napisał(a) hrupek666 » 30.09.2012 18:59
sanchopan napisał(a):hrupek666 napisał(a):A chociaż po to diesel że jak przy 110km/h naciśniesz pedał gazu na 5/6 biegu to pojedzie a benzyną bedzie długo długo nic a potem ..............., i tak musisz zrobi redukcje do 3 biegu.
To jest argument tylko dla tych, co uważają, że "wysokie obroty psują silnik"
Nie dlatego ludzie kupowali diesle - jakby tak było, to do czasu wprowadzenia silników 16V nikt by diesli nie kupował: taka 8-zaworówka brała od samego dołu, całkiem podobnie jak diesel

Jaki argumenty o czym ty piszesz , 8V chodzi tak jaj diesel

.
Nie chce mi się szukać danych toyoty D4D i Benzyny co ją opisujesz ,popatrz na moment obrotowy i przy jakich obrotach go osiągasz .
Ja w pracy poruszam się Elantrą z 2011r i obrotów się nie boje,bo Japończyk, Koreańczyk lubią obroty i chwała im za to .
I finał jest taki że poniżej 11l nie schodzi pisze o PB,owszem jedzie i w małych obrotach ale jak muł. Żeby pojechać trzeba mieć obroty min 4tyś ,co przekłada się na spalanie.Używam też kia ceed 2.0crdi i ten w tym samym cyklu i nodze pali 8l.
Nie uważam że diesel jest w dzisiejszych czasach dużo bardziej ekonomiczny tym bardziej dla kogoś co robi 15 tyś rocznie + jakieś wypady na wakacje typu Cro ,
Dodam jeszcze tyle ,podepnij przyczepę do diesla i do PB o takich samych mocach i zrozumiesz przewagę diesla nad PB.