Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Vrboska - Nudist Camp

Plaże, kempingi, ośrodki FKK i wszystkie inne nietekstylne sprawy.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 16.05.2013 15:41

Bocian napisał(a):
bettina57 napisał(a):Jeśli ktoś chce bliższych informacji,czekam na pytania.A o braku rozumienia słowa pisanego ostatnio wiele się mówi

Nie wiem w zrozumieniu czego mógłby tu być problem... Sądzę , ze tylko indywidualne ograniczenia mogą to spowodować. Tekst jasny i przejrzysty...


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

widzę tu pewien dualizm :mrgreen:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 16.05.2013 15:53

:lool: :lool: :lool:
Czyjeś widzenia mnie nie interesują. Można do Kościoła z tym iść :lol:
KiA
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 52
Dołączył(a): 04.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) KiA » 04.06.2013 12:53

Czy na tym campie należy mieć przedłużacz z wtyczką CEE 17 ?
Tak to wygląda:

Obrazek
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 04.06.2013 15:09

KiA napisał(a):Czy na tym campie należy mieć przedłużacz z wtyczką CEE 17 ?
Tak to wygląda:

Obrazek


Być może i takiego też można używać :) my używaliśmy najzwyklejszej wtyczki bez uziemienia ;)
BigDaniel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 894
Dołączył(a): 07.12.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) BigDaniel » 27.11.2013 19:59

Ja napisze tak :D

Byłem w Chorwacji juz pare razy. Ale zawsze na tekstylnej plaży, wiekszej lub mniejszej.

Ale w tym roku wraz z zona postanowismy szukac bardziej odosobnionej plazy tam gdzie mozna w spokoju odpoczac.
No i natrafilismy na małą plaze gdzie prawie wszystkie osoby opalały się nago.
Tak nam sie to spodobało że wkoncu swobodnie bez skrepowania mozna sie wkoncu rozebrac ze wszystkiego i nikt krzywo na to nie patrzy :D No i byliśmy tam niemal w dzien w dzien :D

A teraz moje glupie "lub nie" pytania.

W przyszłym roku chcemy sie wybrac na naturystyczny kamping.

Jak wyglada zycie na takim kampingu??
Od rana do wieczora bez niczego??
Czy bez niczego tylko na plazy przy kampingu czy na calym terenie??

Można sie śmiać z moich pytań :D Ale kto pyta nie błądzi :D A ja nigdy nie byłem w takim miejscu i nie mam o nim zielonego pojecia.

Pozdrawiam.
surfing
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 333
Dołączył(a): 26.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) surfing » 27.11.2013 21:09

BigDaniel poczytaj
pytania-od-tekstylnej-t24355.html
bettina57 napisał(a):Na kempingi naturystyczne jeżdzimy od 30 lat.Na Ulice nie bylismy.Byliśmy na Solarisie,Istrze-Funtanie,Vrbosce Naturist,Mlasce,Baldarinie,Adzie(teraz w Czarnogórze,my byliśmy za Jugosławii)Miranie i Politinie(te dwa ostatnie już są ubrane) i na Strasko.Zawsze obowiązywały pewne reguły.Do sklepu chodziło się ubranym,przed południem w restauracji na plaży było się nago(zawsze z własnym ręcznikiem pod pupą)po południu ,na kolacji zawsze wszyscy byli ubrani.Najśmieszniej bywało wieczorami na Solarisie,często wśród golasów widziało się eleganckie panie w wieczorowych strojach i panów w garniturach.Po prostu w pobliskim Porecu było wiele imprez,ludzie wybierali się do teatru,lokalu.potańczyć.A przecież nikt nie przebiera się za bramą.Wobec tego wśród większości golasów, zawsze można zobaczyc kogoś ubranego.Jednak ideą naturyzmu jest nagość(oczywiście nie jedyną,lecz jednak naczelną)dlatego w takim miejscu chodzimy nago.Niekiedy do nagosci trzeba się przekonać.Byliśmy kiedyś ze znajomymi,gdzie pani rozebrała sie dopieri po kilku dniach.Jedno z naszych dzieci też miało okres ubrany,związany z dorastaniem.Minął bezpowrotnie .U naturystów jest raczej cicho,uprzejmie,z uśmiechem.Wszyscy się sobie kłaniają,pomagają sobie nawzajem i wzajemnie sobie ufają.W każdym razie,ja na swojej naturystycznej drodze spotykam tylko takich.Czego życzę wszystkim naturystom.


tomb napisał(a): Naturyści nie idą tam oceniać innych czy też eksponować swoich wartych tego lub nie wdzięków, tylko cieszyć się swobodą odpoczynku na golaska. Sporo osób jest w zaawansowanym wieku (szczególnie na zdominowanych przez niemieckich emerytów kampingach na Istrii) i normalne, że figura już u nich mało zachwycająca. Przychodzą osoby naprawdę otyłe, przychodzą niepełnosprawni np. o kuli czy bez ręki, odpoczywają obok dzieci czy osób średniego wieku i wyglądu czy też młodych i pięknych. Nikt nikomu nie przeszkadza, nikt się na nikogo nie gapi i nie komentuje. No pewnie, zawsze ktoś sobie coś może pomyśleć o wyglądzie kogoś innego, ale tak jest przecież wszędzie, a naturyści są przeciętnie bardziej tolerancyjni. Tolerancja dotyczy również tekstylności, tzn. facet w gatkach do kolan wygląda dość dziwnie na takiej plaży, ale jeśli nie gapi się na nikogo bezczelnie, to nikt mu złego słowa nie powie. A dziewczyny mogą spokojnie być w majteczkach, a nawet i w staniczkach, jeśli są nieśmiałe i chcą się stopniowo przyzwyczaić. Nikogo też nie dziwi rodzina, w której dzieci/nastolatki są bardziej wstydliwe od rodziców i biegają w kostiumach. Po prostu luzik.
Osoby, które chciałyby spróbować, ale się trochę krępują czy nie są do końca przekonane, chciałbym jednak ostrzec przez zbyt pochopnym odwiedzaniem plaż naturystycznych. Wielu ludzi bardzo szybko "łapie nastrój" i jest niebezpieczeństwo, że błyskawicznie poczujecie swobodę, wygodę i przyjemność nagiego plażowania. A wtedy może pojawić się taki problem, że plażowanie tekstylne nie będzie już Wam sprawiać takiej przyjemności jak wcześniej.


Na kampingu od rana do wieczora jak kto chce ,ale do posiłków, zakupy w sklepie ,restauracja- zalecane gatki :hut:
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 27.11.2013 22:25

Z tym powyżej bym polemizował nie jest tak jak kto chce :) Jeżeli decyduję się na kemping naturystyczny to ze wszystkimi tego konsekwencjami przecież wiem gdzie i po co jadę. Chyba, że jedziesz sobie popatrzeć .......... to błąd:)
O tym co wolno szanowny kempingowicz jest informowany odpowiednimi znakami :) Można też wcześniej zapytać na miejscu bo na różnych kempingach jest odrobinę różnie :) Co do restauracji zgoda coś na pupie trzeba mieć niekoniecznie gatki :) Co do posiłków jeżeli jem je przy namiocie to co ....... ktoś zmusi nie do jedzenia w stroju ? to żart oczywiście ;) Natomiast co do zakupów w sklepie zależy od kempingu ale z tego co zauważyłem w większości należy biodra czymś okręcić :)
Jeżeli przelecisz przez zapomnienie kilka razy krótko w gatkach może nikt nie zwróci Ci uwagi. Natomiast nagminne poruszanie się w ubiorze spowoduje reakcję albo obsługi albo innych kempingowiczów :papa:
NudystkaNudysta
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 35
Dołączył(a): 19.12.2012
Vrboska - Nudist Camp

Nieprzeczytany postnapisał(a) NudystkaNudysta » 27.11.2013 22:40

Serwus (nie)nowicjusze nagiego wypoczynku! Wielkie owacje... no nareszcie... w końcu oboje zrobiliście coś naprawdę baaardzo wyjątkowego dla umęczonego ciała. LEPIEJ PÓŹNO NIŻ WCALE! Wobec tego witamy na pokładzie!!! Uff, :oops: jak my strasznie nie cierpimy paradować w tych niezdrowych tekstylkach... brrr. Co prawda nie mamy bladego pojęcia jaki kierunek obierzecie (chyba że miejscowość Vrboska) i gdzie zamierzacie urlopować w wersji "a la nude", ale pokrótce podpowiemy na powyższe (nie)głupie pytania. Oto odpowiedzi (opisujemy to na podstawie naszego ośrodka wypoczynkowego FKK "Valalta"):
1) Jak wygląda codzienne życie wewnątrz campingu/kurortu naturystycznego? Całkiem przyzwoite, naturalne i normalne jak przystało na prawdziwego orędownika naturyzmu. Nikt na nikogo nie patrzy krzywym okiem bo panuje tam pełna kultura i równouprawnienie. Wszyscy jej mieszkańcy są serdeczni, tolerancyjni i mile nastawieni do swoich współmieszkańców jak jedna wielka "międzynarodowa" familia. Zgadza się, wewnątrz kurortu (jak w przypadku Valalty) nie ma zakazów ani nakazów chodzenia czy niechodzenia w ubraniach.
2) Jak najbardziej, na terenie całego obiektu można od świtu do zmierzchu paradować nago, z jednym wyjątkiem. Nie wszędzie tak jest ale na przykład są takie swojskie kawiarenki, stołówki czy sklepiki gdzie wypadałoby jednak zakrywać części intymne bo nie każdy tekstylny personel aprobuje tego typu ekshibicjonistyczne udziwnienia wśród wyzwolonych cudzoziemców. Lepiej zachować umiar.
3) Jeżeli kurort jest usytuowany nad brzegiem Adriatyku i jesteście jej mieszkańcami w charakterze wczasowiczów to możecie bez przerwy do woli spacerować bez ubrań, nawet idąc z własnego domku letniskowego czy namiotu prosto do plaży dla golasów. Nie ma potrzeby brania z sobą odzieży a wystarczy wziąć spory ręcznik plażowy oraz dla bezpieczeństwa stóp przede wszystkim obuwie neoprenowe.
Czy wystarczająco udzieliliśmy Wam wskazówek? Serdecznie pozdrawiamy i zapraszamy do naszego forum pt. FKK "Valalta" 2014 - sezon naturystyczny (Rovinj)
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 27.11.2013 22:54

Akurat to jest temat o Vrbosce :) Molochów typu Valalta i Koversada nie polecam :) Aczkolwiek wiadomo de gustibus i z tym się nie dyskutuje :)
Wole się delektować naturyzmem w bardziej wąskim gronie co nie znaczy, że nie może być wybornie :)

P.S. jacy Wy jesteście ....... egzaltowani ??
mcbas
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 107
Dołączył(a): 29.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) mcbas » 27.11.2013 23:09

NudystkaNudysta napisał(a): Oto odpowiedzi (opisujemy to na podstawie naszego ośrodka wypoczynkowego FKK "Valalta"):
1)Zgadza się, wewnątrz kurortu (jak w przypadku Valalty) nie ma zakazów ani nakazów chodzenia czy niechodzenia w ubraniach.

Bzdura...
NudystkaNudysta napisał(a): Oto odpowiedzi (opisujemy to na podstawie naszego ośrodka wypoczynkowego FKK "Valalta"):
2) Jak najbardziej, na terenie całego obiektu można od świtu do zmierzchu paradować nago, z jednym wyjątkiem. Nie wszędzie tak jest ale na przykład są takie swojskie kawiarenki, stołówki czy sklepiki gdzie wypadałoby jednak zakrywać części intymne bo nie każdy tekstylny personel aprobuje tego typu ekshibicjonistyczne udziwnienia wśród wyzwolonych cudzoziemców. Lepiej zachować umiar.

Półprawdy...
NudystkaNudysta napisał(a):
3) Jeżeli kurort jest usytuowany nad brzegiem Adriatyku i jesteście jej mieszkańcami w charakterze wczasowiczów to możecie bez przerwy do woli spacerować bez ubrań, nawet idąc z własnego domku letniskowego czy namiotu prosto do plaży dla golasów. Nie ma potrzeby brania z sobą odzieży a wystarczy wziąć spory ręcznik plażowy oraz dla bezpieczeństwa stóp przede wszystkim obuwie neoprenowe.

Prawie prawda...

I to tyle jeśli chodzi o tego użytkownika... :D
Pozdrawiam... :mrgreen:
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 27.11.2013 23:15

:) dobrze, ze można pewne rzeczy wyjaśnić :)
BigDaniel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 894
Dołączył(a): 07.12.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) BigDaniel » 28.11.2013 13:52

Molochow to raczej unikamy :D
Dziekuje za udzielenie informacji. :D

Teraz tylko przegladanie kampingow i planowanie kolejnego wyjazdu. :D
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 28.11.2013 14:05

I tak trzymać :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.11.2013 18:22

NudystkaNudysta napisał(a): Uff, :oops: jak my strasznie nie cierpimy paradować w tych niezdrowych tekstylkach... brrr.


Plaża golasów to takie miejsce, gdzie każdy może chodzić ubrany tak, jak mu się podoba. Możesz przyjść nawet w średniowiecznej zbroi i nikt ci tu krzywdy nie zrobi! :lol:

cyt: Pan Jan (45 l.), golas, o swojej tolerancji dla tekstylnych

Rzeczywiście, odwiedzanie plaży golasów w zbroi jest całkiem bezpieczne, ale w bieliźnie – już nie. Golasy są bowiem wyjątkowo nieufne wobec tekstylnych, choć same starają się sprawiać wrażenie przyjaznych i tolerancyjnych. Jednak w praktyce każdy odwiedzający może zostać uznany za podglądacza, co w społeczności golasów karane jest śmiercią. :lol:

Przed linczem nie uchroni nas nawet natychmiastowe zdjęcie majtek, gdyż golasy perfekcyjnie rozpoznają obcych po tzw. białych paskach na opaleniźnie.
Plaże nudystów powstają spontanicznie, w przypadkowych miejscach. Wystarczy, że grupa niemieckich emerytek, które przyjechały na wakacje do Polski, źle odczyta mapkę w przewodniku i po wyjściu na plażę rozbierze się do rosołu, myśląc, że to plaża golasów. Taki widok skutecznie odstrasza wszystkich tekstylnych, a okolicę coraz liczniej zasiedlają golasy. Szacuje się, że na skutek takiej „ekspansji” do 2015 roku wszystkie polskie plaże zostaną zajęte przez golasy. :mrgreen: :lol:




źródło: nonsensopedia
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 28.11.2013 21:29

zebik napisał(a):
NudystkaNudysta napisał(a): Uff, :oops: jak my strasznie nie cierpimy paradować w tych niezdrowych tekstylkach... brrr.


Plaża golasów to takie miejsce, gdzie każdy może chodzić ubrany tak, jak mu się podoba. Możesz przyjść nawet w średniowiecznej zbroi i nikt ci tu krzywdy nie zrobi! :lol:

cyt: Pan Jan (45 l.), golas, o swojej tolerancji dla tekstylnych

Rzeczywiście, odwiedzanie plaży golasów w zbroi jest całkiem bezpieczne, ale w bieliźnie – już nie. Golasy są bowiem wyjątkowo nieufne wobec tekstylnych, choć same starają się sprawiać wrażenie przyjaznych i tolerancyjnych. Jednak w praktyce każdy odwiedzający może zostać uznany za podglądacza, co w społeczności golasów karane jest śmiercią. :lol:

Przed linczem nie uchroni nas nawet natychmiastowe zdjęcie majtek, gdyż golasy perfekcyjnie rozpoznają obcych po tzw. białych paskach na opaleniźnie.
Plaże nudystów powstają spontanicznie, w przypadkowych miejscach. Wystarczy, że grupa niemieckich emerytek, które przyjechały na wakacje do Polski, źle odczyta mapkę w przewodniku i po wyjściu na plażę rozbierze się do rosołu, myśląc, że to plaża golasów. Taki widok skutecznie odstrasza wszystkich tekstylnych, a okolicę coraz liczniej zasiedlają golasy. Szacuje się, że na skutek takiej „ekspansji” do 2015 roku wszystkie polskie plaże zostaną zajęte przez golasy. :mrgreen: :lol:


źródło: nonsensopedia



Dziękujemy za jakże zacny, pełen wyrazu, kierowany sympatią do ludzi przyczynek do tego tematu ......... Z pewnością naturyści będą Ci wdzięczni i zachowają w miłej pamięci .......
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Naturystyczna Chorwacja


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Vrboska - Nudist Camp - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone