Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Z wizytą u Bonda - narty w Ötztal

Około 1/4 ludności Austrii mieszka we Wiedniu – stolicy kraju. Jest to głównie spowodowane górzystym, alpejskim krajobrazem. Wodospad Krimml jest największym europejskim wodospadem (380 metrów wysokości). Największy szmaragd na świecie jest wystawiony w Wiedniu (2860 karatów).
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14779
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 22.01.2020 15:47

dangol napisał(a):Agnieszko, z ciekawością śledzę cenowe informacje, gdyż nasi zjazdowcy w tym roku zdradzają Dolomity na rzecz stoków austriackich.

Witaj, Danusiu. Ciekawe, jak wypadnie w ich oczach Austria w porównaniu z Italią.

dangol napisał(a):W Alta Badii spanie można trafić taniej, ale skipass :roll: znacznie jest droższy.

Pamiętam ;)
Zastanawialiśmy się w tym roku nad powrotem w Dolomity, ale ostatecznie porzuciliśmy ten pomysł, bo właśnie nie mogliśmy znaleźć kwatery w rozsądnej cenie.
Może za rok... będę bardziej wytrwała w poszukiwaniach :)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15647
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 22.01.2020 18:20

maslinka napisał(a):
piekara114 napisał(a):Będę zaglądała, choć w tym roku ani ani trochę nie ciągnie mnie na narty... Ale spacer po śniegu w jednej z tatrzańskich dolinek zaliczony :D

Słabo w tym roku ze śniegiem i z tego powodu może nie ciągnąć. W Gliwicach jeszcze go w tym sezonie nie było. Coś tam spadło, ale od razu się roztopiło :roll:
Nie ma się poczucia, że jest zima ;)
Dokładnie. I jeszcze ta szarówa, która zniechęca do czegokolwiek.
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8647
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 22.01.2020 19:04

maslinka napisał(a):Zastanawialiśmy się w tym roku nad powrotem w Dolomity, ale ostatecznie porzuciliśmy ten pomysł, bo właśnie nie mogliśmy znaleźć kwatery w rozsądnej cenie.

My w tym roku uparliśmy się na Val di Sole. Tyle osób nam już polecało, że żadnego innego regionu nie brałam pod uwagę.
Kwaterę z sypialnią i salono-kuchnią w centrum niebrzydkiego miasteczka Malè trafiłam za 400 euro za tydzień ze sprzątaniem i klimatycznym. W szczycie sezonu, bo od 1 lutego.
Tym razem niezrównany okazał się booking.com :D .
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14779
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 22.01.2020 19:09

marze_na napisał(a):Kwaterę z sypialnią i salono-kuchnią w centrum niebrzydkiego miasteczka Malè trafiłam za 400 euro za tydzień ze sprzątaniem i klimatycznym. W szczycie sezonu, bo od 1 lutego.
Tym razem niezrównany okazał się booking.com :D .

No proszę, bardzo atrakcyjna cena :)


12 stycznia (niedziela): Obergurgl-Hochgurgl - część druga

Wyjeżdżamy kanapą na szczyt Wurmkogl, czyli na wysokość 3082 m. W budynku zwanym (na popularnym narciarskim forum ;)) okrąglakiem znajduje się tu kawiarnia i restauracja:

2020-01-12-15h17m15 (Custom).JPG

2020-01-12-15h12m48 (Custom).JPG


I oczywiście wspaniałe widoki:

2020-01-12-15h15m53 (Custom).JPG


Gdzieś tam są włoskie Dolomity:

2020-01-12-15h15m58 (Custom).JPG


Platforma widokowa kończy się pomnikiem kozicy:

2020-01-12-15h16m22 (Custom).JPG

2020-01-12-15h13m05 (Custom).JPG


i widokiem w stronę Ötztal:

2020-01-12-15h13m42 (Custom).JPG


Wracamy na trasy, a tam BMW ;):

2020-01-12-15h26m46 (Custom).JPG


Jest już po 15:30. Czerwoną trasą 33 powoli wracamy na parking:

2020-01-12-15h33m41 (Custom).JPG


Na trasie dość gęsto:

2020-01-12-15h37m19 (Custom).JPG


Tak to bywa z ostatnimi zjazdami na dół.
Widać już parking:

2020-01-12-15h39m16 (Custom).JPG


Kończymy pierwszy, bardzo udany narciarski dzień :)

W drodze powrotnej na kwaterkę zatrzymujemy się w Sölden, obok stacji gondolki Gaislachkoglbahn:

2020-01-12-16h18m01 (Custom).JPG


Zaparkowało tu nieco rozwalone auto ;), które grało w ostatnim Bondzie - filmie Spectre:

2020-01-12-16h19m58 (Custom).JPG


Idziemy zobaczyć drewniany mostek:

2020-01-12-16h23m00 (Custom).JPG

2020-01-12-16h23m14 (Custom).JPG


i częściowo zamarzniętą rzekę Ötztaler Ache:

2020-01-12-16h23m20 (Custom).JPG

2020-01-12-16h23m29 (Custom).JPG


Takim wagonikiem (kolejką szynową) turyści mieszkający w Sölden mogą się dostać do wyżej położonych hoteli:

2020-01-12-16h32m08 (Custom).JPG


Jest prawie 17:00, apres ski w licznych barach w miasteczku trwa w najlepsze:

2020-01-12-16h51m16 (Custom).JPG


Myślę, że późnym wieczorem jest tu zdecydowanie bardziej imprezowo. Nie sprawdzimy tego, bo mamy inne priorytety niż nocne imprezowanie ;)

Widać, że centrum Sölden jest imprezownią nastawioną na turystów, którzy chcą szaleć do białego rana. Przynajmniej później wstaną i będziemy mieć luźniej na stoku ;)

Naszą uwagę zwraca duża liczba klubów nocnych, również tych ze striptizem 8O Przybytki raczej rzadko widywane w alpejskich miejscowościach. No ale Sölden jest narciarskim kurortem i mamy tu wszystko dla wszystkich :mrgreen:

My grzecznie wracamy do domu. Pierwszy dzień na nartach jest zawsze najbardziej bolesny dla mięśni ;) Poza tym organizmy są nieprzyzwyczajone nie tylko do wysiłku, ale i do przebywania na wysokości około 3000 metrów. Na kwaterze padamy na twarz 8)
Z każdym dniem jednak będziemy mieć więcej siły i energii na narciarskie szaleństwa :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14779
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 23.01.2020 12:57

13 stycznia (poniedziałek): Sölden - część pierwsza

Trochę bałam się tego ośrodka, bo czytałam o nim dużo złych opinii - że trasy źle przygotowane, że zatłoczone, że tylko pokazówa na stoku i ośrodek do lansowania się.

Jak tu jednak nie jeździć w Sölden, skoro to główny, największy ośrodek w Dolinie - oferuje 146 km tras. Wyrobimy sobie własną opinię i już mogę zdradzić, że będzie ona pozytywna :) Dzisiejszym dniem będziemy wręcz zachwyceni. Jak można nie być, kiedy trafiło się do narciarskiego raju :D:

2020-01-13-08h28m41 (Custom).JPG


Tak wyglądają stoki o 8:30:

2020-01-13-08h35m00 (Custom).JPG


Rzeczywiście, tłumy takie, że trudno jeździć :lol:

Minusem ;) ośrodka jest to, że startuje o 8:00. Jeśli chce się zdążyć na sztruks, trzeba wcześnie wstać. My mamy lekki poślizg i pakujemy się do gondolki dopiero o 8:20, ale jeszcze udaje nam się zdążyć na wschód słońca ;):

2020-01-13-08h35m11 (Custom).JPG


Pomarańczowy świat :mrgreen::

2020-01-13-08h38m12 (Custom).JPG


To przez "bubliny" - osłony przeciwśniegowe.

Będę Was w tym odcinku katować zdjęciami sztruksu :oczko_usmiech:

2020-01-13-08h40m07 (Custom).JPG

2020-01-13-08h40m29 (Custom).JPG


Pierwszy zjazd i jest cudownie! :hearts:

Teraz lecimy na czarną trasę:

2020-01-13-09h00m22 (Custom).JPG


Jest świetnie przygotowana:

2020-01-13-09h03m22 (Custom).JPG


i nachylona w miarę równomiernie, bez morderczych ścianek. Na porannym sztruksie jest bardzo przyjemna :)

Ratraki wyrównują snowpark:

2020-01-13-09h26m07 (Custom).JPG


A my jedziemy dalej - w stronę lodowca.
I tutaj przyda się mapka :D:

Obrazek

Zaczęliśmy eksplorować ośrodek od jego prawej części - Giggijoch, zwanej przez nas po prostu Gigi :D Teraz wciągamy się w stronę dwóch lodowców: Rettenbach i Tiefenbach (górna część mapy, ponad znakiem Elements).

Z kanapy patrzymy na drogę, którą można dojechać samochodem na lodowce. Jest ona płatna, widać bramki:

2020-01-13-09h52m37 (Custom).JPG


i zimą zamknięta dla turystów, dojeżdża tylko obsługa wyciągów, restauracji i... skibus 8O Tak, na te lodowce można się dostać skibusem! Nie słyszałam o takiej opcji w przypadkach innych lodowców, ale byłam jeszcze tylko na Hintertuxie w Zillertalu, więc nie mam dużego doświadczenia ;)

My zamiast skibusa wolimy narty. Widać już lodowiec Rettenbach:

2020-01-13-09h55m03 (Custom).JPG

2020-01-13-10h05m38 (Custom).JPG


W styczniu przez większą część dnia trasy na nim znajdują się w cieniu. Tak jak większość narciarzy będziemy więc jeździć na tym drugim - Tiefenbach.

Wysiadamy z jednej godnolki i musimy się przespacerować do kolejnej:

2020-01-13-10h19m00 (Custom).JPG


Po drodze pstrykamy zdjęcie lodowej szopce:

2020-01-13-10h19m31 (Custom).JPG


Nasze narty:

2020-01-13-10h22m40 (Custom).JPG


i lód na lodowcu ;):

2020-01-13-10h22m51 (Custom).JPG


Czarna trasa na Rettenbachu:

2020-01-13-10h24m58 (Custom).JPG


Pośrednia stacja gondolki:

2020-01-13-10h26m24 (Custom).JPG


Nikt się nie dosiada, jedziemy dalej.

Widoki przez brudną szybę wagonika ;):

2020-01-13-10h28m02 (Custom).JPG


Widać drogę na lodowiec (Ötztaler Gletscherstraße):

2020-01-13-10h28m29 (Custom).JPG


Kręcono na niej sceny do filmu "Spectre" :)

Dotarliśmy do punktu widokowego. Piękna alpejska panorama :D:

2020-01-13-10h32m14 (Custom).JPG


Tutaj zgromadziło się sporo narciarzy podziwiających widoki i trudno być jedyną osobą w ramce ;):

2020-01-13-10h34m00 (Custom).JPG


Kolejna atrakcja to tunel, którym przejeżdża się na drugą stronę, czyli na lodowiec Tiefenbach:

2020-01-13-10h37m39 (Custom).JPG

2020-01-13-10h38m00 (Custom).JPG


A tam czekają na nas cudowne traski obsługiwane przez gondolkę, kanapę i orczyk:

2020-01-13-10h49m18 (Custom).JPG


Ta przy orczyku jest najlepsza:

2020-01-13-10h59m42 (Custom).JPG


O 11:00 jeszcze całkiem "sztruksowa" :D Idealnie nachylona, a do orczyka - zero kolejki. Może dlatego, że trzeba się nim wlec 10 minut ;) Ale coś za coś! Kanapą i gondolką na Tiefenbachu oczywiście też będziemy jeździć. I podziwiać panoramę z najwyższego punktu, ale o tym w następnym odcinku :)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12142
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 23.01.2020 13:04

Brak mi słów 8O 8O 8O
Do widoków, do słońca, do genialnych tras.

Raj na ziemi :hearts: :hearts: :hearts:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14779
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 23.01.2020 14:24

Kapitańska Baba napisał(a):Brak mi słów 8O 8O 8O
Do widoków, do słońca, do genialnych tras.

Raj na ziemi :hearts: :hearts: :hearts:

To prawda! Było bajecznie i rajsko :hearts:
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2204
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 23.01.2020 14:29

Kapitańska Baba napisał(a):Brak mi słów 8O 8O 8O

Mnie tak samo ... 8O
Ale robisz smaka, ale robisz ... :roll: Po prostu jak patrze na to gdzie byliśmy w tym roku, a to co pokazujesz (wiem, że bez porównania), to jest przepaść jak Rów Mariański ...

Powiedz, czy te czarne trasy - wiem, subiektywnie - są trudne, czy da się zjechać mając powiedzmy "średnie" umiejętności ... ? ;)

pozdrawiam, Michał :papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14779
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 23.01.2020 14:41

majkik75 napisał(a):
Kapitańska Baba napisał(a):Brak mi słów 8O 8O 8O

Mnie tak samo ... 8O
Ale robisz smaka, ale robisz ... :roll: Po prostu jak patrze na to gdzie byliśmy w tym roku, a to co pokazujesz (wiem, że bez porównania), to jest przepaść jak Rów Mariański ...

:D
Cieszę się, że Ci się podoba. Fajnie, że apetyt rośnie. Trzymam kciuki za spełnienie narciarskich marzeń :)

majkik75 napisał(a):Powiedz, czy te czarne trasy - wiem, subiektywnie - są trudne, czy da się zjechać mając powiedzmy "średnie" umiejętności ... ? ;)

Na skionline została opracowana skala umiejętności narciarskich. Chyba całkiem niezła. Można się przymierzyć ;):
https://www.skionline.pl/forum/topic/54 ... stateczna/

Według niej od piątego poziomu w górę na czarnych trasach - spokojnie.

A tak naprawdę dużo zależy nie tylko od nachylenia, ale i od śniegu. Rano, po "sztruksiku", dużo łatwiej niż po wyślizganych trasach po południu. Tak samo po świeżych opadach. Zrobisz skręt, gdzie będziesz chciał. W ostateczności dojedziesz do krawędzi ;)
Natomiast lód na trasie potrafi sprawić, że nawet niebieska "dojazdówka" staje się niebezpieczna.
ApropoDefacto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 576
Dołączył(a): 18.07.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) ApropoDefacto » 23.01.2020 14:46

Super, lubie Twoje relacje :) Jestem i ja :D
wikol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1903
Dołączył(a): 19.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) wikol » 23.01.2020 14:57

Przytoczę obserwację z naszego ośrodka narciarskiego np. Czarna Góra.
Jest tam jedna czarna trasa na której nawet w sezonie jest maksymalnie kilku narciarzy. Obok biegnie czerwona gdzie zatrzęsienie ludzi , uczących się dzieci czy młodych snowboardzistów w słuchawkach na uszach.
Paradoksalnie lepiej mi się jechało na czarnej. Nie żebym był wytrawnym narciarzem. Pustka, przestrzeń robiły robotę że lepiej mi się jechało na trudniejszej mimo że do dobrego narciarza na pewno jeszcze daleko.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15647
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 23.01.2020 18:33

maslinka napisał(a):Powiedz, czy te czarne trasy - wiem, subiektywnie - są trudne, czy da się zjechać mając powiedzmy "średnie" umiejętności ... ? ;)
Na skionline została opracowana skala umiejętności narciarskich. Chyba całkiem niezła. Można się przymierzyć ;):
https://www.skionline.pl/forum/topic/54 ... stateczna/[/quote] Z ciekawości zajrzałam i mam dylemat, jeżdżę w sezonie dosłownie kilka razy, od 10 lat, ale pługiem dalej nie umiem jeździć... Świetnie idzie mi za to zatrzymywanie się w poprzek stoku, w każdym miejscu :mrgreen: Wolę muldy niż jazdę po puchu... No i gdzie się tu zakwalifikować :smo:

Bardzo mi się spodobała 5tka: (niekoniecznie mając z tego przyjemność) :lol:
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 23.01.2020 21:20

Ostatnio śnieg to chyba tylko na zdjęciach widuję :roll: Tym chętniej popatrzę :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14779
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 23.01.2020 22:06

ApropoDefacto napisał(a):Super, lubie Twoje relacje :) Jestem i ja :D

Bardzo mi miło :D

wikol napisał(a):Przytoczę obserwację z naszego ośrodka narciarskiego np. Czarna Góra.
Jest tam jedna czarna trasa na której nawet w sezonie jest maksymalnie kilku narciarzy. Obok biegnie czerwona gdzie zatrzęsienie ludzi , uczących się dzieci czy młodych snowboardzistów w słuchawkach na uszach.
Paradoksalnie lepiej mi się jechało na czarnej. Nie żebym był wytrawnym narciarzem. Pustka, przestrzeń robiły robotę że lepiej mi się jechało na trudniejszej mimo że do dobrego narciarza na pewno jeszcze daleko.

Dokładnie tak jest. Czarny kolor działa na wyobraźnię i odstrasza wielu narciarzy. Często te trasy są oznakowane na wyrost, a czasami są wręcz mniej nachylone niż niektóre czerwone. Zazwyczaj są też słabiej "zdegradowane" i paradoksalnie bezpieczniejsze niż czerwone :)

piekara114 napisał(a):Z ciekawości zajrzałam i mam dylemat, jeżdżę w sezonie dosłownie kilka razy, od 10 lat, ale pługiem dalej nie umiem jeździć... Świetnie idzie mi za to zatrzymywanie się w poprzek stoku, w każdym miejscu :mrgreen: Wolę muldy niż jazdę po puchu... No i gdzie się tu zakwalifikować :smo:

Ja też jestem pomiędzy, między 6 a 7. Do pomocnika instruktora brakuje mi jeszcze umiejętności, ale nie mam problemów z jazdą po muldach, nawet lubię się tak bawić 8)

piekara114 napisał(a):Bardzo mi się spodobała 5tka: (niekoniecznie mając z tego przyjemność) :lol:

:lol:

ruzica napisał(a):Ostatnio śnieg to chyba tylko na zdjęciach widuję :roll: Tym chętniej popatrzę :D

Witaj, Marta! Niestety, kiepska ta zima... Wiem, że niektórych to cieszy, ale generalnie nie jest to fajna sprawa. Dzisiaj polowałam w mieszkaniu na wielką, tłustą muchę :roll: Powinna o tej porze spać! Nie mówiąc o innych "robalach", takich jak kleszcze, których nie wybiją mrozy :evil:
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 23.01.2020 22:45

Coś pięknego.
Uwielbiam takie klimaty :D
Narty i wieczory przy piwie, zazdroszczę :evil: :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Austria - Österreich



cron
Z wizytą u Bonda - narty w Ötztal - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone