Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wynajem motorowki w Chorwacji

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005
Re: Wynajem motorowki w chorwacji

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 25.05.2014 15:25

Kolega raczej nie ma na myśli czegoś 5 m tylko małe pływadło z 5 konnym potworem na pawęży.
:wink:
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009
Re: Wynajem motorowki w chorwacji

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 25.05.2014 15:38

Venom555 napisał(a):
Tadziorek napisał(a):Aaa i cena 200-300 kun za cały dzień z paliwem to bardzo optymistyczna cena szczególnie w sezonie ale różnie bywa….



Tak tanio ? Nie dawaj wiary w to.
Jeżeli łódka wejdzie w ślizg pali około 20 litrów. Lecz nie musisz pływać ślizgiem. Ogólnie spalić 20 litrów w łodzi to nie problem.
Jeżeli litr kosztuje 6 kun z hakiem to rachunek jest prosty - więc zarobek maja znikomy...?
Coś mi się nie wydaje...za godzinę tak ale nie za cały dzień.

Nie mówimy o pływaniu czymś takim

Obrazek

, tylko czymś takim

Obrazek

, szału tu nie ma żadnego i dobre na mały relaksik , koszt tego jest 200-300 kun za cały dzień jak napisaliśmy.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005
Re: Wynajem motorowki w chorwacji

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 25.05.2014 15:45

Na ten z góry na cepeenie to trzeba z 5-8 k kun przygotować.
:twisted:
Tadziorek
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 92
Dołączył(a): 26.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tadziorek » 25.05.2014 21:56

No właśnie mówimy raczej o 5 konnym "pyrkadełku" takie palą 2-3 litry na godzinę, o takim...
DSCF0032 (3).jpg
Agawa.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1089
Dołączył(a): 29.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agawa. » 26.05.2014 09:39

Witam , rok temu płaciłem 70eu za cały dzień od 9-18 ful paliwa .W Makarskiej widziałem od 100 do 300eu lepsze sprzęty .
Monte Christo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 793
Dołączył(a): 04.01.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Monte Christo » 26.05.2014 13:57

ja planuje jak co roku cos wynajac wlasnie w tych pieniadzach.
Silnik ok 60km, wiec frajda jest i to jaka.
iwoniczanka
Croentuzjasta
Posty: 141
Dołączył(a): 04.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) iwoniczanka » 27.05.2014 04:59

My wynajęliśmy łódkę 120 koni (wtedy jeszcze) bez patentu, bo się dogadaliśmy, ale wcale nie wiem, czy to taki super-hiper pomysł biorąc pod uwagę, że chcecie zabrać dzieci. Poza tym mandat za pływanie bez papierów nie zachęca (1600 zł? Nie pamiętam dokładnie). Za tę przygodę (bez mandatu, uff) zapłaciliśmy na złotówki ponad tysiaka.
A rok wcześniej wypożyczyliśmy ledwo zipiącego rzęcha 5 koni i było dużo radości (nie daliśmy się zwieść poradom wypożyczającego "pływajcie wzdłuż wybrzeża", o nie! Popłynęliśmy z Promajny do zatoczki na Brac :twisted: ), choć łby nas od warkotu motoru :mrgreen: trochę później bolały.
I tę opcję Wam polecam, szczególnie, że mieści się w ramach prawa ;)
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 27.05.2014 08:31

iwoniczanka napisał(a):My wynajęliśmy łódkę 120 koni (wtedy jeszcze) bez patentu, bo się dogadaliśmy, ale wcale nie wiem, czy to taki super-hiper pomysł biorąc pod uwagę, że chcecie zabrać dzieci. Poza tym mandat za pływanie bez papierów nie zachęca (1600 zł? Nie pamiętam dokładnie). Za tę przygodę (bez mandatu, uff) zapłaciliśmy na złotówki ponad tysiaka.
A rok wcześniej wypożyczyliśmy ledwo zipiącego rzęcha 5 koni i było dużo radości (nie daliśmy się zwieść poradom wypożyczającego "pływajcie wzdłuż wybrzeża", o nie! Popłynęliśmy z Promajny do zatoczki na Brac :twisted: ), choć łby nas od warkotu motoru :mrgreen: trochę później bolały.
I tę opcję Wam polecam, szczególnie, że mieści się w ramach prawa ;)


Teoretycznie papiery potrzebujesz również na rzęcha 5 koni. Pominę kwestię polecania ok 7 kilometrowej wycieczki otwartym morzem w takiej łupinie. Potem czytamy takie wiadomości :|
iwoniczanka
Croentuzjasta
Posty: 141
Dołączył(a): 04.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) iwoniczanka » 27.05.2014 10:50

Rysiu, nie demonizuj- w tej okolicy pływało mnóstwo osób, a poza tym mieliśmy nr do wypożyczającego w razie wu
Rysio napisał(a):Teoretycznie papiery potrzebujesz również na rzęcha 5 koni. Pominę kwestię polecania ok 7 kilometrowej wycieczki otwartym morzem w takiej łupinie. Potem czytamy takie wiadomości :|



Dobrze, że pomijasz, bo nigdzie nie było mowy o otwartym morzu.
Ostatnio edytowano 30.05.2014 11:55 przez iwoniczanka, łącznie edytowano 2 razy
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 27.05.2014 11:43

Nie demonizuję. Przeczytaj artykuł do którego podałem link. Pomiędzy Starigradem a Razanacem Velim czy Malim jest dokładnie 7,1 km przy czym odległość wyspy od najbliższego dostępnego brzegu na stałym lądzie wynosi zaledwie 1,7 km :!: i popatrz nie dali rady wrócić. Bora okazała się szybsza. Ruch również jest tam spory, tylko jak nie mieli doświadczenia i olali "piankę" tworzącą się nad Paklenicą, to jak sądzę ci doświadczeni zwiali i wtedy zostali już sami.

Skoro sam wypożyczający, jak piszesz mówił "pływajcie wzdłuż wybrzeża" to należałoby go posłuchać. Numer Wam dał by w przypadku awarii silnika wiedzieć gdzie Was szukać. W przypadku nadejścia bory prawdopodobnie olałby wypożyczoną łupinę i Was i powiadomił służby ratunkowe, bo niekoniecznie sam miałby czym popłynąć na ratunek.
iwoniczanka
Croentuzjasta
Posty: 141
Dołączył(a): 04.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) iwoniczanka » 27.05.2014 13:42

Niezbyt rozumiem po co każesz czytać mi artykuł w języku, którego nie znam :roll:

Codziennie są setki wypadków samochodowych: nie wsiadajmy do samochodu! Rowerowych także, to tak na.zapas piszę, gdybyś chciał zaczepić się o prawo jazdy ;)
Jasne, że pływanie na morzu to nie żarty, ale trzeba mieć naprawdę pecha, żeby tych 7 km nie przepłynąć/nie otrzymać pomocy na czas.
Zdaję sobie sprawę, co to Bora, bo złapała nas, gdy płynęliśmy z Promajnej na Vis, ale jak widzisz przy odrobinie rezolutności można sobie poradzić.
Poza tym, jak już nadmieniłam- 7 km na ruchliwej trasie uważam za bezpieczną odległość, jeśli wypłynie się rano i oczywiście przy dobrej pogodzie, i dobrych prognozach. Po godzinie 15 wraca się tym "mercedesem" dwa razy dłużej w normalnych warunkach, czyli kiedy morze przestaje być gładką taflą-jak zazwyczaj o tej godzinie. Trzeba brać to pod uwagę, oczywiście. Tak więc rozsądek i jeszcze raz rozsądek- jak we wszystkim, a powinno być wspaniale. Ja, pyrkoląc prawie w miejscu tym pięciokonnym żarłaczem, czułam się jak w innym świecie, co teraz lekko mnie bawi ;)
Tadziorek
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 92
Dołączył(a): 26.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tadziorek » 27.05.2014 21:01

Pływanie na łódce wzdłuż wybrzeża to jedna z największych i najprzyjemniejszych atrakcji i na ogół bardzo bezpieczna, korzystajcie z takiej możliwości, bo jest nie droga i dostępna ale trzymajcie się zasad i nie liczcie na szczęście i nie słuchajcie "takich postów"jak wyżej, bo jeśli będziecie "mieli szczęście" to tylko będzie was to kosztowało w walucie.
iwoniczanka
Croentuzjasta
Posty: 141
Dołączył(a): 04.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) iwoniczanka » 27.05.2014 22:16

Tadziorek, pozwól, że każdy sam zadecyduje, co jest dla niego atrakcyjne-dla mnie pływanie wzdłuż brzegu i oglądanie kolejnych takich samych miejskich plaż nie należy do największych przyjemności. Poza tym przeprawę taką wykonaliśmy 2 razy i jakoś policja się nie czepiała (mowa o silniku 5 koni). W kwestii większego silnika nie namawiam i nie polecam. My to zrobiliśmy licząc się z ewentualnym mandatem.
I co do "szczęścia", to napisałam, że trzeba mieć wyjątkowego pecha, żeby na takim odcinku wydarzyła się tragedia-w związku z tym, że taki odcinek przepływa się z mocnym silnikiem w +/- kilkanaście minut, w zależności od warunków, daje to możliwość szybkiej pomocy to raz, a dwa nie napisałam o wypuszczaniu się w trasy bezludne, że się tak wyrażę i porywanie na wiadomo ile kilometrów, szczególnie z dziećmi.
Napisałam o swoich doświadczeniach, wspomnienia mam dobre, a każdy ma swój rozum i z niego powinien przede wszystkim korzystać.
Ostatnio edytowano 28.05.2014 01:24 przez iwoniczanka, łącznie edytowano 1 raz
Brutaka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 183
Dołączył(a): 26.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Brutaka » 27.05.2014 22:26

iwoniczanka napisał(a):Tadziorek, pozwól, że każdy sam zadecyduje, co jest dla niego atrakcyjne-dla mnie pływanie wzdłuż brzegu i oglądanie kolejnych takich samych miejskich plaż nie należy do największych przyjemności.


Bez komentarza. Wstyd, że takie bzdety piszą dorośli ludzie. Czyli co, 5 km krypą mogę śmiało płynąć dookoła świata w myśl zasady "a nóż się uda"?

Większego braku pokory do nieprzewidywalnego żywiołu jakim jest woda-morze w życiu nie czytałem.
szrek27
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 761
Dołączył(a): 19.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) szrek27 » 27.05.2014 22:29

No to teraz się zastanawiam czy w Italii brać taką bez uprawnień na cały dzień :/ Chcieliśmy takim "pyrkadełkiem" (nie wiem ile to osiąga - z 40/h???) opłynąć Capri i może odbić trochę od wyspy w poszukiwaniu delfinów ;) Tylko że będzie z nami 4 letnie dziecko :/ co radzicie?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Wynajem motorowki w Chorwacji - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone