Uganda + Sudan Południowy = PRZYGODA

FUX napisał(a):

gego napisał(a):

FUX napisał(a):Padłem!

Po czym??

Nie pytamy go już o gusta kulinarne.

ale gego z johnym to wielkie chłopy nie pomylą ich z pigmejami

Hejka



Gego co mom zrobić co Byście moje skromne ciało zabroli s Panem Johnem do Ugandy



...bede Wom nosił plecaki , aparaty i lodofke z zimnom Ambrozyjom



...po wakcjach zacynom śporować dukaty iiiii......lice no Wos


..a narazie ni ma co AMYN



...ino cekomy na .........



cdb


Piknie pozdrowiajom Kowolki

Sorki wszystkim za niebyt


Muszę się usprawiedliwić iż nie pisałem bo notoryczny brak czasu

Przepraszam


Teraz też nas nie będzie - także dopiero po wakacjach

Szykuje się następna przygoda




Zdradzę wszystkim czytającym iż przeżyliśmy, nie zjedli nas (aczkolwiek nie tylko "Kakuanki" oblizywały się na nasz widok





Pozdrawiam wszystkich

Do zobaczenia na trasie

Kowal38 napisał(a):

Gego co mom zrobić co Byście moje skromne ciało zabroli s Panem Johnem do Ugandy



...bede Wom nosił plecaki , aparaty i lodofke z zimnom Ambrozyjom



...po wakcjach zacynom śporować dukaty iiiii......lice no Wos

Na razie sprawa otwarta

Nabiera mocy

(no ale Grecja to nie jest)

gego napisał(a):Zdradzę (...) nie zjedli nas (aczkolwiek nie tylko "Kakuanki" oblizywały się na nasz widok

Te Cześki to są...


Wracaj cało i szczęśliwie.


Pozdrawiam

Jak najbardziej wracajcie szczęśliwie bo zapewne wszyscy czekają na kolejne relacje pełne wrażeń

Rewelacyjna relacja! Czekam na ciąg dalszy tej czy też pomysły na nowe wyprawy.
Pozdrawiam!

Gego, gdzieś Ty się podziewasz? Jedynym usprawiedliwieniem nieobecności będzie kolejna relacja... ale najpierw czekamy na dokończenie afrykańskiej przygody

Hejka

Witam wszystkich.

Na razie powoli dochodzę do siebie po urlopku.

Jak dojdę to cią dalszy będzie

Czekamy, czekamy...

gego napisał(a):Co przyniesie jutro.....???

Może będzie padać

eeee tam ....historia jakich wiele......

.... taki żart to był.
A poważnie to relacja/styl/fotki---- 100/10
Pozdrawiam

Kiedy się zaczęła relacja jakoś mnie jej początek nie wciągnął.
Ale w środku tygodnia oglądnęłam dwa afrykańskie odcinki Top Gear i w sobotnie bardzo nudne popołudnie nacisnęłam myszką na ten wątek bo tak jakoś skojarzył mi się z Afryką i z 3 facetami z Top Gear. Nie mogłam nic napisać od razu bo nagle wyłączyli nam prąd (po raz pierwszy po roku - wtedy był powód wymiana słupów ale teraz ???).

Gego - to co do tej pory opisałeś i pokazałeś to jest wstrząsające. Jak Wam się udało przeżyć i wrócić do domu.
To najbardziej męska wyprawa i najbardziej ekstremalna jaka się na forum ukazała. Dla mnie jesteście z Jaśkiem zdobywcami wszystkich 8-tysięczników w zimie.

Jacek S napisał(a):
Te Cześki to są...

Noooooooo

adamitakdalej napisał(a):

A poważnie to relacja/styl/fotki---- 100/10