Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Brač? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12175
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.01.2018 09:44

W Sucuraju rozmawialiśmy przy cycu z właścicielem jednej takiej budki z turystycznym badziewiem. On - emerytowany policjant, emeryturę dostaje, do tego handel w budce, do tego wynajem kilku apartamentów. Biedy nie miał.
Nostalgiczny ten Twój już CROmaniacki odcinek - ale bardzo ładny. Raz jeszcze gratuluję :wink:
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 26.01.2018 10:45

W przemiły i ciekawy sposób snujesz refleksje o wyspie i jej miejscowościach. Przez to staje się ona jeszcze bliższa sercu. Ja dziś poczułam taką niesamowitą tęsknotę za tymi kamiennymi uliczkami, domkami z kolorowymi okiennicami, za tym zapachem tamaryszku i drzew piniowych... ech. Dzięki Zdzisław.
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 26.01.2018 11:24

Abakus68 napisał(a): No proszę, gdzie ja myślałem, że przy pisaniu relacji i wymianie myśli na innych relacjach uda mi się zostać cromaniakiem... 500-tny wpis...

No i fajnie :oczko_usmiech:

Gratuluję :D
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 26.01.2018 20:02

gusia-s napisał(a): Darmo nic nie ma, pracujesz i się dorabiasz tytułów :oczko_usmiech:

:mrgreen: Ku chwale portalu Pani Generałowo :mrgreen:

beatabm napisał(a):Nostalgiczny ten Twój już CROmaniacki odcinek - ale bardzo ładny. Raz jeszcze gratuluję :wink:

A ty nie masz tak, że jak zaczynasz już prawie widzieć ostatni dzień przed końcem urlopu to nie łapie cię coś takiego smętnego?

Igłą pinii napisał(a):W przemiły i ciekawy sposób snujesz refleksje o wyspie i jej miejscowościach. Przez to staje się ona jeszcze bliższa sercu. Ja dziś poczułam taką niesamowitą tęsknotę za tymi kamiennymi uliczkami, domkami z kolorowymi okiennicami, za tym zapachem tamaryszku i drzew piniowych... ech. Dzięki Zdzisław.

Zapaliłaś w ten zimny wieczór swoimi słowami kominek w moim serduchu... Dziękuję :D

krakusowa napisał(a):...Gratuluję :D

Dziękuję, uda ci się na 40 miesięcy zaprzestać pisać? Może wtedy cię dogonię -żartuję oczywiście... Chylę czoła...
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 26.01.2018 21:48

Abakus68 napisał(a):
krakusowa napisał(a):...Gratuluję :D

Dziękuję, uda ci się na 40 miesięcy zaprzestać pisać? Może wtedy cię dogonię -żartuję oczywiście... Chylę czoła...

Ale ja tu ( na forum ) jestem od 2005 roku 8O i raczej jestem z tych "mało piszących" :roll:
A można sobie szybko "nabić " postów :wink:
Wystarczy być aktywnym w kilku tematach :oczko_usmiech:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 26.01.2018 21:56

krakusowa napisał(a):Ale ja tu ( na forum ) jestem od 2005 roku 8O i raczej jestem z tych "mało piszących" :roll:
A można sobie szybko "nabić " postów :wink:
Wystarczy być aktywnym w kilku tematach :oczko_usmiech:

Jest takie rosyjsko-brzmiące powiedzenie
Żaluzju poniał :wink:
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 26.01.2018 22:45

Bardzo gratuluję! :D
I w ogóle dziękuję, że taką nogę z historii jak ja potrafiłeś zainteresować swoimi wpisami :D
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 26.01.2018 23:04

pomorzanka zachodnia napisał(a):Bardzo gratuluję! :D
I w ogóle dziękuję, że taką nogę z historii jak ja potrafiłeś zainteresować swoimi wpisami :D

Dziękuję Kamilo za miłe słowa.
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 27.01.2018 13:49

Odcinek czternasty, część pierwsza: 2017-09-14 – Splitska – nic nie robić, nie mieć zmartwień.

To właśnie takich widoków oczekują oczy, które sennym porankiem otwierają się w sypialni. To właśnie do takich widoków uśmiecha się buzia gdy uderzają w nią zza otwieranych drzwi na taras wypalając w dnie oka obrazy, które przechowuje się tam do następnego lata, wwiercając się delikatnym szumem fal w uszy pozostając w nich łagodnie brzmiącą muzyką na kolejne 50 tygodni, wślizgując się zapachami przegrzanych igieł pinii zaostrzając apetyt na powrót na czas długi.

14cz1.jpg

14cz2.jpg

14cz3.jpg

14cz4.jpg

Kiedy na samą myśl o tym, że za chwilę trzeba się będzie szykować w powrotną drogę skóra na karku napina się ze złości organizm próbuje uchwycić wszystkimi zmysłami piękno, z którego trzeba będzie wyemigrować do domu. Potrzeby szybkiego dołożenia pozytywnych odczuć nie przekreśli powolne przesuwanie się łódki po morzu

14cz6.jpg


Ani świadomość, że nic złego się nie dzieje, wszyscy tu wypełniają swoje obowiązki i jak co dzień ruszają do swoich zajęć, i ta Chorwacja będzie taka sama, piękna i pachnąca kolejne lata czekając na kolejny przyjazd.

14cz5.jpg

Myśli kłębią się, ścięgna pulsują, mięśnie się napinają, a głowa woła o odpoczynek! Wszak już niedługo nastąpi zderzenie z codziennością… Dlatego to takie miłe i cudowne, gdy ostatnie dni urlopu ma się piękną pogodę, z jakże innym, ciekawym, pozytywnym nastrojem wraca się wtedy. Mieliśmy to szczęście. Ostatnie trzy dni pobytu były rewelacyjne, a słońce towarzyszyło nam całe dni.

14cz7.jpg

Delektując się ciepłem, swobodą i odpoczynkiem przy aromatycznej kawie na tarasie siedzieliśmy w zupełnej ciszy. Poczuliśmy, że tego dnia, zanim wybierzemy się na wieczorną pekę, spędzimy czas na błogim lenistwie. Tylko my i plaża.
Szliśmy powoli obserwując jak może 50 letnia mieszkanka Splitskiej wychodzi z wody, przekracza asfalt, wchodzi na teren swojej posesji witając się z równie dojrzałym jegomościem, jej sąsiadem. Straciliśmy ją na chwile z oczu, jednak podchodząc bliżej usłyszeliśmy jakąś chorwacką nuconą przez nią piosenkę. Przy domu ma kran, do niego doczepiony wąż ogrodowy ze zraszaczem, w chwili o której mowa zawieszonym na jakimś haku nad nią. Stała zraszana wodą i skąpana w słońcu spłukując z siebie sól. Topless, może 8 może 10 metrów od drogi. Bez skrępowania, naturalnie. Sąsiad na nią nie patrzył, robił coś przy domu i powiem wam, że zrobiło mi się głupio, że w ogóle w jej stronę popatrzyłem. Ale po chwili pomyślałem. Jakie to społeczeństwo chorwackie jest normalne. Jak mocno zżyte z naturą z której czerpie radość współprzebywania. Pozbawione fałszywej obłudy, swobodne. Po raz kolejny dotarło do mnie, że my urlopowicze korzystamy z uroków Chorwacji w czasie normalnego życia jej mieszkańców i powinniśmy szukając wypoczynku umieć dopasować się do ich stylu życia przynajmniej w ten sposób aby go nie zakłócać.
Zatem tamtego dnia bez zdjęć, gier, rozmów. Książka, wzrok prześlizgujący się po falach i zieleni przybrzeżnego drzewostanu. Całkowite odcięcie się słów i czynów innych urlopowiczów… Zresztą urlopowicze dopasowali się do naszego lenistwa, a bynajmniej jedna pani, która chyba uczyła się pływać na grzbiecie- ale jak monumentalnie, majestatycznie. Jej ręce poruszały się z szybkością koła młyna wodnego poruszanego za pomocą wylewanego nań wiadra wody. Przesuwała się po wodzie w poprzek zatoki powodując kolejki nielicznych, którzy chcieli przeciąć tor jej szlaku. Takiej formy asertywności nam trzeba w pracy pomyślałem…

I tak leniwiliśmy się do popołudnia, po czym po odświeżeniu się, ale na pełnym głodzie zeszliśmy do centrum Splitskiej oczekując na znajomych, aby razem pojechać do konoby Žiža. A co zobaczyliśmy przez tą krótką chwilę i co „usłyszeliśmy” wszelkimi zmysłami zdjęć tych parę Wam opowie, że tak sparafrazuję Koziołka Matołka.

14cz8.jpg

14cz9.jpg

14cz10.jpg

14cz11.jpg

14cz12.jpg

14cz13.jpg

14cz14.jpg

A jak różne jest postrzeganie detali między kobietą a mężczyzną niech świadczy następujący fakt. Gdy żona przyglądała się temu zjawisku,

14cz15.jpg

zastanawiając się jak oni z Węgier poruszają się takim malutkim samochodem na urlop, ja bez chwili zastanowienia wiedziałem co mnie i to wcale nie malutko porusza….

14cz16.jpg

Jak to dobrze, że nadjechali znajomi, bo bojowość mojej żony sięgnęła dość wysokiego pułapu. Szepnęła tylko – Zobaczysz, wyjem ci najlepsze kawałki jagnięciny!
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 27.01.2018 15:13

Ta zemsta planowana przez Twoją żonę, byłaby dla mnie wielce dotkliwa... :(
To Ty przez tyle lat nie nauczyłeś się spoglądać dyskretnie? 8O :lol:

A tak na serio - wywołałeś we mnie bardzo żywe emocje, które zawsze towarzyszą mi w ostatnim dniu wakacji...Też wtedy łapczywie , zachłannie chcę się "naodczuwać" zapachów, smaków, widoków, detali, , a jaki potem jest ryk.... :roll: Najpierw np na promie, a drugi napad szlochów już za tunelem Sv.Rok.

Cudowne pogodowo ostatnie dni Wam się trafiły :) 8)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12175
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.01.2018 15:27

Nastrojowo, romantycznie......
Nie lubię ostatnich chwil wakacji - ale odkryłam, prawda?
Na szczęście gdy już zacumujemy z reguły nie ma czasu na nostalgiczne myślenie - szybkie pakowanie i sporo trwające zdanie łodzi. Jak głowa zajęta pracą to ma mniej czasu na zastanawianie się nad powrotem :oczko_usmiech:
ELIMAR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4147
Dołączył(a): 29.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ELIMAR » 27.01.2018 15:40

Abakus68 napisał(a):Odcinek czternasty, część pierwsza: 2017-09-14 – Splitska – nic nie robić, nie mieć zmartwień.

14cz16.jpg

Jak to dobrze, że nadjechali znajomi, bo bojowość mojej żony sięgnęła dość wysokiego pułapu. Szepnęła tylko – Zobaczysz, wyjem ci najlepsze kawałki jagnięciny!


Okrutna ta twoja żona ;)
Żeby tak od razu wyjadać najlepsze kąski :oops: :D
Ja to bym oddała takie pyszności, gdyby mój mąż się na takie zjawisko zapatrzył :)
Bo to wtedy widać, że chłop na schwał mu jeszcze figle w głowie :) :) :)
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 27.01.2018 17:51

ELIMAR
Ja to bym oddała takie pyszności, gdyby mój mąż się na takie zjawisko zapatrzył :)
Bo to wtedy widać, że chłop na schwał mu jeszcze figle w głowie :) :) :)


Elu, może aż tak nie przesadzajmy z tą tolerancją :wink: :mrgreen:
ELIMAR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4147
Dołączył(a): 29.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ELIMAR » 27.01.2018 17:55

Katerina napisał(a):ELIMAR
Ja to bym oddała takie pyszności, gdyby mój mąż się na takie zjawisko zapatrzył :)
Bo to wtedy widać, że chłop na schwał mu jeszcze figle w głowie :) :) :)


Elu, może aż tak nie przesadzajmy z tą tolerancją :wink: :mrgreen:


Kasiu,
Ja tylko o patrzeniu mówię :) :) :)
Bo jakby tak z własnej nieprzymuszonej woli rwała się np. do jakiejś pomocy to ....
wtedy z peki wyżeram wszystko co najlepsze :) :) :evil: :evil: :evil:
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 27.01.2018 21:01

.....Szepnęła tylko – Zobaczysz, wyjem ci najlepsze kawałki jagnięciny!....


Zdzichu w takiej sytuacji trzeba było się wystraszyć 8O i powiedzieć :
O Boże, ale mnie wystraszyłaś, co ty tu robisz :?: :roll:
Byłem przekonany, że Ci zdjęcie robię, tak podobne jesteście.

P.S.
Dziewczyny, czy taki komplement zaszedłby :wink: ?
Czy jagnięcina nie warta takiego ryzyka :wink: ?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Brač? Koniecznie! Nawet jesienią! - strona 32
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone