Wrocław - Peljesac ok. 20 sierpnia

napisał(a) **Radosc** » 16.05.2005 13:02

Witam wszystkich chorwackich zapaleńców .
Do Chorwacji wybieram się pierwszy raz. Jestem zdesperowany bo jedziemy w 3 osoby (w tym córa 5 lat) Matizem, bez klimy

. Mieliśmy w tym roku zmienić autko ale jakoś tak nie wyszło, a nie będę znowu odkładał wyjazdu na następny rok tylko dlatego że mały samochodzik.
Zatrzymamy się w Plitwicach, a potem na Peljesac na jakiś zareklamowany przez Was camping.
Chcemy jechać przez Austrię autostradami aby się nigdzie nie zgubić :roll:

Jeżeli ktoś z Was jedzie w tym terminie, to my chętnie się doczepimy
:oops:

.
A jeszcze jedno. Lepiej jechać w sobotę, niedzielę czy poniedziałek?

napisał(a) **Stefek** » 16.05.2005 13:38

Witamy
W zeszłym roku po pilnym przestudiowaniu forum zdecydowałem się na wyjazd 16.08 (poniedziałek). Wg mnie dzień bardzo trafiony. Nie stałem nigdzie nawet minuty (do Wiednia wjechałem o 15 i spodziewałem się tam korków a ku mojemu radosnemu zaskoczeniu nie było ich). Może miałem szczęście. W tym roku też pewnie będę jechał w środku tygodnia.
Jest też druga strona medalu. Podczas wymiany turnusów (w sobotę) jest więcej apartamentów (miejsc na kempingach) do wyboru, ale w tygodniu też można jeszcze znaleźć coś przyjemnego dla siebie.

Pozdrawiam

napisał(a) **piotrs** » 16.05.2005 14:50

popieram - poniedziałek najlepszy do podróży, nic się nie przejmuj matizem, spotkałem już Polaków, którzy dojechali do Dubrownika w 4 osoby (dzieci po 16 lat) tico + cły ekwipunek campingowy więc i Wy dacie radę.

napisał(a) **Kir** » 16.05.2005 15:39

My też jedziemy na Peljesac(przynajmniej napoczątek), też z Wrocławia, ale wcześniej - ok 16 lipca. jedziemy przez Węgry i Bośnię, głównie dlatego że najbardziej tę trasę lubimy.

Matizem się nie przejmuj, to nie są wyścigi. My jedziemy 11-letnim uno, może jest trochę większy ale na pewno nie lepszy. Będzie wam na pewno ciasno w samochodzie ale warto się przemęczyć - zwłaszcza że jak jedziecie autostradami będzie szybciej. My byliśmy już na Peljesacu więc nie jedziemy w krainę nieznaną.

napisał(a) **krakuscity** » 16.05.2005 15:51

Stefek napisał(a):Witamy
W zeszłym roku po pilnym przestudiowaniu forum zdecydowałem się na wyjazd 16.08 (poniedziałek). Wg mnie dzień bardzo trafiony. Nie stałem nigdzie nawet minuty (do Wiednia wjechałem o 15 i spodziewałem się tam korków a ku mojemu radosnemu zaskoczeniu nie było ich). Może miałem szczęście. W tym roku też pewnie będę jechał w środku tygodnia.
Jest też druga strona medalu. Podczas wymiany turnusów (w sobotę) jest więcej apartamentów (miejsc na kempingach) do wyboru, ale w tygodniu też można jeszcze znaleźć coś przyjemnego dla siebie.

Pozdrawiam

Mam pewne doświadczenie w tych sprawach, kilka razy startowałem lub wracałem w innych dniach tygodnia niż piątek, sobota czy niedziela.
Stefek masz 100% racji, nie ma korków a i apartament fajny znajdziesz.
W tym roku też wyjadę w środku tygodnia i wrócę podobnie jak w innych latach czyli wtorek lub środa. :wink:

Pozdrawiam

napisał(a) **krzysiek M.** » 17.05.2005 08:14

cześć wybieram sie do orebica w sierpniu i bede tam od 26 sierpnia. myslę ,że sie spotkamy.Bez klimy jakoś dasz rade a dzieci lepiej znosza podróże od dorosłych . Trzymaj się. jeszcze jedno poznasz nas na plazy po tym ,ze mój syn mówi ak głosno że słychac go na kilometr

napisał(a) **Radosc** » 17.05.2005 09:12

iWitaj Krzysiek. Jeśli twój syn tak głośno krzyczy to na pewno moja córa go usłyszy :lol:

. My na Peljesacu będziemy ok. 23 sierpnia albo w Żulianie, Divnie albo pod Maslinom. A skąd jedziesz?

napisał(a) **BigJar** » 17.05.2005 11:04

a ja rozpoczynałem podróż w niedziele i też było OK.
także jechaliśmy przez Austrie.
pierwszego dnia:
w niedziele nie ma na polskich drogach ciężarówek (jest ich mało) i jazda przebiega dość sprawnie.
potem nocleg w Milulov (myśmy jechali w okolice Splitu)
drugiego dnia poniedziałek:
z Czech startowaliśmy wczesnym świtem, Wiedeń o świcie bez problemu,
dopiero pod Gratz na autostradzie zrobiło się ciasno bo ludzie do pracy jechali, za Gratz już luzik. w Słowenii tak sobie ale po wieździe do Chorwacji przed Zagrzebiem były chwile, że po horyzont nie było nikogo widać, dalej także jazda była całkie wygodna.
podróżowałem z dwójką dzieci w tym córka 5 lat i nie było problemów,
także powodzenia,
:papa:

BJ

napisał(a) **ally** » 17.05.2005 18:05

Ja też będę na Peljesacu i Korculi mniej więcej w tym terminie.
Wyjazd 19.08 koło 16 -tej

napisał(a) **staniław** » 17.05.2005 18:48

Pytanko. Jak te poniedziałkowe , wtorkowe itd. podróże mają się do tego , że apartamenty chcą wynajmować w terminie od soboty do soboty?

napisał(a) **dakard** » 17.05.2005 19:32

Spokojnie jechalem seicento tez pod namiot, a matiz jest chyba ciut wiekszy, a w razie czego mozesz zabrac przyczpke

Pozdrawiam!!!! I zycze udanych wakacji a wlasciwie nie zycze bo w chorawcji musza byc udane.

napisał(a) **Plumek** » 17.05.2005 22:16

Radosc napisał(a):Witam wszystkich chorwackich zapaleńców .
Do Chorwacji wybieram się pierwszy raz. Jestem zdesperowany bo jedziemy w 3 osoby (w tym córa 5 lat) Matizem, bez klimy . Mieliśmy w tym roku zmienić autko ale jakoś tak nie wyszło, a nie będę znowu odkładał wyjazdu na następny rok tylko dlatego że mały samochodzik.

Tylna kanapka chyba Wam się troszkę składa (i dzieli)? Więc nie będzie tak źle

W końcu córka jeszcze nie za duża

Ja wszystkie moje wyjazdy do Chorwacji obskoczyłam Uniakiem (Fiat Uno), kilka razy byłam w 4 dorosłe osoby w tym 2 ze sprzętem nurkowym! Klimy zero oczywiście - ale wiesz, jak się takie ciepełko wspomina choćby tej wiosny?

Taka rada (choć może już to stosujecie): mniejsze torby (najlepiej bez kółek i innych wynalazków) oraz... rzeczy luzem - i wszystko Wam wejdzie śpiewająco! Uniaczek niedawno (w kwietniu) wrócił z kolejnej eskapady do Cro i... była to już jego ostatnia eskapada... Nieźle się jeszcze staruszek trzyma, ale niech on sobie już tylko po Krakowie i okolicach jeździ

Teraz będę na wyjazdach testować większe auteczko - ale też bez klimy. Za to z ogromnym bagażnikiem (510 l)!

Szerokiej drogi!

Plumek

napisał(a) **Radosc** » 18.05.2005 11:16

Oj coś mam na oku. Jest pewna okazja na 3-letnią Hondę Jazz, więc jak się uda to szukajcie różowej :oops:

Hondy z ładną naklejką CRO.PL (wydrukuję na ładnym papierze, będzie cudna)

napisał(a) **FUX** » 19.05.2005 21:19

Radosc napisał(a):Witam wszystkich chorwackich zapaleńców .
Do Chorwacji wybieram się pierwszy raz. Jestem zdesperowany bo jedziemy w 3 osoby (w tym córa 5 lat) Matizem, bez klimy . Mieliśmy w tym roku zmienić autko ale jakoś tak nie wyszło, a nie będę znowu odkładał wyjazdu na następny rok tylko dlatego że mały samochodzik.
Zatrzymamy się w Plitwicach, a potem na Peljesac na jakiś zareklamowany przez Was camping.
Chcemy jechać przez Austrię autostradami aby się nigdzie nie zgubić

Jeżeli ktoś z Was jedzie w tym terminie, to my chętnie się doczepimy
.
A jeszcze jedno. Lepiej jechać w sobotę, niedzielę czy poniedziałek?

Proponuję nocleg w przed samymi Plitwicami ( w prawo na górę przed samymi jeziorami, a nie miejscowością). W Orebicu znajdziecie pola namiotowe (kameralne) zaraz przy wjeździe do miejsowości po lewej stronie. Ewentualnie polecam Viganj (następna miejscowość na mapie) wśród drzew przy samej plaży. Pamiętajcie o folii na namiot. Żywica z pinii. Pozdr FUX

napisał(a) **Radosc** » 20.05.2005 08:22

Serdeczne dzięki za słowa otuchy i porady - na pewno się przydadzą.