Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śródziemnomorska 5.5 ... Rogoznica znów i znów we dwoje ...

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 30.12.2011 15:51

weldon napisał(a):Przypuszczam jednak, że gęś to robiła świadomie, a ten bidak, jako i ja, mieliśmy przypadkowa kolizję.

Raczej nie. Miałem setkę na liczniku, ona uderzyła z boku. Nie przypuszczam, zeby umiała tak dokładnie obliczyć ten moment.

Ja zawsze dłużej opisuję kolejny wyjazd, niż on trwał. U Ciebie jest na odwrót.
Z olbrzymia zadyszką i rozgrzanym do czerwoności prawoklikiem dopadłem i ja mety. Ufff...
Dzięki :P

Pozdrawiam,
Wojtek
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 30.12.2011 16:36

Teleekspres to przy tobie hulajnoga.
Piękne zdjęcia, fajna relacja.
Wszystkiego dobrego w Nowym 2012 Roku i udanych wakacji, żeby było co opisywać :D
Joanka23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1949
Dołączył(a): 10.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joanka23 » 30.12.2011 19:41

plessant napisał(a):Teleekspres to przy tobie hulajnoga.


:lol:

Jacek S napisał(a):
Joanka23 napisał(a):
weldon napisał(a):...w końcu, zdecydowałem się zjeść te małe, podobne do frytek, rybki.

W Bułgarii to caca, ciekawe czy w Chorwacji też się tak nazywa...


Gavuni - smacznego

Dzięki Jacek! :D Gavuni... muszę zapamiętać... ale faktycznie to zdjęcie mało apatycznie im wyszło... :lol:

weldon napisał(a):Z tymi zdjęciami, to, już pisałem, ustawienia mi się poprzestawiały i, w sumie, to nie byłem zadowolony z fotek...


Wiesz co? Nie grzesz :wink: Chciałabym mieć takie zdjęcia udane jak Ty nieudane :lol:


weldon napisał(a):... To przez tę grypę, co mnie trzyma.


W takim razie duuużo zdrówka na ten 2012! :D

Dzięki z fajną relację! Niby te same miejsca co w tamtym roku pokazałeś a zupełnie inaczej a to wcale nie takie proste jest - gratulacje! :D

Pozdrawiam!
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 30.12.2011 21:42

Joanka23 napisał(a):
Jacek S napisał(a):
Joanka23 napisał(a):
weldon napisał(a):...w końcu, zdecydowałem się zjeść te małe, podobne do frytek, rybki.

W Bułgarii to caca, ciekawe czy w Chorwacji też się tak nazywa...


Gavuni - smacznego

Dzięki Jacek! :D Gavuni... muszę zapamiętać... ale faktycznie to zdjęcie mało apatycznie im wyszło... :lol:



A teraz lepiej?

Obrazek

:D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.12.2011 21:54

Jak zawsze, świetna relacja!

I znowu Budapeszt - i bardzo dobrze! :D Podoba mi się fotka ze stopą tytana, dobrze, że stópka nie zmiażdżyła Mostu Elżbiety :wink:

Szkoda, że nie wjechaliście na kopułę Bazyliki (bo chyba nie wjechaliście? ;))

Pozdrawiam narciarsko i przedsylwestrowo z Czech :D
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 31.12.2011 16:20

Franz napisał(a):Ja zawsze dłużej opisuję kolejny wyjazd, niż on trwał. U Ciebie jest na odwrót.
Z olbrzymia zadyszką i rozgrzanym do czerwoności prawoklikiem dopadłem i ja mety. Ufff...
Dzięki :P


plessant napisał(a):Teleekspres to przy tobie hulajnoga.


Joanka23 napisał(a):Wiesz co? Nie grzesz :wink: Chciałabym mieć takie zdjęcia udane jak Ty nieudane :lol:


maslinka napisał(a):Jak zawsze, świetna relacja!


Cieszę się, że, mimo wszystko, podobało się :D
Ze zdjęciami już w kompleksy wpadałem, bo tyle tu tego ładnego, ze się trochę wstydziłem swoich,
ale skoro moga być, to się podwójnie cieszę :D

Na Bazylikę nie wjechałem (to tam jest winda? :roll: ), bo drobne ... na tace poszły :twisted:

Express noworoczny się zrobił, bo jakoś nie lubię zostawiać w starym roku niedokończonych spraw.


Za życzenia dziękuję i również życzę tego, żebyście w przyszłym roku mieli z czego relację pisać.

W sumie nieważne skąd.

Ważne, żebyście spędzili czas z tymi, na których wam zależy w takiej ilości, na jakiej wam zależy :D

Wszystkiego najlepszego :mrgreen:

Pozdrawiam
pocztówka28
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 423
Dołączył(a): 25.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pocztówka28 » 03.01.2012 23:02

Weldon pisz proszę dalej, bo czytanie Twojej relacji sprawia mi ogromną przyjemność.

A przed zjedzeniem tych małych rybek miałam ogromne opory (te patrzące oczka na mnie eh...), no ale w końcu się skusiłam i muszę przyznać, że smaczne toto jest ;)

Pozdrawiam :)
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 04.01.2012 08:46

No ale ten wyjazd już się skończył :(

Nie ma o czym pisać.

Natomiast wakacje kontynuowaliśmy tutaj, więc jeśli deszczowa Polska jest w sferze Twoich zainteresowań,
to zapraszam :D
sroczka66
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2566
Dołączył(a): 25.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) sroczka66 » 04.01.2012 15:54

weldon napisał(a):I to by było na tyle ...


Właśnie nadrobiłam sylwestrowo - noworoczne zaległości: doczytałam i dooglądałam relację do końca.

A że wcześniej:
tyle razy tutaj byłam,
słowa i zdjęcia chwaliłam
to dziś nic nie nasmaruję
tylko pięknie podziękuję
:D

:papa: i do zobaczenia w kolejnej....środziemnomorskiej?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.01.2012 16:05

Właśnie skończyłem remanent, mogę nadrabiać zaległości ;)
morgana
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 519
Dołączył(a): 19.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) morgana » 06.01.2012 19:07

Weldon, bardzo ci dziękuję za tę przepiękną opowieść o mej ukochanej Rogoźnicy. Cudowne godziny spędziłam nadrabiając zaległości, czytając i pasąc oczy znajomymi widokami...

W tym roku znajomi ciągną mnie na Brać, chętnie zobaczę inny kawałek Chorwacji, ale będę ich chyba namawiać, że może tak tydzień na lądzie z widokiem na otwarte morze... :)

Nie wiem jeszcze, jakie oni mają preferencje plażowe, więc czy mogę cię prosić o jakąś link do waszych apartamentów przy Lozicy? Bo może przyjdzie mi zdradzić doktora Klisovića ;) .
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 06.01.2012 20:16

Cześć Sroczko :)

Witaj Marku :)

Hej, Morgano :)

W zasadzie, to nie relacja, ale, z małymi wyjątkami, powtórka z zeszłorocznego, tfu, sprzed dwóch lat, pobytu,
ale teraz, po powrocie we wspomnieniach w tamte rejony stwierdzam kolejny raz, że było warto :D

Z apartamentami to mam problem.
Mam gdzieś maila do tych, u których siedziałem w 2010 roku, więc muszę poszukać,
natomiast ci z 2011 nie mieli nie tylko internetu i własnej witryny,
ale nawet małe pojecie o tym mieli :D

Tacy starsi nauczyciele, na emeryturze.

Co prawda może się to zmienić, bo się przy nas zaczynali niemieckiego uczyć i dopytywali o internet, ale to może trochę potrwać :)

Z doświadczenia (he, jak to brzmi :roll: ) wiem, że raczej problemu nawet w sezonie nie powinno być z lokum, a poza tym oni są bardzo życzliwi i jak nie mają wolnego u siebie, to kierują do kogoś znajomego.

Pozdrawiam
morgana
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 519
Dołączył(a): 19.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) morgana » 06.01.2012 20:21

weldon napisał(a):Tacy starsi nauczyciele, na emeryturze.

Nauczyciele powiadasz? :D No to się raczej dogadamy :D .

A ciebie w takim razie poproszę o jakieś wskazówki, które pomogą znaleźć tę nauczycielską kwaterę, zdjęcie domku, adres, cokolwiek ;) .
Nie wiesz, przypadkiem oczywiście, czy mają też większe apartmany? Tak na cztery dorosłe sztuki?
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 06.01.2012 21:18

Na tej mapie, zaznaczyłem miejsca pobytu w zeszłym i poprzednim roku.

Miljakowie maila nie mają, a namiary na poprzednich właścicieli muszę poszukać.

Ci tegoroczni udostępniają całe piętro: dwa pokoje - sypialnia + duży pokój z miejsce dla nawet 6 osób (niestety nas było tylko dwoje, więc trochę mnie to kosztowało ;)),
natomiast ci z poprzedniego pobytu maja dwa piętra, a na każdym po dwa apartamenty, o ile się orientuje, co najmniej dla 4 osób każdy.

Na tej samej ulicy oglądałem jeszcze jeden wolny apartament - przepiękny, ale co najmniej dla 8 osób, więc rozsądek nakazał szukać czegoś tańszego - jak widać, daleko nie szukałem :D

Adresy można znaleźć na dwóch, rogoznickich witrynach:

www.visit-rogoznica.com

www.tz-rogoznica.hr


Zwłaszcza ta pierwsza zawiera sporo informacji. W dodatku jest po polsku.

Pozdrawiam
morgana
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 519
Dołączył(a): 19.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) morgana » 06.01.2012 21:28

weldon, piękne dzięki za wszystkie informacje, idę się zagłębić :) .

PS. Zagłębianie skończyło się tym, że wracam po raz trzeci do Rogoźnicy, do tej samej miejscówki :mrgreen: .
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Śródziemnomorska 5.5 ... Rogoznica znów i znów we dwoje ... - strona 1...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone