Kosowo niepodległe? Nowy plan UE - wojna czy pokój?

Janusz Bajcer napisał(a):
A kradzieży samochodów nikt Polaków nie przebije - choć to akurat STEREOTYP

To jest akurat bzdura, nie stereotyp. W kradzieżach aut przodują Wyspy Brytyjskie. Kontynentalna Europa jest daaaleko w tyle.

Pozdrawiam
Rafał

asikx napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):
A kradzieży samochodów nikt Polaków nie przebije - choć to akurat STEREOTYP

To jest akurat bzdura, nie stereotyp. W kradzieżach aut przodują Wyspy Brytyjskie. Kontynentalna Europa jest daaaleko w tyle.

Pozdrawiam
Rafał

Czyli nie mamy się czego wstydzić - przeciwnie, nasi rodzimi złodzieje mogą śmiało po tej informacji podwoić "żniwa"w Goerlitz...

RZECZPOSPOLITA, 05.01.02 Nr 1
Kompresja czasu i przestrzeni

Pierwsza strona "Le Monde" okazuje się świetnym papierkiem lakmusowym. Gdy tylko ją wyciągam, zaczyna się polemika, jak należy rozumieć globalizację. Profesor Elmar Altvater z Berlina jest w Bundestagu członkiem komisji do spraw globalizacji, której zadaniem jest zastanawiać się, jak postępować z owym zjawiskiem. Tymczasem członkowie komisji nie mogą dojść do porozumienia, co właściwie mają badać. - Co kto rozumie przez pojęcie globalizacji, zależy od jego podbudowy teoretycznej i perspektywy politycznej - twierdzi Altvater. A sam mówi o "kompresji czasu i przestrzeni".

Czy ta kompresja oznacza koniec pokoju westfalskiego? - Tak - mówi Altvater. - To zamknięta epoka. Państwo narodowe jest w mniejszym stopniu suwerenne, przybyli mu konkurenci w postaci międzynarodowych organizacji pozarządowych oraz firm prywatnych.

Kiedy chcę się dowiedzieć, czy zmiana ta była korzystna dla praw człowieka, Altvater patrzy na mnie ponuro i mówi, że muszę być zdrowo naiwny, jeśli wydaje mi się, że to w imię jakichś zasad NATO wkroczyło na Bałkany: - Interwencja miała na celu jedno - ochronę amerykańskich interesów w regionie. Wszelka mowa o swobodach obywatelskich to tylko mydlenie oczu.
Jakie interesy? Ropa, oczywiście. Ropa na Bałkanach? Profesor Altvater obdarza mnie współczującym spojrzeniem. Kosowo jest jedynie przyczółkiem, z którego NATO przez Kaukaz chce zagarnąć Azję Centralną. Czy nie znam doktryny Kissingera? Czy nie zwróciłem uwagi, że w Pakcie była luka między Węgrami a Grecją? I proszę, została zlikwidowana.


Z profesorem Elmarem Altvaterem rozmawiał Maciej Zaremba

Pozdrawiam

asikx napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):
A kradzieży samochodów nikt Polaków nie przebije - choć to akurat STEREOTYP

To jest akurat bzdura, nie stereotyp. W kradzieżach aut przodują Wyspy Brytyjskie. Kontynentalna Europa jest daaaleko w tyle.

Pozdrawiam
Rafał

Oczywiście, że bzdura , ale taki funkcjonuje stereotyp Polaka za granicą "Polak - złodziej samochodów" (było o tym we wcześniejszym moim poście).
Tak samo jak stereotypem jest, że każdy Albańczyk to "mafioso", leń, kombinator - czy co tam jeszcze.

adamk3 napisał(a):Jakie interesy? Ropa, oczywiście. Ropa na Bałkanach? Profesor Altvater obdarza mnie współczującym spojrzeniem. Kosowo jest jedynie przyczółkiem, z którego NATO przez Kaukaz chce zagarnąć Azję Centralną.

Ale się usmiałem. Ten "profesor" musi uzupełnić podstawową wiedzię z geografii... Gdzie Kosowo a gdzie Azja centralna? Następnie "profesor" musi uzupełnić wiedzę z zakresu transportu ropy bo do jej tłoczenia z Azji centralnej Kosowo jest całkowicie zbędne - Turcja jest bliżej i ma nieograniczony dostęp do morza a konkretnie do 3-ch mórz. Dawno podobnej bzdury nie czytałem.

adamk3 napisał(a):Czy nie znam doktryny Kissingera? Czy nie zwróciłem uwagi, że w Pakcie była luka między Węgrami a Grecją? I proszę, została zlikwidowana.

A czy teraz Węgry graniczą z Grecją Wiedziałem że "profesor" miał pałę z geografii

adamk3 napisał(a):Z profesorem Elmarem Altvaterem rozmawiał Maciej Zaremba

A świstak siedzi i dalej zawija w te sreberka...

Czy ty kolego adamk3 jesteś zdolny do samodzielnej oceny prostych zagadnień typu geografia Jeśli nie to miej litość a przynajmniej szacunek dla tych którzy na geografii się znają. A przede wszystkim sugeruję własną analizę tekstu zamiast jego bezkrytyczne cytowanie. Wszystkie linki i cytaty jakie tu obficie rzucasz mają taką wartość merytoryczną jak wskazałem ci powyżej...
To już lepiej napisz coś od siebie...

Serbia should stop servicing Kosovo debt

http://www.reuters.com/article/bondsNew ... 1020080226

To dopiero ciekawa sytuacja: Jezeli Serbia przestanie obslugiwac dlug Kosowa, to przyzna, ze Kosowo nie jest czescia Serbii. Z drugiej strony, jezeli Kosowo uwaza sie za suwerenne panstwo, powinno nie zgodzic sie na to, by dlug zostal splacany przez Serbie

adamk3
Croentuzjasta

Dołączył: 31 May 2006
Posty: 194
Skąd: Belgrad Moskwa

Adamie - gratuluje wyboru miejsc zamieszkania
Choć wygląda to na jawna prowokację

Bez protektoratu Moskwy BELGRAD i SERBIA będą piękniejsze.

szopen napisał(a):To dopiero ciekawa sytuacja: Jezeli Serbia przestanie obslugiwac dlug Kosowa, to przyzna, ze Kosowo nie jest czescia Serbii. Z drugiej strony, jezeli Kosowo uwaza sie za suwerenne panstwo, powinno nie zgodzic sie na to, by dlug zostal splacany przez Serbie

Aha, czyli jak narobię długów to wystarczy że powiem; "od tej chwili to nie mój dług" i już długu nie mam?
Serbia oczywiście nadal zgodnie z prawem międzynarodowym odpowiada za wszystkie swoje długi a nie ma czegoś takiego jak "długi Kosowa" przed 1999 rokiem. BTW Serbia znowu strzela sobie gola bo takim stanowiskiem de facto uznała niepodległość Kosowa - ale to w sumie bardzo dobrze.

Janusz Bajcer napisał(a):adamk3
Croentuzjasta

Dołączył: 31 May 2006
Posty: 194
Skąd: Belgrad Moskwa

Adamie - gratuluje wyboru miejsc zamieszkania
Choć wygląda to na jawna prowokację

Bez protektoratu Moskwy BELGRAD i SERBIA będą piękniejsze.

To fajne miejsca które dobrze poznałem.


Pozdrawiam

niezawodny napisał(a):

adamk3 napisał(a):Jakie interesy? Ropa, oczywiście. Ropa na Bałkanach? Profesor Altvater obdarza mnie współczującym spojrzeniem. Kosowo jest jedynie przyczółkiem, z którego NATO przez Kaukaz chce zagarnąć Azję Centralną.

Ale się usmiałem. Ten "profesor" musi uzupełnić podstawową wiedzię z geografii... Gdzie Kosowo a gdzie Azja centralna? Następnie "profesor" musi uzupełnić wiedzę z zakresu transportu ropy bo do jej tłoczenia z Azji centralnej Kosowo jest całkowicie zbędne - Turcja jest bliżej i ma nieograniczony dostęp do morza a konkretnie do 3-ch mórz. Dawno podobnej bzdury nie czytałem.

adamk3 napisał(a):Czy nie znam doktryny Kissingera? Czy nie zwróciłem uwagi, że w Pakcie była luka między Węgrami a Grecją? I proszę, została zlikwidowana.

A czy teraz Węgry graniczą z Grecją Wiedziałem że "profesor" miał pałę z geografii

adamk3 napisał(a):Z profesorem Elmarem Altvaterem rozmawiał Maciej Zaremba

A świstak siedzi i dalej zawija w te sreberka...

Czy ty kolego adamk3 jesteś zdolny do samodzielnej oceny prostych zagadnień typu geografia Jeśli nie to miej litość a przynajmniej szacunek dla tych którzy na geografii się znają. A przede wszystkim sugeruję własną analizę tekstu zamiast jego bezkrytyczne cytowanie. Wszystkie linki i cytaty jakie tu obficie rzucasz mają taką wartość merytoryczną jak wskazałem ci powyżej...
To już lepiej napisz coś od siebie...

Prawda w oczy kole kolego niezawodny

niezawodny napisał(a):

szopen napisał(a):To dopiero ciekawa sytuacja: Jezeli Serbia przestanie obslugiwac dlug Kosowa, to przyzna, ze Kosowo nie jest czescia Serbii. Z drugiej strony, jezeli Kosowo uwaza sie za suwerenne panstwo, powinno nie zgodzic sie na to, by dlug zostal splacany przez Serbie

Aha, czyli jak narobię długów to wystarczy że powiem; "od tej chwili to nie mój dług" i już długu nie mam?
Serbia oczywiście nadal zgodnie z prawem międzynarodowym odpowiada za wszystkie swoje długi a nie ma czegoś takiego jak "długi Kosowa" przed 1999 rokiem. BTW Serbia znowu strzela sobie gola bo takim stanowiskiem de facto uznała niepodległość Kosowa - ale to w sumie bardzo dobrze.

Serbia na razie nic nie zrobila. Wiec nie strzela sobie gola. News wyraznie pisze, ze zastanawiaja sie, i wlasnie jakie sa argumenty za i przeciw. W tym roku sa juz w budzecie przeznaczone na to srodki.

A pieniadze z tych dlugow byly przeznaczonena finansowanie projektow w Kosowie.
Plan Ahtisaariego rowniez zawieral propozycje regulacji tej kwestii. Tak wiec to jest jak najbardziej kwestia dlugu Kosowa. Mozna sie co najwyzej klocic co do wielkosci tego dlugu, a nie samego faktu jego istnienia. Tzn. mozna sie klocic, ale wtedy nie ze mna, tylko na przyklad z ONZ-tem. Skoro Kosowo argumentuje, ze postepuje w zgodzie z planem Ahtisariego, to powinno rowniez przejac czesc dlugu, tak jak to bylo okreslone w tym planie.

Zrodlo albanskie o tej kwestii:
http://www.newkosovareport.com/20080301 ... iples.html

No, a tutaj plan Ahtisaariego
http://www.unosek.org/docref/Comprehens ... nglish.pdf
Mozna poszukac dodatku 6.
Kosowo MUSI zadac spelnienia tego dodatku, a Serbia MUSI odmawiac. Zabawna sytuacja.

adamk3 napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):adamk3
Croentuzjasta

Dołączył: 31 May 2006
Posty: 194
Skąd: Belgrad Moskwa

Adamie - gratuluje wyboru miejsc zamieszkania
Choć wygląda to na jawna prowokację

Bez protektoratu Moskwy BELGRAD i SERBIA będą piękniejsze.

To fajne miejsca które dobrze poznałem.


Pozdrawiam

W Moskwie też byłem - "pociągiem przyjaźni"



ale nigdy tam nie chciałbym mieszkać - ani dawniej, ani teraz.

Janusz Bajcer napisał(a):

adamk3 napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):adamk3
Croentuzjasta

Dołączył: 31 May 2006
Posty: 194
Skąd: Belgrad Moskwa

Adamie - gratuluje wyboru miejsc zamieszkania
Choć wygląda to na jawna prowokację

Bez protektoratu Moskwy BELGRAD i SERBIA będą piękniejsze.

To fajne miejsca które dobrze poznałem.


Pozdrawiam

W Moskwie też byłem - "pociągiem przyjaźni"

ale nigdy tam nie chciałbym mieszkać - ani dawniej, ani teraz.

Żałuj, ja tam trochę pomieszkałem – Rosjanki są śliczne, a na Uralu jeszcze piękniejsze /dobrze, że moja żona nie słyszy /.

Pozdrawiam

@Janusz
swierdzilem, ze nie jestem slepym fascynatem UE. nie wiem dlaczego od razu okreslasz mnie przeciwnikiem tego stowarzyszenia.

@niezawodny
jak tam szerzenie sprawiedliwosci i demokracji z rak zachodnich golabkow LOL

fokstrot napisał(a):@Janusz
swierdzilem, ze nie jestem slepym fascynatem UE. nie wiem dlaczego od razu okreslasz mnie przeciwnikiem tego stowarzyszenia.

Takie odniosłem wrażenie, bo nie widzisz, albo nie chcesz widzieć korzyści z faktu członkostwa w Unii, a te korzyści przeważają minusy.

Warto aby Serbia razem z nami była w dobrym towarzystwie

Trzeba mieć nadzieję , naród serbski zrozumie, że jego miejsce jest w Europie. Bo to On musi chcieć włączenia jej struktury.
Im wcześniej , tym lepiej
I dla nich i dla całej Europy