Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Brač? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.02.2018 18:09

Katerina napisał(a):A w menu zaintrygowała mnie ..pieczeń pieczona :lol:

:roll:
Może dlatego tak napisali,bo czasami pieczeń bywa też
duszona :oczko_usmiech:

:papa:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 11.02.2018 18:28

Abakus68 napisał(a):[

agata26061 napisał(a):....z chęcią zapoznam się z Waszymi planami na przyszły rok....

Plan jest jeden wyplenić kunę z poddasza i zabezpieczyć dach - urlop się przygotowuje, ale czy damy radę to razem udźwignąć...? Oby... Bo jeśli mam się wybierać na urlop na jakieś taniutki 18 m2 i z koniecznością gotowania samemu sobie, to chyba wolę tą francuską riwierą, którą mam zaraz za drzwiami balkonowymi, a zwie się Le Tarass... :mrgreen:

No, a ja właśnie wolałabym jechać do tej klitki i gotować samemu sobie, ale być w Chorwacji, czy gdziekolwiek indziej. Skoro nie można sobie pozwolić na więcej wydatków, to dobre i gorsze warunki mieszkaniowe, ale okolica piękna. Ale też rozumiem, że każdy ma jakieś swoje potrzeby, więc tutaj w zasadzie każdy robi jak uważa. Najlepiej, żeby nas było stać na "wypasione" wczasy w Cro i wtedy każdy będzie zadowolony :D
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2275
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 12.02.2018 12:00

Miło było z Tobą, Zdzichu, po Braču podróżować. Połowicznie w charakterze reminiscencji z naszego 2012, a połowicznie jako materiał dydaktyczny :)
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 13.02.2018 13:47

Nieco spóźniona, doczytałam tę piękną i inspirującą relację. Mnogość szczegółów, ciekawostek, opisów sprawia, że czyta się ją jak dobrą książkę. Jeśli ktoś wybiera się na Brač, to koniecznie powinien sobie ją wydrukować, bo takich smaczków i chorwackich dziurek nie odnajdzie w żadnym przewodniku. Dziękuję Zdzisław!
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 20.02.2018 17:34

Katerina napisał(a):Jak to? Bilety na prom kupuje się tego samego dnia, tyle razy chciałam mieć to z głowy i kupić dzień wcześniej np przed przeprawą o 5.30 rano..Może w Supetarze jest inaczej.. :roll:

No poważnie. Ktoś mi podpowiedział, żeby sobie bilet kupić poprzedniego dnia, podszedłem do kasy mówię "łan tiket for kar end to tikets for adults for tomoroł morning plis" :mrgreen: i luzik

tomekkulach napisał(a): :roll:
Może dlatego tak napisali,bo czasami pieczeń bywa też
duszona :oczko_usmiech:

:papa:

Może to byli jacyś nieco podduszeni miłośnicy kuchni :lol:

agata26061 napisał(a):[No, a ja właśnie wolałabym jechać do tej klitki i gotować samemu sobie, ale być w Chorwacji, czy gdziekolwiek indziej. Skoro nie można sobie pozwolić na więcej wydatków, to dobre i gorsze warunki mieszkaniowe, ale okolica piękna. Ale też rozumiem, że każdy ma jakieś swoje potrzeby, więc tutaj w zasadzie każdy robi jak uważa. Najlepiej, żeby nas było stać na "wypasione" wczasy w Cro i wtedy każdy będzie zadowolony :D


Jest dobrze. Kuny nie słychać. Tak długo rzucałem jajami w dach sąsiada, że się przeprowadziła. Co prawda gdy powiedziałem to znajomemu spytał, kiedy z jaj opuchlizna zejdzie, ale myślę, że mu nie przywalę... Niech ma używanie :mrgreen: Niemniej jednak "druga B..." wisi w powietrzu

Marsallah napisał(a):Miło było z Tobą, Zdzichu, po Braču podróżować. Połowicznie w charakterze reminiscencji z naszego 2012, a połowicznie jako materiał dydaktyczny :)


Wielka przyjemność i po mojej stronie. Dziękuję

Igłą pinii napisał(a):Nieco spóźniona, doczytałam tę piękną i inspirującą relację. Mnogość szczegółów, ciekawostek, opisów sprawia, że czyta się ją jak dobrą książkę. Jeśli ktoś wybiera się na Brač, to koniecznie powinien sobie ją wydrukować, bo takich smaczków i chorwackich dziurek nie odnajdzie w żadnym przewodniku. Dziękuję Zdzisław!


Bardzo się cieszę, że tak to odbierasz. Dziękuję i pozdrawiam.
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 20.02.2018 21:45

Abakus68 napisał(a):podszedłem do kasy mówię "łan tiket for kar end to tikets for adults for tomoroł morning plis" :mrgreen: i luzik

No właśnie, cieszę się że napisałeś to, co może być dla innych oczywiste i dlatego rzadko w relacjach ktoś pisze w jakim języku porozumiewa się w tym zagranicznym świecie.Czytam te wszystkie wspaniałe opowieści i zastanawiam się jak komuś udało się kupić, zadzwonić, spytać o drogę, zapoznać się Chorwatem i pogawędzić 8O 8O ...Czy to zawsze jest język angielski, czy jakieś rozmówki w książeczce, albo w smartfonie :)
Czy jest osobny wyczerpujący wątek na ten temat :?: zwłaszcza telefonowanie do obcokrajowca mnie interesuje (przepraszam, że tutaj o to pytam :oops: )
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 20.02.2018 21:56

pomorzanka zachodnia
zwłaszcza telefonowanie do obcokrajowca mnie interesuje (przepraszam, że tutaj o to pytam :oops: )


Chciałabym bardzo zademonstrować Ci jak rozmawiam przez telefon z moimi Vanjami , które tylko po chorwacku mówią , ale...nigdy tego nie nagrałam :roll: :mrgreen: :mrgreen: Ale da się 8)

Z jedną to mogę mailem się porozumiewać - przekopiuję jakieś tłumaczenie i wszystko gra, ale z tą drugą :oczko_usmiech:

Kupiłam sobie samouczek z płytami i od dwóch lat próbuję nauczyć się podstaw chorwackiego - zwłaszcza wymowa nazw miejscowości jest moim zdaniem ważna na początku - na ogół Polacy mylą nagminnie daszki i mieszają ś, sz, ć ,cz i inne dźwięki.

Niektórzy Chorwaci zaskakują - leciwy, prowadzący osła pan potrafi zasunąć bardzo zrozumiałą angielszczyzną, wtedy nema problema na ogół :)
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 20.02.2018 23:07

Katerina napisał(a):pomorzanka zachodnia
zwłaszcza telefonowanie do obcokrajowca mnie interesuje (przepraszam, że tutaj o to pytam :oops: )


Chciałabym bardzo zademonstrować Ci jak rozmawiam przez telefon z moimi Vanjami , które tylko po chorwacku mówią , ale...nigdy tego nie nagrałam :roll: :mrgreen: :mrgreen: Ale da się 8)

Z jedną to mogę mailem się porozumiewać - przekopiuję jakieś tłumaczenie i wszystko gra, ale z tą drugą :oczko_usmiech:

Kupiłam sobie samouczek z płytami i od dwóch lat próbuję nauczyć się podstaw chorwackiego - zwłaszcza wymowa nazw miejscowości jest moim zdaniem ważna na początku - na ogół Polacy mylą nagminnie daszki i mieszają ś, sz, ć ,cz i inne dźwięki.

Niektórzy Chorwaci zaskakują - leciwy, prowadzący osła pan potrafi zasunąć bardzo zrozumiałą angielszczyzną, wtedy nema problema na ogół :)

Tak przeczuwałam, że Ty możesz częściowo po chorwacku gadać. :P Chętnie bym posłuchała takiej rozmowy telefonicznej.
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 22.02.2018 23:31

pomorzanka zachodnia napisał(a):....Czytam te wszystkie wspaniałe opowieści i zastanawiam się jak komuś udało się kupić, zadzwonić, spytać o drogę, zapoznać się Chorwatem i pogawędzić 8O 8O ...Czy to zawsze jest język angielski, czy jakieś rozmówki w książeczce, albo w smartfonie :) ...)

A to różnie bywa. Kiedyś w pracy pisałem do hiszpańskiej firmy po angielsku, ale jak dostałem angielską odpowiedź to od razu wiedziałem, że coś nie styka. Napisałem sobie 4 bardzo proste zdania po angielsku. Sprawdziłem jak się tłumaczą na polski w google- było ok. na ruski... ok, na niemiecki... ok - te na tyle znam, że wiem, że było ok. Przetłumaczyłem w google translatorze na hiszpański. Tłumaczenie puszczałem głosowo tak długo aż wyryłem na pamięć - potem zadzwoniłem powiedziałem to i podziękowałem... Do dziś piszemy po... Hiszpańsku a ja ni w ząb nie habla ani bamos :mrgreen:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 29.08.2018 19:43

34 godziny do wyjazdu... Wracamy na wyspę... Eksploracja wszak nie została zakończona... Ale to już w nowej relacji... Kierunek Sutivan. 01-15.09... O wielki Manitou! Rozganiaj chmury, a nie się opierniczasz:)
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 29.08.2018 19:46

Szerokiej drogi :D Szczęśliwej podróży i niezapomnianych wrażeń Ci życzę ;)
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 25.11.2018 12:40

A gdyby ktoś jeszcze tu zawitał i do końca relację wchonął a na końcu stwierdził, że nie było w niej kilku miejscowości mniejszych lub większych to niejako ciąg dalszy naszego bratania się z Bračem znajdzie tutaj.
https://www.cro.pl/sutivan-dziesiecioma-zmyslami-t54697.html
Poprzednia strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Brač? Koniecznie! Nawet jesienią! - strona 38
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone