Ile godzin na przejazd . Uczciwie bez popisów .

Duża oszczędność

Wyjazd ze Słupska 20:30 - przyjazd do Rakovicy (Jeziora Plitwickie) 16:00 mega długo ale np. ponad 2h na granicy spędzone...

Powrót sprawnie 1850km, wyjazd z Zivogosce Blato o 9 rano, przyjazd do Słupska 3:30. 30 minut dłużej niż w ubiegłym roku

U nas powrót to zwykle ok 15 godzin do Rzeszowa, czasem więcej, czasem mniej, zależę skąd wracamy.
W tamtą stronę wyjazd ok 7-8 rano, nocleg gdzies w okolicach Gospicia, na drugi dzień w południe zwykle jesteśmy na miejscu.
Tylko raz jechaliśmy a Pag bez noclegu wyjazdem gdzieś o 4 nad ranem, ponad 13 godzin, ale po przyjeździe koniec dnia już w zasadzie stracony ze względu na zmęczenie.

Z wtorku na środę z okolic Rzeszowa do Ribaricy przez Czechy Austrię M-L- P-D 16 godzin w tym 1,5 godziny spania w Austrii i godzinę stania na granicy Chorwackiej przez własną niewiedzę... odnośnie przejścia Drenovec.

naszastruga napisał(a):Duża oszczędność

200-250 zł

Wczoraj trasa Tychy-Kastela (obok Splitu) przez Słowację i Węgry (Letenye) 13.5 h. Przerwy na śniadanie i obiad. Drogi prawie puste. Dużo policji na Słowacji ale tylko patrzeli. Granice:
1. polsko-słowacka - brak kogokolwiek
2. słowacko-węgierska - brak kogokolwiek
3. węgiersko-chorwacka - węgrzy dowody i dalej, chorwaci dowody i paszporty covidowe. Ilość samochodów przed nami 5.

Autostrady w Chorwacji puste.

Maciety napisał(a):Z wtorku na środę z okolic Rzeszowa do Ribaricy przez Czechy Austrię M-L- P-D

Dlaczego nie przez Barwinek jak mogę zapytać?

Nigdy nie jeździłem tamtą trasą, a tą znam z przejazdów z Wrocławia.

Maciety napisał(a):Nigdy nie jeździłem tamtą trasą, a tą znam z przejazdów z Wrocławia.

Wydaje mi się ,że z okolic Rzeszowa to na Barwinek ,Presów ,Kosice, Budapeszt byłoby bliżej.

KarolWitek napisał(a):

naszastruga napisał(a):Duża oszczędność

200-250 zł

Jechaliście dłużej niż autostradą a w tym czasie silnik jednak spalał paliwo co prawda było pewnie niższe spalanie niż na autostradzie, ale obawiam się, że od podanej kwoty należałoby nieco odjąć.
A żeby nie było OT-wyjechaliśmy z okolic Warszawy koło 18 22.07, po drodze dokupienie kilku rzeczy w sklepie, potem wizyta na stacji benzynowej kawałek od A1 (paliwo, kawa itp).
Drzemka za Zagrzebiem, potem zjazd z autostrady na spotkanie w Primošten, powrót na autostradę i dojazd do Drašnic chyba koło 16. Wiem, że długo to trwało, ale dojazd do Primošten i później powrót na autostradę zajął ponad 2 godziny.

Sosnowiec - Jadranovo
Trasa: kawałek CZ, SK, HUN, CRO
903km
Wyjazd sobota 4:00, na miejscu 14:30, czas 10,5h
Sporo korków na odcinku Zagrzeb - zjazd na Rijekę, 20minut na granicy HUN/CRO, w Letenye

Powrót
Wyjazd wtorek 5:10, przyjazd 14:00, czas 8h50m
Trasa CRO, HUN, SK, kawałek CZ

Sosnowiec-Zagrzeb 8,5h przez SK, H z czego 2,5godz to przejazd Sosn-Žilina... masakra

Omiś Wrocław. Wyjazd 8.25. Czas dojazdu 17,5H, Z tego postoje tankowanie z 40minut. Plus wypadek w Cro 15munut. Lucko prawie 1h. Bramki zjazdowe przed Węgrami i granica Gorican ponad 1,5h. I horror na naszej A4. Ponad 2h. 1340km. Jazda w dzien. Dojazd do Cro trasa podobna ale nocą i do południa z 3h szybciej.

te kiero napisał(a):Sosnowiec-Zagrzeb 8,5h przez SK, H z czego 2,5godz to przejazd Sosn-Žilina... masakra

Dwa razy wykonałem eksperyment z Żyliną. Raz jadąc z Krakowa przez Chyżne, a raz przez Żywiec. W obu przypadkach wynik był zbliżony do czterech godzin.
Dlatego nie pojadę prędko przez Żylinę. Wolę do Bratysławy jechać przez Brno. Dalej i jedna winieta więcej, ale około godzinę szybciej.

Ostatnia sobota - trasa Murter - Lublin - 17 godzin z obiadem. Długo ale jest szansa że za rok będzie już szybciej