Film, opinie, recenzje i inne

napisał(a) **Krzychooo** » 28.11.2012 23:08

"Nietykalni"? Ten francuski, jak mniemam. Momentami nieco ckliwy (mnie to akurat nie przeszkadzało), ale ogólnie to rewelacja. Ciepły, momentami zabawny, czasem wzruszający. Zdecydowanie polecam!

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 29.11.2012 12:09

Rewelacja mz

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 29.11.2012 15:37

Obejrzałem dzisiaj "Milionera" z Gajosem.
Stary film z 1977 roku, ale temat chyba aktualny, nadal nie lubimy, gdy ktoś ma lepiej, niż my.
Ewa Ziętek rewelacyjna. Polska połowy lat 70-tych przygnębiająca.

TOTO LOTO, SAME ZŁOTO !!!
:hut:

napisał(a) **weldon** » 29.11.2012 16:02

kaszubskiexpress napisał(a):Stary film z 1977 roku ...

To jeszcze nie taki stary

W 77 Gwiezdne wojny były, a powiedziałbyś, ze to stary film?

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 29.11.2012 16:09

weldon napisał(a):
kaszubskiexpress napisał(a):Stary film z 1977 roku ...

To jeszcze nie taki stary

W 77 Gwiezdne wojny były, a powiedziałbyś, ze to stary film?

No pewnie ten Pan by o nich nie opowiadał.......
Obrazek

napisał(a) **MRK** » 29.11.2012 20:07

Właśnie na TVN7 zaczął się "Szpiedzy tacy jak my"... Tak wiem, żadne ambitne kino, ale jest to jeden z pierwszych filmów, które widziałem na moim pierwszym odtwarzaczu VHS:). Dzisiaj więc obejrzę:). A i pośmiać się jest z czego.

napisał(a) **greenrs** » 29.11.2012 22:55

MRK napisał(a):Właśnie na TVN7 zaczął się "Szpiedzy tacy jak my"... Tak wiem, żadne ambitne kino, ale jest to jeden z pierwszych filmów, które widziałem na moim pierwszym odtwarzaczu VHS:). ...

A to nie "Lody na patyku? Myślałem, że wszyscy od tego zaczynali.

To jeszcze na pożyczonym było, bo na swoim tu już "Zaginiony w akcji" :oczko_usmiech:

napisał(a) **MRK** » 29.11.2012 23:37

greenrs napisał(a):
MRK napisał(a):Właśnie na TVN7 zaczął się "Szpiedzy tacy jak my"... Tak wiem, żadne ambitne kino, ale jest to jeden z pierwszych filmów, które widziałem na moim pierwszym odtwarzaczu VHS:). ...

A to nie "Lody na patyku? Myślałem, że wszyscy od tego zaczynali.

To jeszcze na pożyczonym było, bo na swoim tu już "Zaginiony w akcji"

Napisałem, że jeden z pierwszych:). Fakt, "Lody na patyku" to był podobny okres. Dorzuciłbym jeszcze Elzę Tygrysicę i Elzę Władczyni Haremu

. Klasyka jak nic:).

napisał(a) **auto_gt** » 30.11.2012 07:08

MRK napisał(a):
greenrs napisał(a):
MRK napisał(a):Właśnie na TVN7 zaczął się "Szpiedzy tacy jak my"... Tak wiem, żadne ambitne kino, ale jest to jeden z pierwszych filmów, które widziałem na moim pierwszym odtwarzaczu VHS:). ...

A to nie "Lody na patyku? Myślałem, że wszyscy od tego zaczynali.

To jeszcze na pożyczonym było, bo na swoim tu już "Zaginiony w akcji"

Napisałem, że jeden z pierwszych:). Fakt, "Lody na patyku" to był podobny okres. Dorzuciłbym jeszcze Elzę Tygrysicę i Elzę Władczyni Haremu . Klasyka jak nic:).

To były czasy ... miałem 16 lat , TV Sony CRT 29' , i multisystem ....

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 30.11.2012 08:41

Elza była obowiązkową pozycja każdego nastolatka. :oczko_usmiech:

Dzisiaj wygląda całkiem elegancko.....
Obrazek

Pierwszym filmem, który obejrzałem na video był "Coś".
Zresztą postanowiłem sobie go przypomnieć po latach, bo dzisiaj po północy, o 1.50 powtórzy go Canal +

Ustawiłem też nagrywanie drugiej części Bourne'a. "Krucjata Borne'a" w TVN o 20.00

Polecam całkiem przyzwoitą sensację na TVP 2. "Gliniarz z metropolii".
Obrazek

Tony, gdzie Ty ?
:oczko_usmiech:

napisał(a) **MRK** » 30.11.2012 08:43

Sony, multisystem... cholera ja miałem Otake podpięte pod jakiegoś radzieckiego Rubina, Elektrona czy cuś takiego:).

A "Coś" to świetny film. Zawsze oglądam, jak leci.

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 30.11.2012 08:47

MRK napisał(a):cholera ja miałem Otake podpięte pod jakiegoś radzieckiego Rubina

To dokładnie tak jak ja. Otake kupowaliśmy za dolce, bo za złotówki nie można było, do dzisiaj nie wiem dlaczego. Taki urok czasów purpury. :oczko_usmiech:

napisał(a) **weldon** » 30.11.2012 08:54

MRK napisał(a):Sony, multisystem... cholera ja miałem Otake podpięte pod jakiegoś radzieckiego Rubina, Elektrona czy cuś takiego:).

Mój pierwszy sprzęt, po podłączeniu do telewizora, nie miał dźwięku i koloru, ale udało mi się kupić WZT 2105, który służył przez wieele lat.

A jak jeszcze założyłem sobie taka wielką soczewkę, powiększającą obraz (handlowałem kiedyś czymś takim

), to niemal kino w domu miałem

Elzy nie kojarzę, jeżeli już, to te z afrykańskiego buszu

Za to w moim pierwszym kontakcie z magnetowidem, miałem do czynienia z czymś, co przyjeżdżało z zachodu w postaci kitów do samodzielnego montażu i mało kto miał czas go złożyć do końca, bo jak już trochę złożył i odpalił, to mu goście z domu nie wychodzili

Kasetę wkładało się w taką kieszeń podnosząca się na górze sprzętu

Trafiłem wczoraj na Snajpera, ale takiego radziecko-białorusko-polskiego. Polskiego bo Deląg ... przepraszam, Delong grał

FAjny. Jak nie ma nic innego, to można obejrzeć, jak radzieccy gieroje rozwalają giermańskiego najeźdźce

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 30.11.2012 08:59

Chyba też pierwszy film "na Video" oglądnąłem "Coś" ale nie wiem czy nie "Dzikie Gęsi"

A VHS to Pani Sonia z Pewexu. Zresztą mam go do dziś, leży gdzieś schowany w razie gdyby nas naszło na oglądnięcie czegoś "na video"

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 30.11.2012 09:01

weldon napisał(a): Jak nie ma nic innego, to można obejrzeć, jak radzieccy gieroje rozwalają giermańskiego najeźdźce

W przyszłym tygodniu ciekawe pozycje, oprócz znanego "Wróg u bram", chyba w piątek w TVNie. No i "Stallingrad".
:hut: