Cześć
Na początku lipca wyjeżdżam z Krakowa do Makarskiej. W ubiegłych latach, jadąc z Rzeszowa, miałem łatwiejszy wybór. Teraz trochę mi się trudniej zdecydować. Nie wiem czy wybrać wariant przez Słowenię (np. Zwardoń) czy raczej przez Słowację (Chyżne) i Węgry.
Kusi mnie to drugie rozwiązanie, gdyż przynajmniej od Budapesztu droga powiela się z dotychczas przeze mnie preferowaną (z Rzeszowa), ale widzę też, że często polecacie jednak jechać przez Słowenię.
Trasa przez Słowacje prowadzi przez Chyżne/Trstena-Ruzomberok-Banska Bystrica-Zwolen-Sahy. Czy dobrze widzę, że jest tak krótki odcinek, na który potrzebowałbym winietę? To co prawda niewielka kwota, ale jeżeli da się sensowie ominąć ten kawałek autostrady, to chętnie bym to zrobił.
A może jednak zdecydować się na przekroczenie granicy w Zwardoniu i dalej przez Bratysławę, Graz itd...
Doradźcie, bo po lekturze forum jestem naprawdę w kropce.

.png)
.png)
.png)
.png)
