napisał(a) Fatamorgana » 28.03.2013 20:41
Ciekawe...
(W 2005r. pewien malec w wieku 3,5 roku znalazł się po raz pierwszy na terenie S. Raju.
Jego tata odwiedził pewną chatkę z miłą gospodynią (urocza babunia z córką), którą kiedyś w 1999r spotkał - będąc w cichej, uroczej i spokojnej miejscowości Stratena. I poszliśmy też na jakieś pobliskie drabinki...).
Piszę o tym dlatego, że wtedy fatalna pogoda w Słowackich Tatrach nam też pokrzyżowała plany wyjazdowe- do CRO przez Słowację.
Ponieważ nie dało się chodzić po Tatrach bo lało i piździło, to... wybraliśmy właśnie Raj, choć i tam rajskiego słońca nie było.
Skoro woda wodę wodą pogania to...
Gdzie to? Miasteczko i nazwę tego kawałka wody poproszę...
