maslinka napisał(a):Malvka napisał(a):Za chwilę ciąg dalszy
Malwina, chwila minęła![]()
Nie mogę się już doczekać ciągu dalszego
Ciekawa jestem, czy to będzie wciąż relacja na żywo
.png)
maslinka napisał(a):Malvka napisał(a):Za chwilę ciąg dalszy
Malwina, chwila minęła![]()
Nie mogę się już doczekać ciągu dalszego
.png)
Katerina napisał(a):maslinka napisał(a):Malvka napisał(a):Za chwilę ciąg dalszy
Malwina, chwila minęła![]()
Nie mogę się już doczekać ciągu dalszego
Ciekawa jestem, czy to będzie wciąż relacja na żywoTak sobie liczę dni od wyjazdu Malwiny

.png)
.png)
Magda O. napisał(a):Widzę, że byliście w Rastoke dokładnie dzień po nas. Mieszkaliśmy w samym centrum miasteczka. Niestety, nam pogoda się nie udała, było zimno i deszczowo, chociaż po południu zaczęło się rozpogadzać. Całe szczęście, że wzięliśmy kurtki![]()
.png)
Trajgul napisał(a):Magda O. napisał(a):Widzę, że byliście w Rastoke dokładnie dzień po nas. Mieszkaliśmy w samym centrum miasteczka. Niestety, nam pogoda się nie udała, było zimno i deszczowo, chociaż po południu zaczęło się rozpogadzać. Całe szczęście, że wzięliśmy kurtki![]()
A ja bodajże dzień po Tobie, było słonecznie, choć wieczór był zimny. A bluzy i kurtki to nam się przydawały w tym roku na Peljesacu parokrotnie :/.
.png)
Magda O. napisał(a):Nam równieżbo z Rastoke przenieśliśmy się też na Pelješac. Kilka pierwszych wieczorów w Žuljanie było...hmm...rześkich
a potem nastąpiły dwa pochmurne dni, idealne na wyjazd do Dubrovnika i okolic
.png)
AniaJ. napisał(a):I nie ma się czemu dziwić, myślę że pisanie relacji na żywo jest niełatwe, przecież wieczory pochłania planowanie tego co dalej...![]()

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
Powrót do Nasze relacje z podróży
