
Z czystym sumieniem mogę polecić restaurację Volat w Stomorskiej czyli restaurację naszych gospodarzy. Raz jedliśmy w Maslnicy i tam niestety nastąpił zawód. Risotto było rozgotowane, porcje bardzo małe, a cena stanowczo za wysoka. W Volacie zjecie dobrze, różnorodnie i w przyzwoitej cenie. To co jest bardzo na plus, to możliwość zjedzenia śniadań i to nie tylko na słodko


To może trochę zdjęć:
Pizza
Pyszna, bardzo podobna do tej, którą jadamy we Włoszech. Świetne ciasto i dużo dobrych jakościowo dodatków


Stek z tuńczyka
Idealnie wysmażony, wedle życzenia. Świetnie doprawiony i co najważniejsze - nie przesuszony!
Rosół rybny
Bulion rybny z kawałkami ryb i ryżem. Bardzo esencjonalny, ale równie delikatny i po prostu smaczny.
Naleśniki
W Chorwacji mają w sobie pewna magię



Tu z jajkami sadzonymi w tle

Kalmar
Nie gumowy, chrupiący, idealnie podpieczony na grillu i przyprawiony. Bitva z ziemniakami, czosnkowa i dobrze uduszona.
Cevapcici i inne mięsa
Według mojego męża najsłabszy punkt tej restauracji, ale może już przy mnie mięso mu tak bardzo nie smakuje

Pyszny sernik homemade. Inny niż u nas - z tego, co się dowiedziałam jest to mieszkanka kilku różnych Chorwackich serów. Taki słodko-kwaskowy, na spodzie z ciastek. Bardzo lekki i przyjemnie rozpływał się w ustach.
Grilllowane warzywa
Mój ulubiony dodatek. Było ich sporo, różne no i stopień ugrillowania w punkt.
Do tego sałatka z Hobotnicą - Fajnie zamarynowana, nie gumowa i sałatka duża. Najlepsza opcja - pizza na pól z sałatką na pół. Połączanie idealne.
Makaron z krewetkami
Doskonały sos, który podbijał smak krewetek, ale nie absorbował za bardzo. Do tego makaron al dente i fajna, spora porcja.
A tu restauracja Volat od wejścia

Cóż, polecam

P.S. Zgłodniałam

