Wiosenna Istria (1-5 maja 2013)

CroAna napisał(a):a ja dopiero tu dotarłam i bardzo podoba mi się twoja relacja. na Istrię mam chrapkę od poczatku przygody z Cro...możesz polecić jakies fajne apartamenty?

Hej CroAna, za kilka miesięcy znów będzie wiosna, więc jesteś tu nawet przed czasem Co do apartamentów: korzystam z portalu booking.com, gdzie istnieje tyle kryteriów wyszukiwania noclegów, że spokojnie można wybrać taki, który najbardziej nam odpowiada. Oczywiście nie obejmuje on wszystkich lokalnych miejsc noclegowych, ale korzystne jest to, że rezerwuje się bez konieczności zaliczkowania, co pozwala bezboleśnie zmieniać plany. Jesień/Zima to dobry czas na planowanie wiosennych eskapad, a nawet wakacji. Ja swoje już mam zaplanowane, choć pewnie coś tam jeszcze zmodyfikuję, bo życie - jak wiadomo - to byt cokolwiek dynamiczny

eystrasalt napisał(a):...Właśnie, a propos powrótu na Istrię, który - mam nadzieję - zrealizuję w maju za rok, koniecznie muszę wybrać się do wspomnianego już Motovunu...

Z ciekawością przeczytałem za jednym zamachem całą Twoją relację i zeszłoroczne wspomnienia wróciły. Prawie 2 tygodnie Mieszkaliśmy w Porecu i traktowaliśmy go jako bazę wypadową. Motovun na mnie osobiście zrobił wrażenie a aparat szalał. Co prawda jest trochę wdrapywania się ale widoki są warte każdego kroku i kropli potu.

Hej kocisko, Motovun dopiero przede mną. Wstyd się przyznać, ale przejeżdżałem obok niego co najmniej cztery razy i za każdym miałem inne plany. Może dobrze się stało. Szkoda byłoby zwiedzać go po łebkach albo przy okazji. Lepiej, żeby był celem sam w sobie

W przyszłości planuję jeszcze wyskoczyć na Istrię bo to co miałem to było za mało. Pewnie odwiedzę miejsca gdzie już byłem i zobaczę nowe. Np te w których Ty byłeś. A Motovun polecam