Cro'17 po raz piąty. Pirovac, Dubrovnik, BaśkaVoda i okolice

Witam wszystkich serdecznie, postanowiłam podzielić się z Wami naszymi zeszłorocznymi wakacjami. Strasznie długo zastanawialiśmy się nad celem podróży, ponieważ lubimy zawsze być w innym miejscu niż poprzednio. Na początku padło na okolice od Zadaru w dół do Pirovac, opinie na forum nie zachęcały, ale bardzo chcieliśmy zobaczyć Zadar, Pakostan i Biograd. Szukanie noclegu, w między czasie 10 krotnie zmiany decyzji co do miasta, bo zaczęła nam też świtać myśl, że Riwiera Makarska byłaby lepsza, aż w końcu pomyśleliśmy, że może podzielimy nasz 2 tygodniowy urlop na pól z niespodzianką dla męża pośrodku...
Decyzja zapadła, rezerwacje zaklepane, 18 sierpnia ruszamy Na pokładzie ja Gosia, mąż Sławek, dzieci Maciek i Dominika. Plan mamy dość ambitny, ale podchodzimy na luzie. Co ma być, to będzie, w końcu to nasz 5 raz, więc plan planem, a czy się uda z realizacją?

Myślę, że się udało, a wyglądało to tak:

18.08.2017 Opole - Ptuj

19-24.08.2017 Pirovac (i okolice Zadar, Pakostane, Biograd)

24-25.08.2017 Dubrovnik i Trsteno Arboretum

25-30.08.2017 Baśka Voda (i Makarska, Brela, Krvavica)

30-31.08.2017 Imotski (prawie się udało) Ptuj i domek

18.08.2017

Wstajemy bardzo wcześnie...a nie, my nie umiemy wstać wcześnie, więc wstajemy i się strasznie długo szykujemy , kot nie chce nas puścić, ale w końcu ruszamy ok 9:00, nie śpieszy nam się, bo do pokonania 580 km, a nasz cel to Słowenia - Ptuj.
Droga OK, bez niespodzianek, Czechy, Austria, mijamy autostradę w Słowenii i docieramy na miejsce, jest pięknie nasz nocleg jest w winnicy

Nie ma to jak nowa relacja, nawet zeszłoroczna Z radością pośledzę.

Igłą pinii napisał(a):Nie ma to jak nowa relacja, nawet zeszłoroczna Z radością pośledzę.

długo się zbierałam zapraszam!

Też chętnie przysiądę
pozdrawiam
Janka

No to jedziemy dalej

19.08.2017

Po śniadaniu i zakupieniu wina od naszych właścicieli - ruszamy... to znaczy stoimy w korku i czekamy...

W końcu się udało wydostać z pięknej Słowenii i jedziemy, przed nami niecałe 400 km, więc na miejsce docieramy w porze obiadowej. Szybkie powitanie z przesympatycznym właścicielem (mówiącym tylko w języku chorwackim i troszkę niemieckim, zatem nie rozumieliśmy go wcale, na szczęście jakoś się dogadaliśmy ) Wnoszenie bagażu, prysznic i w miasto na poszukiwanie jedzonka.

Pizza, piwko, lody, 30 stopni, niebieskie niebo, szum morza i poczuliśmy się znów jak w raju. Pirovac to fajne małe miasteczko, gdzie są knajpki, sklepy i jest gdzie pospacerować, jedynie plaże mi nie przypadły do gustu.
Wracając, zatrzymaliśmy się na jednej publicznej, było późne popołudnie, ludzi nie za dużo, siadamy pod tymi drzewkami https://www.google.pl/maps/@43.8157402, ... 312!8i6656 i chłopaki do wody, a ja z Domi, w cieniu chłonę widoki


Troche zmęczeni wracamy do naszego apartamentu, który był bardzo fajny, czysty, duży z klimatyzacją, wyposażonym aneksem i łazienką, bardzo polecam (namiary na priv), fajny duży taras, troszkę widoku na morze w oddali.

Wieczorem zrobiło się szaro i pochmurno i zaczęło mocno wiać...nadciągał Jugo...

20.08.2017

Całą noc strasznie wiało, co chwilę się budziłam, nad ranem wyszłam na taras i o dziwo było już spokojnie, ale chłodno! jak się dowiedzieliśmy potem od naszego właściciela, Jugo przynosi ochłodzenie powietrza i wody!



córcia za to spała i nic sobie z hałasującego wiatru nie robiła



Po obudzeniu rodzinki i śniadaniu na tarasie zapada decyzja: jedziemy do Pakostane


Po powrocie z Pakostane, wieczorem poszliśmy podziwiać zachód słońca, zmarzliśmy, wieczory w Pirovac były chłodne za sprawą wspomnianego Jugo wieczór upłynął nam leniwie na tarasie z winem i ... kocami


A w kolejnym odcinku Biograd na Moru

Jestem, jestem , i chętnie pojadę z Wami dalej

janka.mik. napisał(a):Też chętnie przysiądę
pozdrawiam

Janka

elka21 napisał(a):Jestem, jestem , i chętnie pojadę z Wami dalej

Bardzo mi miło Zapraszam

Zaczęłaś bardzo dobrze, czekam na cd, będę zaglądać

Widzę że nie lubicie długo w jednym miejscu zabawiać To tak jak ja - miło mi będzie tu częściej wpadać.

Fajna relacja
Jestem ciekawa czy to ta sama winnica w której My się zatrzymamy w tym roku

janka.mik. napisał(a):Zaczęłaś bardzo dobrze, czekam na cd, będę zaglądać

mchrob napisał(a):Widzę że nie lubicie długo w jednym miejscu zabawiać To tak jak ja - miło mi będzie tu częściej wpadać.

Dokładnie, zaraz będziemy w Biogradzie

anka581 napisał(a)::lol: Fajna relacja
Jestem ciekawa czy to ta sama winnica w której My się zatrzymamy w tym roku

Guesthouse Prenočišča Širec ?

Bingo !!!!
meldujemy się 05.08-jakieś opinie ?