Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Albania i okolice

Nazwa Albanii wywodzi się ze źródeł greckich i rzymskich, nawiązując do koloru białego. Sami Albańczycy używają nazwy Shqipëria, co oznacza Krainę Orłów. Albania jest niewielkim krajem - jej powierzchnia wynosi to niewiele mniej niż powierzchnia województwa wielkopolskiego.
Piotr Bydgoszcz
Odkrywca
Posty: 71
Dołączył(a): 27.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Piotr Bydgoszcz » 05.12.2006 20:20

Witam serdecznie. Proszę podajcie jakieś szczegóły dot. Albanii, wszystko mnie interesuje, a najbardziej dostępność kwater, ich ceny, oferowany standard, plaże, jakieś atrakcyjne miejsca, itp, itd ,wszystko. Chciałbym w 2007 odwiedzic ten kraj i wszelkie informacje są bezcenne. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Racibor
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 116
Dołączył(a): 08.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Racibor » 05.12.2006 23:08

Dziękuję Tomku za skuteczne wsparcie.
shtriga napisał(a): ja spróbuję obiecać, że już niebawem zacznę pisać

Mamy próbę obietnicy. Prosimy o więcej.

Piotr Bydgoszcz napisał(a): Proszę podajcie jakieś szczegóły dot. Albanii...

Będą niebawem.
Postaram się skończyć do przyszłorocznych wakacji.
O kwaterach i plażach wiem niewiele, o reszcie napiszę.

Inne relacje uczestników forum cro.pl są tutaj:
Kamil
von Laos
Tomek
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 06.12.2006 16:28

Z "kwaterami" w powszechnym tego słowa rozumieniu :-) będzie chyba w Albanii problem.
Ale szczegółow nie znam, bo po pierwsze tam gdzie mogą być jakieś "kwatery" czyli nad albańskim morzem w ogóle nie byłem (wstyd, ale w przyszłym roku to nadrobie) a poza tym bo spałem w namiocie lub w samochodzie...
Raz tylko spaliśmy u Albańczyków w domu ale to było zaproszenie z ich strony i nie była to żadna kwatera tylko zwykła kamienna chata muzułmańskiej rodzinki u podnóży Koraba.....
Racibor
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 116
Dołączył(a): 08.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Racibor » 06.12.2006 17:56

Przygotowania do wyjazdu.

Dwa lata temu w Komovi spotkaliśmy grupę młodych (kończących liceum) rodaków. Nie mieli żadnej mapy, przewodnika. Nie bardzo wiedzieli gdzie właściwie są. Dojechali za duże pieniądze do Belgradu, później do Podgoricy. Tam ktoś poradził im do jakiego autobusu wsiąść żeby pojechać w góry (było im obojętne w jakie). Pytali nas, czy jak pójdą w te góry, to po drugiej stronie będzie jakiś autobus lub pociąg. Tłumaczyłem im, ze jeżeli zboczą nieco na południe, to mogą znaleźć się w Albanii. Obejrzeli nasze mapy i poszli na Stavną. Dwa tygodnie później spotkaliśmy ich ponownie. Szczytu nie zdobyli. Wrócili na wybrzeże i resztę czasu spędzili w Kotorze bo bali się już gdzieś ruszyć. A przecież były już wówczas dostępne dwa polskie przewodniki po Czarnogórze, a i mapy drogowe można było kupić.

Można i tak, ale to nie dla nas.

Czasu na przygotowania zawsze brakuje. Praca, bieżące sprawy ...
Trzeba jednak coś wiedzieć o kraju do którego się jedzie, a przynajmniej zgromadzić jakieś materiały by poczytać na miejscu.

Więc poszukiwania w księgarniach.

Przewodniki
Po polsku jest właściwie tylko jeden - Miejsca świata - Albania wydawnictwa Piątek Trzynastego
Drugi Bałkany. Bośnia i Hercegowina, Serbia, Macedonia, Albania wydawnictwa Bezdroża o Albanii mówi niewiele. Podaje jedynie podstawowe informacje i opisuje krótko największe i najbardziej znane miasta.

Mapy
Pozostaje nam kupiona w 2004 (obecnie już niedostępna) a wydrukowana w 1995r. mapa Albanien EURO_REGIONALKARTE 1:300 000 wydawnictwa RV VERLAG. Trochę stara, ale nic lepszego nie udało się nam kupić.
Jeszcze starsze, ale za to dokładne, były radzieckie mapy topograficzne w skali 1:50 000 - obecnie nie można ich już pobrać z tej strony. Kilka z nich, między innymi rejon Jezercesa można znaleźć tutaj.
Na tą czeską stronęwarto zaglądać w poszukiwaniu map.

Informacje w Internecie.
Czytamy nieliczne i raczej niezbyt obszerne relacje, w znacznej części pisane według szablonu:
  • Na granicy zdarli sporą kasę
  • Dojechaliśmy do ... Były bunkry, było brudno, nie było prądu, szyb, ławek w pociągach ...
  • Kręciły się jakieś podejrzane, ciemne typy, dzieci żebrały …
  • Udało się wrócić
  • Na granicy zdarli ponownie kasę
Pozytywnie wyróżniała się tu relacja Wojciecha Dąbrowskiego Albania 2003.
Obecnie relacji jest coraz więcej.

Próby nawiązania kontaktu z polskimi księżmi w Albanii (tak często robili autorzy wcześniejszych relacji) nie powiodły się. Być może zbyt wielu naszych rodaków nadużyło gościnności próbując uzyskać darmowy nocleg.
Nam chodziło przede wszystkim o kontakt z osobami które mogły by coś powiedzieć o górach, panujących tam warunkach, szlakach, miejscach noclegowych, dostępnych mapach ...

Strzałem w dziesiątkę okazał się kontakt z autorem znalezionych w Internecie górskich zdjęć - Aurelem
Dowiedzieliśmy się od niego, że:
  • górskich map nie ma co szukać, bo nigdy ich nie wydano
  • na Jezercesa warto poświęcić co najmniej dwa dni
  • na przełomie czerwca i lipca jest jeszcze bardzo dużo śniegu - był pod Jezercesem na początku czerwca i nie wszedł na szczyt bo nie miał raków i czekana
Aurel wyraził chęć pójścia z nami w góry, więc umówiliśmy się z nim na spotkanie w Thethi.

Nocować zamierzamy w namiocie tam gdzie nas noc zastanie. Nie mamy dokładnego planu wyjazdu. Jeżeli gdzieś nam się wyjątkowo spodoba, to zostaniemy dłużej. Jeżeli ktoś nam powie, że warto zobaczyć coś interesującego, czego nie ma w przewodniku, to tam pojedziemy. Nie szukamy więc kwater, noclegów. Tak spędzamy wakacje od lat.

Oczywiście sprawdzamy samochód i sprzęt.
Kupujemy prowiant, gaz (w Albanii można kupić tylko ten nabijany) i drobne prezenty (papierosy, gumę do żucia, cukierki).
Kupujemy walutę wszystkich krajów przez które będziemy przejeżdżać.
Albańskich leków (to nazwa waluty a nie medykamentów) kupić nam się nie udało, ale zabieramy odpowiednią ilość euro.
Wiemy, że benzynę będziemy kupowali płacąc w krajach tranzytowych kartą. W Albanii jest to raczej niemożliwe.

Jesteśmy gotowi do wyjazdu.
von Laos
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 89
Dołączył(a): 28.10.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) von Laos » 10.12.2006 19:37

Piotr Bydgoszcz napisał(a):Witam serdecznie. Proszę podajcie jakieś szczegóły dot. Albanii, wszystko mnie interesuje, a najbardziej dostępność kwater, ich ceny, oferowany standard, plaże, jakieś atrakcyjne miejsca, itp, itd ,wszystko. Chciałbym w 2007 odwiedzic ten kraj i wszelkie informacje są bezcenne. Z góry dziękuję i pozdrawiam.


Na wybrzeżu znajdziesz mnóstwo kwater. Hoteli i pensjonatów. Nie ma problemu z ich znalezieniem do tego stopnia, że możesz sobie powybrzydzać i pogrymasić.

Standard miejsc noclegowych? Marmurowa podłoga, ściany malowane farbą emulsyjną. Pokoje całkowicie umeblowane. W dwuosobowym, przystosowanym dla rodziny 2+1, masz do dyspozycji jedno łóżko podwójne i jedno pojedyńcze. Pokoje wyposażone we własną klimatyzację, telefon oraz TV. Do TV mieliśmy jednak pecha, gdyż wszędzie odbierała jedynie "śnieg".
Do tego łazienka wykończona kafelkami z kabiną prysznicową i toaletą.
Wszystko lśniące nowością i czystością, a całość kosztuje 20-50E za dwuosobowy pokój.
Ceny różnią się zarówno w ramach jednego hotelu, jak również pomiędzy nimi w zależności od fanaberii ich właścicieli. Standard pokojów wszędzie taki sam, choć oczywiście te droższe oferują "większy luksus" np. ciekawszy kolorystycznie marmur na podłogach i kinkiety w kształcie kandelabrów, a często też lepszy widok z okna.

Poszukam zdjęć i później wstawię.
von Laos
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 89
Dołączył(a): 28.10.2005
Noclegi w AL

Nieprzeczytany postnapisał(a) von Laos » 11.12.2006 02:23

Pensjonat przy Rradhima Beach. Okolo 25 km na poludnie od Vlore. Standard opisalem juz wczesniej.

Teren wyglada tak:

Obrazek

W prawym gornym rogu zdjecia widac skraj budynku, w ktorym do dyspozycji gosci pozostaje kilka dwuosobowych pokojow. Nieco na lewo i dalej widac dach sali restauracyjno-barowej, a miedzy nimi taras, na ktorym stoi kilka stolow. Lokalizacja pensjonatu na kilkudziesieciometrowej wysokosci klifie sprawia, ze z tarasu roztacza sie wspanialy widok.

Zarowno w dzien:

Obrazek

jak i wieczorem:

Obrazek

Pokoj kosztuje 2500 lekow lub 25 euro. Ponizej znajduje sie tez hotel do ktorego nalezy widoczna na srodkowym zdjeciu plaza. Plaza jest jednak otwarta i ogolnie dostepna. Wystarczy zejsc po schodach i przejsc przez droge.

Przy okazji, na ostatnim zdjeciu widac wyspe Sazan, ktora kiedys byla zamknieta radziecka baza marynarki wojennej. Podobno w 1992 roku chcieli ja kupic Amerykanie i to za gotowke. :D
Obecnie wyspa nalezy do armii albanskiej, ale pewne biuro turystyczne z Vlory organizuje na nia grupowe, kilkugodzinne wycieczki polaczone ze zwiedzaniem.

Hotel "MATI" w Sarandzie:

Rowniez polozony na wysokiej, kilkudziesieciometrowej skarpie nad morzem. Standard taki sam. Trzy lub cztery pietra z pokojami 2, 3 i 4 osobowymi. Do dyspozycji gosci bar, restauracja i basen z widokiem na cala Sarande, zatoke, morze Jonskie i pobliska wyspe Korfu:

Obrazek

Obrazek

Ponizej znajduje sie piaszczystozwirowa plaza, na ktora trzeba zejsc po schodach. Tloku, jak widac, na niej nie ma.

Obrazek

30 euro za dwojke.
petris
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2590
Dołączył(a): 06.12.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) petris » 02.02.2007 23:27

Na pwno macie mapy Albanii,i nie tylko.moze nawet i te.Nie zaszkodzi jednak podac link http://mapy.mk.cvut.cz/index_e.html
Tomek O.
Croentuzjasta
Posty: 286
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tomek O. » 06.02.2007 01:39

Albania ciągnie i mnie do siebie już od jakiegoś czasu :)) W zeszłym roku chciałem już nawet moją żonę namawiać, ale .... po tym jak w kilku towarzystwach ubezpieczeniowych powiedzieli mi że nie ma opcji wykupu ani ubezpieczenia od KL ani tym bardziej assistance na furaka na terytorium Albanii to na chwilke mi przeszło. Tak sobie przypominam że jedna z agentek żartujac powiedziała mi że jakby mi się coś stało to chyba helikopterem z Grecji czy Czarnogóry musieliby po mnie przylecieć :)))))

PS nie mam pojęcia czy na chwilę obecną coś w tym temacie się zmieniło
Racibor
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 116
Dołączył(a): 08.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Racibor » 12.02.2007 01:40

Tomku, możesz uspokoić żonę i namówić ją na wyjazd w tym roku.

Ubezpieczenie KL nie jest absolutnie konieczne, ponieważ
POROZUMIENIE między Ministerstwem Zdrowia i Opieki Społecznej Rzeczpospolitej Polskiej i Ministerstwem Zdrowia Republiki Albanii o współpracy w dziedzinie ochrony zdrowia i nauk medycznych mówi, że: (Artykuł 7) W przypadkach nagłych ostrych zachorowań lub wypadków Obie Strony zapewnią bezpłatną opiekę medyczną obywatelom każdej ze Stron w czasie ich pobytu na terytorium drugiej Strony.
My ubezpieczyliśmy się dodatkowo i nie było z tym problemów. Co prawda pani ubezpieczająca nas miała wątpliwości gdy usłyszała gdzie jedziemy, ale sprawdziła i upewniła się, że nie ma wyłączeń na Albanię.

Samochód mamy ubezpieczony w PZU. Zieloną Kartę wymaganą w Albanii (i w niektórych krajach przez które trzeba przejechać) dostaliśmy bez problemu i bez dodatkowych opłat, również po dokładnym sprawdzeniu czy nie ma wyłączeń.
Assistance nie załatwialiśmy, ale też nie powinno być z tym problemu, bo wyłączenia są jedynie na Mołdawię i Ukrainę.
Czy ewentualna naprawa będzie skuteczna i szybka wątpię. Zależy to zapewne od marki samochodu. Starego Mercedesa naprawi każdy warsztat. Sprowadzenie części do naszej Corsy trwało by zapewne dłużej niż cała nasza wyprawa, bo takich samochodów tam się nie spotyka.

Wybrzeże jest w miarę ucywilizowane. Problemy mogą być w górach. Wiem jednak, że do Thethi, które przez prawie pół roku jest odcięte od świata i nie można do niego dojechać żadnym samochodem, po chorych których trzeba przetransportować do szpitala przylatuje helikopter ze Szkodry.

To normalny kraj i zapewne dlatego nie ma specjalnych "opcji wykupu ubezpieczenia od KL i assistance". Trzeba tam pojechać żeby się o tym przekonać.
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 14.02.2007 23:18

Tak więc kolejne wątpliwości rozwiane - zielona karta i opieka medyczna. Zastanawiam się, jakie atuty mają jeszcze w rękawie moi znajomi, którzy chcą koniecznie zniechęcić mnie do tranzytu przez Albanię :)
Bardzo trafna była uwaga dot. opinii o Czarnogórze sprzed kilku lat - teraz hicie 2007 r. Albania też doczeka się swoich 5 minut. Dobrze byłoby
poznać ten kraj nieskażony. Chociaż widok hotelu na wybrzeżu już każe w to trochę wątpić. Na szczęście zostają góry ...
Jaś
Odkrywca
Posty: 68
Dołączył(a): 12.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jaś » 21.02.2007 12:01

Ja także po kilku eskapadach nad Adriatyk i Morze Czarne ze Stambułem włącznie (głównie zwiedzanie, mniej wypoczynek), bardzo realnie myślę nad Albanią w tym roku (może z Macedonią i jeszcze czymś po drodze) .

Jeździmy zawsze we dwoje i może ktoś się jeszcze odważy na 2 tyg. w wakacje?
mieszko181
Podróżnik
Posty: 26
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mieszko181 » 01.03.2007 18:53

po przeczytaniu tych postow tez zaczalem zastanawiac sie nad albania moze nawet w tym roku sie do niej wybiore moze ktos by sie przylaczyl
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 08.03.2007 10:45

Tomek O. napisał(a):Albania ciągnie i mnie do siebie już od jakiegoś czasu :)) ale po tym jak w kilku towarzystwach ubezpieczeniowych powiedzieli mi że nie ma opcji wykupu ani ubezpieczenia od KL ani tym bardziej assistance na furaka na terytorium Albanii to na chwilke mi przeszło.
PS nie mam pojęcia czy na chwilę obecną coś w tym temacie się zmieniło

Zmieniło się.
Właśnie zapaliłem się do podróży po Albanii i sprawdziłem przed chwilą w swojej firmie Alianz jak jest z asistans w Albanii. Babka sprawdziła i wyłączona jest tylko Ukraina i Mołdawia! Więc Albania działa jak najbardziej, ale też bym się obawiał co do naprawy auta... hm.. my mamy Opla Omegę z 1995 r, w Serbii spłatała nam 2 lata temu figla i się rozkraczyła (padła chłodnica), ale Alianz zorganizowł pomoc w 40 minut w środku Serbii w górach (ściągnęli nas do najbliższej cywilizowanej miejscowości, zakwaterowali w hotelu, zabrali autko i kazali czekać...). Niestety był weekend a oni w weekendy "ne radi" (nie pracują za chiny ludowej) i musieliśmy czekać półtorej dnia... nie było tak źle. Chłodnicę ściągali z oddalonego ok. 200 km Belgradu.
Jeśli Serbowie mieli problem z częścią to nie wiadomo jak z Albanią będzie. Ale co tam! Ryzyk fizyk!
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 08.03.2007 10:51

Sory, jeszcze raz.
Po pierwsze witam
po drugie jestem tu nowy i się przedstawiam:
moja stronka domowa z opisami podróży to:
www.parkowa12.krakow.pl/monte
jest tam trochę opisów naszych podróży do Chorwacji, Montenegro i Grecji i trochę fotek; zapraszam...
po trzecie: chciałbym bardzo uzyskać kilka bardziej szczegółowych info o podróżowaniu samochodem przez Albanię (od strony Montenegro - Shkoder)
No i okropnie spodobał nam się ten pansjonat, o którym wzmiankę zamieścił von Laos - Rradhima Beach. Szukałem coś o tym w necie i znalazłem bardzo malutko, żeby nie powiedzieć, że nic. Czy mógłbyś von Laosie podać więcej info tutaj lub na maila lub na GG. No i prośba podobna do Racibora i petrisa. Więcej szczegółowych info. Ceny żywności. Zaopatrzenie w sklepach. Co warto brać ze sobą z jedzenia? itp. itd.
pozdrawiam wszystkich łaknących przygód
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 08.03.2007 11:47

janniko - ja jestem w sprawach samochodowych blondynką, ale miałam wrażenie, że coś co przypomina warsztaty samochodowe i wulkanizatorów, to w Albanii dość powszechne zjawisko :lol:

Jedź, jedź - na pewno nie pożałujesz i będziesz wracał!!! :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Albania - Shqipëria


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Albania i okolice - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone