Camp Konobe - Krk

bluesman napisał(a):

piotrulex napisał(a):jest tanio

jedyny plus dodatni ale zmiennych jest więcej skoro cena jest de best dla Ciebie no cóż Twoje prawo wolę Vrboskę

Ale Tyś uparty

Jak nietrudno przeczytać napisałem, że w porównaniu z Bunculuka jest tanio

Zapewne jest wiele campingów tańszych a do tego lepszych ale ja o tym nie piszę

Moje porównanie jest dość proste, jasno opisane i tyle

Ja być może też wolałbym Vrboskę więc do Twojego "wolenia" się przyłączam nie znając nawet tego campu ...

Nikogo do pobytu na Konobe zachęcać nie mam w planie, opisuje co zastaliśmy i jakie odnieśliśmy wrażenia i też wolimy inne miejscówki

Ani camp ani cena nie jest "de best"

Wpadnij do Vrboski

bluesman napisał(a):Wpadnij do Vrboski

Kiedyś z pewnością choć jadąc z Torunia na raz te 200km i prom robi mi już różnicę

Parę lat temu daliśmy się namówić na Bunculukę. na początku nam do gusyu nie przypadł lecz w kolejnych latach zyskiwał coraz większe uznanie

Chętnie zwiedzamy nowe miejsca więc pewnie i tam zawitamy

Napotkany w Konobe rodak wyraził opinię, że Bunculuka staje się coraz bardziej CO i prawdopodobnie podzieli los Politinu w Krku.

Bubbu napisał(a):Napotkany w Konobe rodak wyraził opinię, że Bunculuka staje się coraz bardziej CO i prawdopodobnie podzieli los Politinu w Krku.

Na plaży Bunculuka nie widywałem tekstyliów po za sporadycznymi paniami w majtasach

Na campie na szczęście nikt nie goni młodzieży grającej w siatę, tenisa ziemnego czy stołowego za to, że są poubierani

Może dlatego coraz więcej tam młodych ludzi i rodzin z dzieciakami, że nie ma ortodoksyjnego podejścia do obowiązkowej nagości

Lat temu 3 też nikt nie krzyczał na moją 13 letnią kuzynkę za to, że ma gacie na tyłku na plaży. Pewnie dlatego w tym roku mając lat 16 znów z nami pojechała i jeszcze cieszy się 100% opalenizną

Na Konobe chyba nawet więcej ludzi porusza się po campie w ciuchach, pewnie dlatego, że szlaki komunikacyjne bardziej zacienione i całość jakaś taka bardziej krzaczasto-przygnębiająca ...

Na Bunculuce często widać ubranych idących przy plaży gdyż to w znakomitej większości mieszkańcy miasteczka i okolicznych apartamentów, którzy płacą 25kn za wstęp i idą na kolejne zatoczki już za campem spokojniej poplażować a te faktycznie są coraz bardziej tekstylne

piotrulex napisał(a):Na campie na szczęście nikt nie goni młodzieży grającej w siatę, tenisa ziemnego czy stołowego za to, że są poubierani
Może dlatego coraz więcej tam młodych ludzi i rodzin z dzieciakami, że nie ma ortodoksyjnego podejścia do obowiązkowej nagości

Co do nastolatków do 15 lat jestem w stanie zrozumieć, jeżeli chodzi o pozostałych nie zrozumiem !
Zadano tutaj kiedyś kretyńskie pytanie czy na kempingu FKK muszę się rozebrać To po jaka cholerę tam ktoś jedzie ? popatrzeć ?

Znaczy pojadę sobie na tekstylny kemp rozbiorę się i też będę mógł żądać tolerancji ?

Watpię .......

bluesman napisał(a):

piotrulex napisał(a):Na campie na szczęście nikt nie goni młodzieży grającej w siatę, tenisa ziemnego czy stołowego za to, że są poubierani
Może dlatego coraz więcej tam młodych ludzi i rodzin z dzieciakami, że nie ma ortodoksyjnego podejścia do obowiązkowej nagości

Co do nastolatków do 15 lat jestem w stanie zrozumieć, jeżeli chodzi o pozostałych nie zrozumiem !
Zadano tutaj kiedyś kretyńskie pytanie czy na kempingu FKK muszę się rozebrać To po jaka cholerę tam ktoś jedzie ? popatrzeć ?

Znaczy pojadę sobie na tekstylny kemp rozbiorę się i też będę mógł żądać tolerancji ?

Watpię .......

Haloo

Nie wiem czy zauważyłeś ale ja pisałem o młodzieży uprawiającej różne sporty "wyskokowe"

Luz

piotrulex napisał(a):Haloo

Nie wiem czy zauważyłeś ale ja pisałem o młodzieży uprawiającej różne sporty "wyskokowe"

Luz

Haloo zauważyłeś co napisałem ? i co znaczy ten "luz" jakoś nie kumam, brakuje mi luzu ? Ty jesteś bardziej luźny ?

bluesman napisał(a):

piotrulex napisał(a):Haloo

Nie wiem czy zauważyłeś ale ja pisałem o młodzieży uprawiającej różne sporty "wyskokowe"

Luz

Haloo zauważyłeś co napisałem ? i co znaczy ten "luz" jakoś nie kumam, brakuje mi luzu ? Ty jesteś bardziej luźny ?

Czyli jak 16-to latek gra w spodenkach w siatę to już dla Ciebie niezrozumiałe?

piotrulex napisał(a):

bluesman napisał(a):Czyli jak 16-to latek gra w spodenkach w siatę to już dla Ciebie niezrozumiałe?

Może będziesz się sprzeczał jeszcze o dni i miesiące ? Napiszę 17 lat Ty napiszesz tak samo ? sądzę, że wiesz o co chodzi. No chyba, ze nie wiesz to co innego. Jest orientacyjna granica kiedy młody człowiek zaczyna się wstydzić.
Odpowiem Ci na pytanie tak ! jest to dla mnie niezrozumiałe !

bluesman napisał(a):

piotrulex napisał(a):

bluesman napisał(a):Czyli jak 16-to latek gra w spodenkach w siatę to już dla Ciebie niezrozumiałe?

Może będziesz się sprzeczał jeszcze o dni i miesiące ? Napiszę 17 lat Ty napiszesz tak samo ? sądzę, że wiesz o co chodzi. No chyba, ze nie wiesz to co innego. Jest orientacyjna granica kiedy młody człowiek zaczyna się wstydzić.
Odpowiem Ci na pytanie tak ! jest to dla mnie niezrozumiałe !

Kolego, w tym przypadku nie chodzi mi o wiek. Mnie nie dziwią i z pewnością nie przeszkadzają ludzie w przedziale 0-~ lat, którzy na campach FKK w odzieniu uprawiają wszelakie "skoczne" sporty

piotrulex napisał(a):Kolego, w tym przypadku nie chodzi mi o wiek. Mnie nie dziwią i z pewnością nie przeszkadzają ludzie w przedziale 0-~ lat, którzy na campach FKK w odzieniu uprawiają wszelakie "skoczne" sporty

No to przynajmniej nie "wyskokowe"

Nad Konobe się zastanowimy w przyszłym roku. Musze tylko obadać co jest do zobaczenia w pobliżu i jak z ew. trasami na rower

Coś mi się wydaje, że w tej dyskusji ktoś zaczął sobie zbyt wiele wyobrażać. No i wyobraźnia poniosła...

Manuel napisał(a):Coś mi się wydaje, że w tej dyskusji ktoś zaczął sobie zbyt wiele wyobrażać. No i wyobraźnia poniosła...

Może coś więcej ? konkretniej ! kto, co bo takie pierdu pierdu wybacz nic nie wnosi

Jestem 3 raz w Chorwacji. Z żoną chcielibyśmy wpaść na tą plażę oczywiście bez stroju. Nie idę oglądać czy fotografować poprostu chciałbym poczuć ten klimat. Mieszkam w tej chwili w Punacie. Czy mój tok myślenia jest nie na miejscu? Jadąc tam czy mój biały tyłek nie będzie postrzegany jakoś dziwnie?