Nasze chorwackie powroty 2014 i 2015

napisał(a) **JoannaMaxel** » 04.08.2014 23:37

loverosa napisał(a):Wystraszyłaś mnie tym tunelem

Spokojnie, ja to taka panikara jestem :oops:

Przynajmniej mamy ciekawe wspomnienia, potraktuj ten tunel jako atrakcję turystyczą :wink:

napisał(a) **loverosa** » 04.08.2014 23:43

Obawiam się miejsc,które mnie ograniczają,a niewątpliwie ten tunel to ma

napisał(a) **JoannaMaxel** » 05.08.2014 00:22

loverosa napisał(a):Obawiam się miejsc, które mnie ograniczają,a niewątpliwie ten tunel to ma

Kochana, ja nie chcę być powodem Twoich ograniczeń :wink:

Po prostu musisz się do tego lepiej przygotować, ja byłam zupełnie zielona jeśli chodzi o Hvar, a o słynnych tunelach to sobie poczytałam dopiero po powrocie :wink:

Na pewno dasz radę - nam za drugim razem gładko poszło :mrgreen:

To naprawdę warta odkrycia wyspa :!:

Ale, już tak poza tunelami, to powiem Ci szczerze, że tam musi być "magicznie" po sezonie, np. .......... o w listopadzie. Wrrrrrrrrrrrr, wymarła wyspa .............. i tunel :twisted:

napisał(a) **loverosa** » 05.08.2014 09:12

Asia ja już dawno miałam cykora jak w innych relacjach forumowicze pokazywali ten tunel.
Oglądałam na youtube filmik z przejazdem,nawet pomyślałam,e tam nic strasznego,ale właśnie brak świateł by mnie stamtąd wygonił :wink:

napisał(a) **Magdalena S.** » 05.08.2014 12:01

loverosa napisał(a):już dawno miałam cykora jak w innych relacjach forumowicze pokazywali ten tunel

Spokojnie. Tunel to same pozytywne wrażenia.
Coś niesamowitego, taki wykuty w kamieniu...
Jedziesz powoli i cały czas do przodu

Nie ma się czego obawiać :papa:

napisał(a) **JoannaMaxel** » 22.08.2014 19:29

Och, jak dawno do siebie nie zaglądałam :oops:

Wróciliśmy z wycieczki na Hvar i moja relacja stanęła w miejscu :roll:

A przecież było tak pięknie .... tylko zawsze za krótko :cry:

napisał(a) **JoannaMaxel** » 22.08.2014 20:21

Kolejne dni upłynęły nam na słodkim nic nie robieniu :mrgreen:

i to właśnie moja rodzinka lubi najbardziej.
Długie poranki, cieszenie oczu widokiem z balkonu i wszystko w zwolnionym tempie.

plażowanie, plażowanie ....

podziwianie podwodnego świata i połowy ...

ośmiornica humanitarnie wróciła do wody :lol:

plażowanie z przerwą na obiadek do późnego wieczora ... cudowne zachody słońca.

Och, że tego słońca nie można zatrzymać na dłużej... zabrać w butelce do domu :roll:

napisał(a) **JoannaMaxel** » 22.08.2014 20:25

A może jednak można :smo:

Właśnie rozpaliłam ogień w kominku... robi się ciepło i przyjemnie ... otwieramy buteleczkę ze słońcem :mrgreen:

napisał(a) **emi13214** » 22.08.2014 22:12

Ale fajnie tu u Ciebie. Rozbudziłaś we mnie wspomnienia. Byłam w tym samym terminie co Ty, ale na Peljesacu i dokładnie sobie przypominam te niezbyt chorwackie, niepogodne dni.
Ale ostatnim Twoim zdaniem mnie "rozwaliłaś". Dzieki.

napisał(a) **JoannaMaxel** » 22.08.2014 22:47

emi13214 napisał(a):Ale fajnie tu u Ciebie. Rozbudziłaś we mnie wspomnienia. Byłam w tym samym terminie co Ty, ale na Peljesacu i dokładnie sobie przypominam te niezbyt chorwackie, niepogodne dni.
Ale ostatnim Twoim zdaniem mnie "rozwaliłaś". Dzieki.

niezbyt chorwackie powiadasz ... To był mój drugi raz w Cro i powiem Ci, że pogodę mieliśmy dokładnie taką samą w 2013 jak 2014. Ja myślałam, że to tak ma być :smo:

napisał(a) **emi13214** » 23.08.2014 08:55

Ja byłam w minionym roku na przełomie sierpnia i września- pogoda była lepsza niż w tym roku. A ponadto z mojej plaży na Vrili obserwowałam wiele chmur burzowych, które ominęły nas, ale nie ominęły przeciwnej strony i szły sobie w kierunku Makarskiej. Bardzo tamtym ludziom współczułam.