Klub Miłośników Wyspy Pag

raz jeszcze wrócę do tematu; był ktoś w tym roku w knajpie w Bosana 68? wcześniej pisaliście że zamknięta była

W przyszłym roku mam zaplanowany Pag i Pelješac, a więc od jakiegoś czasu z wielką przyjemnością czytam ten wątek. Zawsze najbardziej interesują nas zadoopia. Na Pagu wstępnie upatrzyłam sobie Sv. Marko. Wczoraj wysłałam pytanie o jeden apartman w sierpniu i dostałam odpowiedzieć, że... nie ma już miejsc!
Jest jeszcze miejsce w Bożicy (bliżej Pagu niż Sv. Marko). Ktoś cokolwiek wie o tej miejscowości? Byłabym bardzo wdzięczna za każdą informację.
Pozdrawiam serdecznie

Dobra Pagowcy u nas zmiana planów , męczyłem żonę rok i dooopa , wstępnie była zgoda , a teraz nie chce na Pag i już.

A........ że zadupie , a skały , a drzewa nie ma , a wszędzie daleko , a piżdzić może , nosz kur...... a tamto sramto i owamto ........już nie mam siły.
Pokazuję foty , relacje , a ta na Pag nie i już!

Na tą chwilę nie wiem gdzie jedziemy , ale na pewno na dół i nie do Tucepi , bo Tucepi po raz trzeci też NIE!

Pag........... może w przyszłym roku.

maniust napisał(a):Na tą chwilę nie wiem gdzie jedziemy , ale na pewno na dół i nie do Tucepi , bo Tucepi po raz trzeci też NIE!

Jedź na dól i zatrzymaj się w .... Brela

maniust napisał(a):Dobra Pagowcy u nas zmiana planów , męczyłem żonę rok i dooopa , wstępnie była zgoda , a teraz nie chce na Pag i już.

A kto sponsoruje wyjazd?
Bo być może taki argument......przemówi.
Wiem, że Ty prowadzisz, więc może jakaś "awaria" za Sv.Rokiem?
Jakiegoś mechanika się załatwi, który unieruchomi na Pagu auto na.....nie wiem......dwa tygodnie?
Ślubnej się powie, że siła wyższa i nie da się dalej jechać..

maniust napisał(a):A........ że zadupie , a skały , a drzewa nie ma , a wszędzie daleko , a piżdzić może , nosz kur...... a tamto sramto i owamto ........już nie mam siły.
Pokazuję foty , relacje , a ta na Pag nie i już!

Prościej by było gdyby powiedziała krótko - nie, bo........nie

A tak poważnie to nie namawiaj, bo jak jej nie siądzie to będziesz miał już całkiem przej....

Janusz Bajcer napisał(a):Jedź na dól i zatrzymaj się w .... Brela

A właśnie Janusz ..........Brela tyż Nie ! ....bo nie !

Rozważałem Brelę , ...........ale schody , a wysoko , a sramto tamto i owamto....to samo.
Tłumaczę że kałduny przynajmniej nam opadną trochę od łażenia pod górę.

- nie jadę się męczyć , tylko wypocząć !
- a co my tam będziemy robić jak tam mamy wszystko objechane?

- Wszystko ?! W Breli nie byliśmy !

Porażka........

anakin napisał(a):A kto sponsoruje wyjazd?
Bo być może taki argument......przemówi.
Wiem, że Ty prowadzisz, więc może jakaś "awaria" za Sv.Rokiem?
Jakiegoś mechanika się załatwi, który unieruchomi na Pagu auto na.....nie wiem......dwa tygodnie?
Ślubnej się powie, że siła wyższa i nie da się dalej jechać..

maurycy :- To wy tu zjechali, żeby mnie takie rady dawać?! Jeszcze we mnie krew nie zastygła, a wy już moją furę byle komu oddajecie?!

Wypluj , cholera.......thuuuu........

Póki co małżonce siadają , znów Vodice .....zobaczymy.......

W sumie mnie tam w doopie wsio jedno , byle był Jadran.

....tak jak pisałem , będzie powód by kolejny raz jechać do Cro - PAG!

Jadran w Sibeniku, a Jadran na Pagu to raczej dwa różne Jadrany.
Nie poddawaj się. Walcz z małżonką o Pag tudzież inną wysepkę.

kaeres napisał(a):Jadran w Sibeniku, a Jadran na Pagu to raczej dwa różne Jadrany.

Nie wątpię , choć moje oczy tego live jeszcze nie widziały.

kaeres napisał(a):Nie poddawaj się. Walcz z małżonką o Pag tudzież inną wysepkę.

Brać był , Hvar był , Korcula była, ..........wiesz ciągnie mnie na Rivierę , no i Pag.

Dobra czas pokaże ... i jakieś 18 godz jazdy też........ gdzie...

No to w Omisiu nie masz schodów. Tam żonę zakotwicz, a Ty masz blisko do Splitu, Trogiru.
Super miejsce.

kaeres napisał(a):No to w Omisiu nie masz schodów.

Było....przejazdem z kąpielą , ale było Plaża w Omisiu jakoś mnie nie rzuciła na kolana , a widoki to inna bajka.

kaeres napisał(a): a Ty masz blisko do Splitu, Trogiru.

Split , Trogir ofocony z każdej strony......

Dobra chłopaki , dam radę , zobaczymy..........

maniust napisał(a):maurycy :- To wy tu zjechali, żeby mnie takie rady dawać?! Jeszcze we mnie krew nie zastygła, a wy już moją furę byle komu oddajecie?!

Wypluj , cholera.......thuuuu........

Czytejże człowieku ze zrozumieniem.
Taki plan (defekt na niby) żeby na Pagu zostać...

maniust napisał(a):A........ że zadupie , a skały , a drzewa nie ma , a wszędzie daleko , a piżdzić może , nosz kur...... a tamto sramto i owamto ...

Tego typu teksty były u mnie "żółtą kartką", w pewnym sensie wstępem do rozwodu.
Na razie jestem czwarty raz żonaty

Oj Maniek .. Maniek ... chcesz o tym porozmawiać???
narażę się Twojej żonie ... ale nie wiem po co ta dyskusja

Maniek, a może rozdziel urlop na dwa miejsca.
Ja w tym roku tydzień w Mimicach a reszta urlopu na Pagu.

anakin napisał(a):

maniust napisał(a):maurycy :- To wy tu zjechali, żeby mnie takie rady dawać?! Jeszcze we mnie krew nie zastygła, a wy już moją furę byle komu oddajecie?!

Wypluj , cholera.......thuuuu........

Czytejże człowieku ze zrozumieniem.
Taki plan (defekt na niby) żeby na Pagu zostać...

Czytaj że między wierszami , taki numer na niby to nie przejdzie maurycy , bo moja żonka czyta Crople i jak chcesz takie rady dawać to pisz morsea.