Jaka tam Chorwacja...nie ma to jak w Gdyni! Hvar i po drodze

majkik75 napisał(a):Najpierw co do ostatniego odwiedzanego miasta, napisałeś:

W pewnym momencie następuje porównanie z Zagrzebiem... jednak Ljubljana zdecydowanie bardziej nam się podoba.

Zgadzam się. Z Twoich zdjęć wygląda Ljubljana na bardzo ładnie utrzymane miasto. Te kadry znad rzeczki są bardzo urokliwe. Zagrzeb dla mnie nawet nie startuje tutaj.

majkik75 napisał(a):SUPER Hvar - nie trzeba mnie przekonywać. I piękna wyspa i masa wspaniałych miejsc. Do tego długa droga powrotna i kolejna masa atrakcji. Czyli najpierw lenistwo i niespieszne zwiedzanie, potem rytm szybszy i co dzień to kolejne lokacje pełne cudownych atrakcji.

Dziękuję serdecznie za relacje, dużo fajnych zdjęć i Twoje opisy. No i patrząc na koszty, widać, że całkiem do zaakceptowania za taki czas i tyle rzeczy.
pozdrawiam, Michał

Bartek1977 napisał(a):Szkoda, że skończyła się podróż! Bardzo mi się z Wami zwiedzało
To tak jak z kończącym się urlopem Człowiek zaczyna już żyć myślami za następnym
Wodospad ze ścieżką na zapleczu super! W drodze powrotnej na trasie Ljubljana - Norymberga kusi, żeby przed Karawankentunel odbić na szybki spacer Ale zastanawiam się też czy w drodze do Norymbergi możliwe byłoby przejechanie przez Großglockner Hochalpenstraße

p_majer napisał(a):Świetna relacja, szkoda, że to już jest koniec, nie ma już nic...
Ljubljana bardzo mi się spodobała - chyba wezmę ją pod uwagę podczas któregoś w chorwackich wyjazdów jako nocleg pośredni.
Twoja relacja te kiero zwiększyła apetyt na kolejne wakacyjne wyjazdy.

p_majer napisał(a):Miejmy nadzieję, że wojna w Ukrainie się skończy, świat choć trochę znormalnieje i urlopy 2022 będzie można realizować bez większych zakłóceń.

marze_na napisał(a):Przyłączam się do podziękowań .
Pewnie wrócę do Twojej relacji, kiedy będę się w końcu szykować na Hvar .

marze_na napisał(a):Powodzenia w realizacji wyjazdowych planów na ten rok

ZAQ_12 napisał(a):te Kiero dzięki za Twą opowieść.
Utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że moja decyzja o tegorocznym wyjeździe na Hvar była trafiona.
Teraz tylko pozostaje odliczać dni i miesiące

Mikromir napisał(a):Bardzo dziękuję za Twoją relację. Wniosła mnóstwo słońca i atmosfery relaksu w zimowe ( i trochę też wiosenne) dni. Oprócz pięknego Hvaru, pokazałeś zakątki, do których jeszcze nie dotarłam - będą inspiracją w ewentualnych przyszłych wojażach.
Pozdrawiam ciepło!

te kiero napisał(a):...
Wow, dziękuję za tę piękną laurkę, to świetny motywator do dalszego pisania relacji, bo niedawno powiedziałem sobie, że to już moja ostatnia.

p_majer napisał(a):

te kiero napisał(a):...
Wow, dziękuję za tę piękną laurkę, to świetny motywator do dalszego pisania relacji, bo niedawno powiedziałem sobie, że to już moja ostatnia.

Nie rób nam tego - czekamy na następne relacje, ta jest najnowsza, ale nie może być ostatnia

empire13 napisał(a):Dokładnie. Masz talent do pisania, foty też wstawiasz zacne.
A Twoje wakacyjne wypady to coś więcej niż lezing, plazing, smazing.
Nudy nie ma. Chce się więcej

te kiero napisał(a):Vrboski kibic e"L"ki (może Ktoś wie o co chodzi...)

maslinka napisał(a):

te kiero napisał(a):Vrboski kibic e"L"ki (może Ktoś wie o co chodzi...)

To Lavanderman - hvarski superbohater

maslinka napisał(a):

te kiero napisał(a):Vrboski kibic e"L"ki (może Ktoś wie o co chodzi...)

To Lavanderman - hvarski superbohater

megidh napisał(a):Dzięki za fajną relację.