Film, opinie, recenzje i inne

napisał(a) **weldon** » 21.08.2012 21:55

Zejść na ziemię - wspomnienia dawnych żołnierzy Wehrmachtu, którzy, jako młodzi ludzie, zostali wysłani do Warszawy do tłumienia Powstania Warszawskiego.
Szokująca relacja z 63 dni zamknięta w 43 minutach filmu - za chwile będzie na Dwójce.

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 23.08.2012 18:44

Dzisiaj o 20.00 na CANAL + Film
"Wymyk".

Najlepszy polski film jaki oglądałem od bardzo dawna.

napisał(a) **tony montana** » 23.08.2012 19:00

Ja tam niecierpliwie czekam na Stallone i s-ka cz2. Do plejady znakomitych zmeczonych gwiazd dolaczyli jeszcze Jean Claude oraz Pan Chuck

Bedzie wybuchowo!!

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 25.08.2012 09:54

Travel Channel się popisał. Zdjęcie zrobiłem wczoraj telefonem oglądając "Obieżyświata".
Obrazek

Powinniśmy z Duńczykami stworzyć jakiś ruch oporu.

Rumunia, Mołdawia i Ukraina ma stolicę w Moskwie.

Jakim debilem trzeba być, żeby zatrudniać w stacji, gdzie wiedza geograficzna powinna być na absolutnych wyżynach, takich idiotów ?

napisał(a) **weldon** » 25.08.2012 10:35

kaszubskiexpress napisał(a):Powinniśmy z Duńczykami stworzyć jakiś ruch oporu.

W tym tempie mercedyzacji to, po prostu, za wcześnie to pokazali

Ale masz rację. Takie wpadki zawsze negatywnie nastawiają mnie do osób i programów,
które, często, mówią o stronach świata, o których wiem mało.

No bo jak mam teraz wierzyć, że nie mylą się stale i nie przekazują mi informacji
o innych krajach i miejscach w sposób równie "staranny"?

Od jakiegoś czasu, przerzuciłem się z Travel na BBC Knowledge i teraz widzę, że zrobiłem słusznie

napisał(a) **Anai** » 29.08.2012 12:15

Wczoraj o 0:35 na jedynce "leciał" "Dom z piasku i mgły" - baaardzo polecam, jeśli tylko będziecie mieli możliwość go obejrzeć, to zróbcie to...
"..."Dom z piasku i mgły" to debiut reżyserski Vadima Perelmana, który do tej pory zajmował się kręceniem reklamówek. Inspiracją dla reżysera stała się powieść Andre Dubusa III. Po jej przeczytaniu Perelman stwierdził, że musi przenieść na ekran tę historię.
Udało mu się zrealizować film, w którym dominuje nostalgiczny klimat wszechobecnej tragedii, gdzie czai się jakieś fatum, pech, którym wszyscy są naznaczeni. ..."
opis filmu

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 29.08.2012 16:05

tony montana napisał(a):Ja tam niecierpliwie czekam na Stallone i s-ka cz2. Do plejady znakomitych zmeczonych gwiazd dolaczyli jeszcze Jean Claude oraz Pan Chuck

Bedzie wybuchowo!!

Byłam wczoraj. Wejście Chucka - cała sala leżała ze śmiechu i wiwatowała

Przy muzyce ze spaghetti westernu Sergia Leone .
Stara , dobra klasyka. Prosty film, litry testosteronu, zero filozofii, dużo humoru.

napisał(a) **tony montana** » 30.08.2012 08:51

kinga35 napisał(a):
tony montana napisał(a):Ja tam niecierpliwie czekam na Stallone i s-ka cz2. Do plejady znakomitych zmeczonych gwiazd dolaczyli jeszcze Jean Claude oraz Pan Chuck

Bedzie wybuchowo!!

Byłam wczoraj. Wejście Chucka - cała sala leżała ze śmiechu i wiwatowała Przy muzyce ze spaghetti westernu Sergia Leone .
Stara , dobra klasyka. Prosty film, litry testosteronu, zero filozofii, dużo humoru.

Zdecydowanie wyczuwam znawce (znawczynię) tematu!

Już czuję sympatie do Koleżanki

Ja mam dziś szatański plan. Jako, że posiadam wejściówkę na produkcję "Pamięć absolutna", ale to dopiero na 20, a z pracy do domu kawał drogi, planuję udać się na 17.15 na znakomitą produkcję Sly, o której piszemy.

Uznaje, że jestem już gotowy na to szokujące wydarzenie, kontynuację jednego z największych HITÓW ostatnich lat.

Sly z psimi oczami zebrał niesamowitą kolekcję tzw ludzi dup

Jako dzieci VHS i odtwarzacza video oglądaliśmy ww wczesnych latach 90 mnóstwo produkcji z aktorami z Niezniszczalnych. O śmiech przyprawiało nas m.in to, że po kolei każdy z tych aktorów w następujących po sobie filmach wstępował do Panteonu tzn Ludzi Dup. "Człowiek dupa" - czyli aktor pokazujący dupę, KONIECZNIE umięśnioną (no dobra, albo tylko po metanabolu

"ANTRE" zrobił Arnold w Terminatorze (scena, gdy przybywa w "kuli" do naszych czasów)

Weżmy Slaja - Demolition man ze Snipesem - tam Stallone tez obnosił się dupą

Jean Claude Van Damme - "Nowhere to run" z Rosanną Arquette - ŻAN BEZCZELNIE paradował po domu Rosanny, (który zaatakowali źli ludzie), ze śliską od ojejku dupą

Bruce Willis - film "Barwy Nocy" - wstydu nie masz Bruce!

Dolph - bodajże tez nas uraczył tyłkiem w Uniwersalnym Żołnierzu

No, wiadomo, że Chuck jest "czysty' pod tym względem, ale już (niegrający u Slaja, ale może kiedyś, KTO WIE?) George Clooney - paradował z goła dupą po stacji kosmicznej w Solaris i robił dziwne miny

Liczę na dobrą rozrywkę dziś!

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 30.08.2012 08:56

tony montana napisał(a):George Clooney - paradował z goła dupą po stacji kosmicznej w Solaris

A Mel Gibson w pierwszej części "Zabójczej broni" i to w pierwszej właściwie scenie.

napisał(a) **tony montana** » 30.08.2012 09:00

kaszubskiexpress napisał(a):
tony montana napisał(a):George Clooney - paradował z goła dupą po stacji kosmicznej w Solaris

A Mel Gibson w pierwszej części "Zabójczej broni" i to w pierwszej właściwie scenie.

Nie ma to jak w kręgu ZNAWCÓW KINA

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 30.08.2012 11:35

tony montana napisał(a):[

Zdecydowanie wyczuwam znawce (znawczynię) tematu! Już czuję sympatie do Koleżanki

Ja mam dziś szatański plan. Jako, że posiadam wejściówkę na produkcję "Pamięć absolutna", ale to dopiero na 20, a z pracy do domu kawał drogi, planuję udać się na 17.15 na znakomitą produkcję Sly, o której piszemy.

Uznaje, że jestem już gotowy na to szokujące wydarzenie, kontynuację jednego z największych HITÓW ostatnich lat.

Sly z psimi oczami zebrał niesamowitą kolekcję tzw ludzi dup

Jako dzieci VHS i odtwarzacza video oglądaliśmy ww wczesnych latach 90 mnóstwo produkcji z aktorami z Niezniszczalnych. O śmiech przyprawiało nas m.in to, że po kolei każdy z tych aktorów w następujących po sobie filmach wstępował do Panteonu tzn Ludzi Dup. "Człowiek dupa" - czyli aktor pokazujący dupę, KONIECZNIE umięśnioną (no dobra, albo tylko po metanabolu

"ANTRE" zrobił Arnold w Terminatorze (scena, gdy przybywa w "kuli" do naszych czasów)

Weżmy Slaja - Demolition man ze Snipesem - tam Stallone tez obnosił się dupą

Jean Claude Van Damme - "Nowhere to run" z Rosanną Arquette - ŻAN BEZCZELNIE paradował po domu Rosanny, (który zaatakowali źli ludzie), ze śliską od ojejku dupą

Bruce Willis - film "Barwy Nocy" - wstydu nie masz Bruce!

Dolph - bodajże tez nas uraczył tyłkiem w Uniwersalnym Żołnierzu

No, wiadomo, że Chuck jest "czysty' pod tym względem, ale już (niegrający u Slaja, ale może kiedyś, KTO WIE?) George Clooney - paradował z goła dupą po stacji kosmicznej w Solaris i robił dziwne miny

Liczę na dobrą rozrywkę dziś!

Nie czuję się znawczynią, ale jeżeli Ty coś wyczuwasz to może mam coś o czym nie wiem

Nie zwróciłam uwagi na te gołe dupy w wymienionych filmach, prędzej bym tych aktorów kojarzyła z czynnością pt - skopanie czyichś dup...Taka ze mnie znawczyni

Ja po prostu lubię oglądać filmy bez wysiłku. Chodzę do kina na filmy nieskomplikowane. Wajda, Fellini, Zanussi - z całym szacunkiem do ich dorobku , to są filmy dla krytyków, parę ich nawet łyknęłam, ale w czasie oglądania filmu chcę się dobrze bawić, nie plakać, nie myśleć nad postępowaniem bohaterów, nad tym"co poeta miał na myśli". Idąc do kina wieszam na kołku swoje problemy i problemy świata.
Im mniej zawilości fabuły, tym lepiej. Ma być akcja, dawka humoru, niech widowiskowo padają trupy szwarccharakterów , a bohaterzy - herosi niech ich powalają kopniakami z półobrotu.
Miłego oglądania

napisał(a) **tony montana** » 30.08.2012 11:58

kinga35 napisał(a):
tony montana napisał(a):[

Zdecydowanie wyczuwam znawce (znawczynię) tematu! Już czuję sympatie do Koleżanki

Ja mam dziś szatański plan. Jako, że posiadam wejściówkę na produkcję "Pamięć absolutna", ale to dopiero na 20, a z pracy do domu kawał drogi, planuję udać się na 17.15 na znakomitą produkcję Sly, o której piszemy.

Uznaje, że jestem już gotowy na to szokujące wydarzenie, kontynuację jednego z największych HITÓW ostatnich lat.

Sly z psimi oczami zebrał niesamowitą kolekcję tzw ludzi dup

Jako dzieci VHS i odtwarzacza video oglądaliśmy ww wczesnych latach 90 mnóstwo produkcji z aktorami z Niezniszczalnych. O śmiech przyprawiało nas m.in to, że po kolei każdy z tych aktorów w następujących po sobie filmach wstępował do Panteonu tzn Ludzi Dup. "Człowiek dupa" - czyli aktor pokazujący dupę, KONIECZNIE umięśnioną (no dobra, albo tylko po metanabolu

"ANTRE" zrobił Arnold w Terminatorze (scena, gdy przybywa w "kuli" do naszych czasów)

Weżmy Slaja - Demolition man ze Snipesem - tam Stallone tez obnosił się dupą

Jean Claude Van Damme - "Nowhere to run" z Rosanną Arquette - ŻAN BEZCZELNIE paradował po domu Rosanny, (który zaatakowali źli ludzie), ze śliską od ojejku dupą

Bruce Willis - film "Barwy Nocy" - wstydu nie masz Bruce!

Dolph - bodajże tez nas uraczył tyłkiem w Uniwersalnym Żołnierzu

No, wiadomo, że Chuck jest "czysty' pod tym względem, ale już (niegrający u Slaja, ale może kiedyś, KTO WIE?) George Clooney - paradował z goła dupą po stacji kosmicznej w Solaris i robił dziwne miny

Liczę na dobrą rozrywkę dziś!

Nie czuję się znawczynią, ale jeżeli Ty coś wyczuwasz to może mam coś o czym nie wiem
Nie zwróciłam uwagi na te gołe dupy w wymienionych filmach, prędzej bym tych aktorów kojarzyła z czynnością pt - skopanie czyichś dup...Taka ze mnie znawczyni
Ja po prostu lubię oglądać filmy bez wysiłku. Chodzę do kina na filmy nieskomplikowane. Wajda, Fellini, Zanussi - z całym szacunkiem do ich dorobku , to są filmy dla krytyków, parę ich nawet łyknęłam, ale w czasie oglądania filmu chcę się dobrze bawić, nie plakać, nie myśleć nad postępowaniem bohaterów, nad tym"co poeta miał na myśli". Idąc do kina wieszam na kołku swoje problemy i problemy świata.
Im mniej zawilości fabuły, tym lepiej. Ma być akcja, dawka humoru, niech widowiskowo padają trupy szwarccharakterów , a bohaterzy - herosi niech ich powalają kopniakami z półobrotu.
Miłego oglądania

Tak jest !
I słusznie, mam podobne podejście (choć jako osoba uważająca się za tolerancyjną - dopuszczam inne)

Mnie nie interesują filmy szwedzkie, islandzkie czy duńskie, w których aktor patrzy przez 10 minut w deszcz za szybą. I Myśli. O czym myśli - nie wiem, ale wiem, że ja tracę czas, a życie jest krótkie

heh

Kolega kiedyś namówił mnie na jakąś islandzką produkcję, której bohaterem był niejaki Hlynór - efekt był taki, że po godzinie męczarni (i Hlynura i moich! - i tak długo wytrzymałem!) odmówiłem współpracy i kazałem włączyć bodajże BONDA (jakiegokolwiek

pozdro

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 30.08.2012 12:28

Też dopuszczam tzw kino ambitne. Bez konieczności go oglądania.
Lubię oglądać , zamiast filmów w TV, National Geographic - jakieś katastrofy, pająki, krokodyle, rekiny, węże, ślimaki. Tak by się oderwać od rzeczywistości i poprawić sobie humor

Pozdro.

napisał(a) **weldon** » 30.08.2012 14:15

Hmmm ...

W sieci ukazał się pierwszy teaserowy zwiastun "Bitwy pod Wiedniem". Film jest zapowiadany jako "międzynarodowa superprodukcja z plejadą polskich gwiazd". A więc Borys Szyc, "superprodukcja" i kolejna "bitwa" w tytule? To nie może wróżyć zbyt dobrze.

Tutaj.

Szczerze mówiąc, strasznie się tego boję, bo tyle lat czekałem na takie różne filmy, jak Ogniem i mieczem, czy Rok 1920, a później się na nich zawiodłem, że niektóre nazwiska, faktycznie, już mnie nastrajają pesymistycznie.

Jak myślicie- będzie co z tego?

PS szykuje się "porządny" film o powstaniu. Co ciekawe, aktorów poszukują wśród młodzieży, która mało ma do czynienia z filmem na co dzień.
Nie wiem, może dlatego, że nie chcą z tego zrobić kolejnej, etatowej pozycji w CV plejady naszych gwiazd?

napisał(a) **tony montana** » 31.08.2012 08:38

Kochani - Byłem. Widziałem.

Wczorajsze popołudnie i wieczór zdominowane było przez kino. Najpierw z kolegą zafundowaliśmy sobie sequel niezapomnianych Niezniszczalnych. Pan Stallone zadbał, aby nikogo z ważnych nie zabrakło. Mocno powiększona obsada (tym razem o Pana Chucka - z którym lepiej, aby nie zadzierał prąd

; mojego ulubionego kiedyś Jean Claude'a - TE KOPNIĘCIA z obrotu! grającego (choć z wyjątkami!) zwykle dobre charaktery. Mniej było Jeta Li, sporo więcej Arniego i Bruce'a.

Przygotujcie się na niezłą jazdę, rekord w ilości trupów, spektakularne wybuchy ciał złych (a jakże) zawodników, z których KAŻDY jest na skinięcie palcem MEGA złego człowieka i zginie dla niego w ułamku sekundy rozwalony przez guna Sły'aja, a MEGA ZŁY ma i tak wszystkich w dupie bo pluton (kasa, złoto) zabiera tylko dla siebie (dobra, chce zabrać, bo przecież na samym końcu ginie zabity w spektakularny sposób przez głównego dobrego bohatera.

Przed tą ostatnią walką ma miejsce walka POMOCNIKÓW tych głównych (złych i dobrych) bohaterów: tutaj Statham (którego uwielbiam za "GuyRitchie'owski" PRZEKRĘT (Snatch - kto nie widział - KONIECZNIE - kopalnia znakomitych tekstów) z jakimś ciemnowłosym bedgajem będącym przydupasem ŻANKLODA

Te kilka zdań - to przepis na film akcji, który może zrobić w teorii każdy.
Nie każdy jednak ma tyle jaj co Sylwek.

Sly ma jak zwykle smutny, psi wyraz oczu (tutaj nie będę żartował więcej bo przed premierą aktora spotkała tragedia rodzinna)

Arniego jest dużo więcej i jest wspaniale groteskowy + ciągle "AMBACK-uje"

Willis jest śmieszny, gdy udaje mega poważnego, tajemniczego twardziela, zaś potem wkracza tez do akcji

Chuck - jak to Chuck, Lonely Wolf - znakomite wejście w jednej ze scen

(zwróćcie uwagę proszę, jaki Pan Chuck ma łagodny głos - jak lektor w kościele normalnie)

Jean Claude - jest bardzo zły, zabija i biega bez sensu, ma mocno podkrążone oczy, chyba źle sypiał podczas zabaw w czasie kręcenia filmu, albo ma słabą głowę

ŻAN nawet wykonał na koniec dwa swoje słynne kopy z obrotu, które zdemolowany twarz Rambo, to jednak było wszystko, na co było stać słynnego Belga

Dolph - uczony wariat

zobaczycie o co chodzi - genialna twarz potrafiąca wyrazić trzy uczucia

Oświadczam Wam, że chłopcy są NADAL w FORMIE, przypakowani - chyba Sylwek zaprosił ekipę do siłowni w swojej rezydencji i pod okiem trenerów trochę poćwiczyli ... albo to te efekty ...

Jak dla mnie - póki co - PRODUKCJA ROKU!!

Wielkie, wspaniale KINO AKCJI

za chwilę o drugim seansie ...