Wiesz, do mnie zjeżdża cała masa oszołomów i na tym wygląda właśnie handicap bycia stolicą, natomiast ważne jest to, czy zostaną zauważeni, czy nie.
Ta kukła jest właśnie przykładem na to, jak warszawiacy zareagowali na tęe, nie wiem, artystyczną prowokację?
Ja sobie o nim przypomniałem przypadkiem, przy okazji dużo ważniejszej dla mnie rzeczy, natomiast wbrew temu, co piszą w artykule, ani nie jest to jakieś popularne miejsce, ani nie jest łatwo dostrzec o co chodzi i trzeba się albo interesować, jak ja, życiem Warszawy, albo być zaczepionym przez jakiegoś reportera, żadnego sensacji, żeby w ogóle zdać sobie sprawę, że coś takiego ma miejsce
Mi to miejsce i postać tu wyrzucona pasi ... ale o tym, to już w Mazowszu napiszę
Artur, twoja kolej

.png)
.png)
.png)
