GDZIE, KTO i CO TO JEST- czyli fotozagadka

SgwdYrEira napisał(a):Do czyszczenia exifów jStrip.

Dzięki

Wyszedłem tutaj na jakiegoś satrasznego szpiega
Ja często robię pewe rzeczy chaotycznie i teraz musiałem jeszcze raz tą ścieżkę odtworzyć.
Po prostu kliknąłem dwa razy na zdjęcie, nastepnie wróć do strony zdjęcia, a potem dane exif i tam pokazała się data (jeszcze raz sprawdziłem i bylo to 5.06). Żadnych programów do łamania zbezpieczeń nie używałem
A tak na poważnie to zgadnięcie zagadki z miejsca w którym się nie było (no chyba, że jest to Sagrada Familia) na podstawie tylko zdjęcia jest prawie niemożliwe bez jakiejś dodatkowej pomocy.

Pozdrawiam

ACandrzej, absolutnie nie o to mi chodziło, nie podejrzewam Cię o szpiegowskie zapędy

Ale jeśli exify mają pomagać, to chyba lepiej je usuwać, bo wydaje mi się, że nie o to w tej zabawie chodzi. Wiadomo, że nie zgadniemy, co jest na zdjęciu, jeśli nas tam nie było. Ale wtedy, ja przynajmniej, szukam w googlach, próbuję poznać po rodzaju architektury - jaki to może być kraj, dopytuję o szczegóły.

Z exifami też nie jest prosto - trzeba się dobrze orientować w relacjach, żeby skojarzyć daty, zwłaszcza po kilku latach. I to też jest jakaś droga, ale po prostu nie jestem przekonana, czy słuszna.

Z tego powodu, że z kilkoma Forumowiczami znamy się lepiej, wiedzą oni, że jak coś wrzucę (spoza kraju) to będzie to pewnie z Czech, Słowacji czy Węgier , bo tam nas nosi na różne krótkie wypady. W pewnym momencie zaczęłam więc robić zdjęcia zdjęciom papierowym (brak skanera), żeby zadać zagadkę z czasów, kiedy moje podróże były trochę dalsze

ACandrzej, nie mam o nic pretensji Ale następnym razem wyczyszczę exify, żeby zabawa trwała odrobinę dłużej

Pozdrawiam.

Ale numer, ja pobrałem zdjęcie: PPM -> zapisz obrazek jako... i wtedy exif jest wyczyszczony, nie patrzyłem przez stronę, na której zamieszczone zdjęcie... ciekawe jak to się dzieje?

To zależy od wersji przeglądarki, systemu i programu graficznego oraz opcji w ustawieniach.
Najprostszą sprawą jest kliknięcie po zapisaniu zdjęcia we "właściwości", dalej szczegóły. Na dole jest opcja "usuń właściwości oraz informacje osobiste".
Otwiera się nowe okienko w którym wybieramy opcję utwórz kopię bez szczegółów albo zachowaj z wybranymi szczegółami.
Po usunięciu (nie jest to całkowite czyszczenie exifa ale usunięcie informacji ogólnych, exif czyści się odpowiednimi programami albo ma się to bodajże w ustawieniach aparatu-?- jednak sporo zależy od tego czym próbujemy wywołać dane zdjęcia- są mniej lub bardziej zaawansowane narzędzia- tak samo jak z odzyskiwaniem utraconych zdjęć z karty lub danych z dysku) trzeba jednak przyjrzeć się tytułowi zdjęcia, bo czasami zapisane z sieci zdjęcie ma pierwsze cyfry w nazwie, które są.... datą wykonania zdjęcia. To znowu wynika z ustawień aparatu zdaje się, ewentualnie system ma opcję wybierania podstawowego detalu jakim jest data do nazwy pliku podczas jego zapisywania.
A taka zczytana data to już ślad za którym warto pójść gdy się skojarzy kogoś z jego relacją.
No i kluczową sprawą są dwa czynniki- nasza pamięć oraz umiejętne kojarzenie tego co widzimy.
Z własnej praktyki powiem, że im więcej się ogląda cudzych zdjęć i czyta artykułów, relacji i sprawozdań z różnych wypraw po świecie i im więcej się człowiek interesuje różnymi sprawami- tym więcej się kojarzy po wyglądzie. Nie trzeba więc gdzieś być samemu, aby ze zdjęcia wyciągnąć pewne wnioski.
Oczywiście tego się nie da nabyć w paręnaście tygodni - to kwestia zainteresowań i ilości odbytych podróży.
A te jak wiadomo kształcą...

Wracając do zagadki, może mała podpowiedź?

Muszę przyznać, ze zagadki z Polski lub świata bardziej mnie bawią.

Andrzej a tak w ogóle to chyba zapomniałem Cię tak po prostu przywitać w tym wątku. Cieszę się, że z nami jesteś i się udzielasz. Każdy kolejny myślący i sympatyczny user czyni ten wątek ciekawym i pouczającym. (Agresywnym chamom mówimy stanowcze NIE!).
Każdy był gdzie indziej albo wprawdzie tam gdzie inni, ale miał swoje spojrzenie na obiekty i miejsca.
I to jest to!
Różnorodność i rozmaitość tematyczna.

Facjata tej istoty:

To jaja ślimaka?

Aby nie przeciągać to odpowiem, to kładka jajowa ślimaka Ampullaria. Ślimak wodny, oddycha jednak powietrzem atmosferycznym do czego służy mu taka wysuwana "rura" a jajka wyglądają jak kukurydza ze słoiczka

Co do tego ślimaka ma szczepionka przeciw grypie z podpowiedzi?
Można wrzucić jakąś nie jajeczną zagadkę?

To była ampułka, ślimak nazywa się Ampullaria wśród akwarystów pieszczotliwie nazywany ampułką
Jak się zdjęcie owej ampułki z podpowiedzi wyszuka google image search to rzeczywiście pokazuje szczepionkę na grypę jednak nie o to chodziło.

Co to za miejsce?