O 8O Coś pięknego :hearts: :hearts: :hearts:

Tego dnia mieliśmy pięknych widoków pod dostatkiem :D

tony montana napisał(a):Ja jednak stawiam na te z wysokości :)

Mam tak samo 8)

ruwado napisał(a):Widzę, że remonty na dojeździe do Njegosza trwają. My jechaliśmy od Cetinje i najkrótsza droga - prosto z miasta - była zamknięta. Pokierowali nas przez góry w stronę Kotoru przez wioskę Njegusi do tego miejsca co i Wy wjeżdżaliście do Lovcenu. Ale wtedy (2016 rok) tam był asfalt.

Też tak jechaliśmy, z tym że ostatniego dnia pobytu w Czarnogórze, jak wracaliśmy znad Jeziora Szkoderskiego. Wszystko będzie w relacji. Kiedyś :mrgreen:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Maslinka na Long Island ;) - strona 36
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone